Popularne wyszukiwania
Polecamy
Lily Klaudia Adamowicz
5
7,7/10
Pisze książki: nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.), popularnonaukowa
Absolwentka kulturoznawstwa i Zarządzania Kulturą na Uniwersytecie Jagiellońskim, doktorantka na Wydziale Filozoficznym UJ, stypendystka Fundacji Japońskiej w Kansai Language Institute oraz Nippon Foundation i Stanford University w Inter-University Japanese Language Center. W centrum jej naukowych zainteresowań znajduje się japońska kultura współczesna ze szczególnym uwzględnieniem jej popkulturowej strony.https://japanesewonderland.wixsite.com/lily
7,7/10średnia ocena książek autora
75 przeczytało książki autora
175 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Krajobraz fantazji. Harajuku w ujęciu transkulturowym
Lily Klaudia Adamowicz
7,8 z 5 ocen
27 czytelników 4 opinie
2023
Najnowsze opinie o książkach autora
Cool Japan. Autoprezentacja Japonii w popkulturze Olga Mądrowska
6,3
Jak to zbiory wydawane po konferencjach naukowych - nierówno, co nie oznacza źle, ale w ogólnym rozrachunku podejrzewam, że książka nie ujrzałaby światła dziennego, gdyby nie wolne moce przerobowe Kirina - i strata byłaby niewielka.
No i mamy taki rollercoaster: bardzo dobry esej Lily Adamowicz poświęcony zjawisku kawaii - zagadnienia poruszone w tej pracy autorka bardzo interesująco rozwinęła w publikacji "Oblicza kawaii" - i bam, zaraz po nim Gabriela Matusiak omawia wizje erotyki w Japonii. W jej ramach dostajemy przeciętną prackę spod znaku "wtf i po co?", w której autorka podejmuje polemikę z artykulikami traktującymi o love hotelach i innych "egzotycznych" aspektach erotycznego życia Japończyków, żeby przekonać nas, że Japończycy seksu uprawiają mało i w sposób raczej konwencjonalny.
I znowu - bardzo dobry tekst Marcina Chojnackiego o estetyce japońskich gier video, raczej unikatowy tekst Przemysława Sztafieja o "czarności" w kinie japońskim, czyli jak Japończycy widzą jazz i hip-hop i wyśmienita praca Alicji Ozgi i Anny Salamonik o folklorze w filmach Ghibli. Trochę słabiej na tym tle wypada tekścik o lalkach japońskich Adrianny Włosińskiej, ale da się znieść.
Natomiast co w tym zbiorku robi abstrakcyjna fantazja Pauliny Szczęsnej o androgynicznym ciele w butoh i popkulturze - nie wiem i nie rozumiem, ale czekam z niecierpliwością, aż z taką samą konsekwencją i poszanowaniem dla stanu wiedzy autorka udowodni, że Horacy w poezji antycypował estetykę wabi-sabi. A po tym jeszcze jeden średniak, tym razem nudne śmiertelnie wyliczenie Olgi Yoshidy-Madrowskiej, autorki zresztą całkiem znośnej książki o drzeworycie w epice Meiji i Taisho, o wystawach i popularyzacji drzeworytów Kuniyoshiego Utagawy.
Zbiór pół na pół, więc ocena też w środek.
Oblicza kawaii Lily Klaudia Adamowicz
7,1
Kawaii to coś, z czym osoby zainteresowane japońską popkulturą pewnie się już zetknęły. Ale gdyby te osoby spróbowały kawaii zdefiniować, być może okazałoby się to dla nich problematyczne. I to jest... normalne, bo - jak przekonują Klaudia Adamowicz i Kamila Sosnowska - kawaii nie należy rozumieć, lecz odczuwać, a sami Japończycy rozumieją je w sposób instynktowny.
Celem publikacji jest sprawienie, by Czytelnik potrafił wyczuć sens kawaii i nauczył się używać go w odpowiednich momentach. Dlatego też w "Obliczach kawaii" znajdziecie informacje na temat tego, w jakich obszarach życia występuje kawaii i jak się tam przejawia.
Okazuje się, że kawaii można znaleźć dosłownie wszędzie. To nie tylko Hello Kitty pojawiająca się na różnych gadżetach, ale także maskotki reprezentujące japońskie prefektury czy urocze postaci pojawiające się na... zaporach drogowych. Są nawet takie kyara (postaci),których zadaniem jest tłumaczenie skomplikowanych zagadnień związanych np. z dziedziną finansów. Kawaii postaci mogą też łagodzić pojawiające się często w przestrzeni publicznej zakazy bądź nakazy.
Ta wszechobecność kawaii była dla mnie szokująca. Gdybym widziała to wszystko na żywo, pewnie miałabym ochotę po**ygać się ze słodyczy (przepraszam za bezpośredniość). Dochodzimy tu do ważnej kwestii - powierzchowne spojrzenie na kawaii może prowadzić do prób jego odrzucenia i wyśmiania. Nie twierdzę, że nie można tak reagować. Rzecz w tym, iż jeśli przyjrzymy się temu zjawisku głębiej, odkryjemy silne związki pomiędzy kawaii a japońską tradycją, kulturą i społeczeństwem.
Dostrzeżenie tych związków umożliwia książka "Oblicza kawaii", która okaże się wartościową lekturą nie tylko dla osób zainteresowanych Japonią, ale także dla tych, których pasjonują zagadnienia socjologiczne. Kawaii to w końcu nie tylko urocze kyara. To też próba ucieczki od społecznej presji, chęć włączenia się do wspólnoty osób konsumujących fancy goods, a także, rzecz jasna, świetny towar eksportowy, podtrzymujący atrakcyjny wizerunek Cool Japan.
Bardzo ciekawa pozycja!