Przygody Holmesa z wampirami ciąg dalszy. Tym razem jest trochę lepiej, ale wciąż interesujący koncept połączenia słynnego detektywa z prawdziwymi krwiopijcami wypada słabo.
Historia w tej części jest lepsza ponieważ dostaliśmy odpowiedzi, ale to nie znaczy, że są one wybitne bądź przełomowe. Wszystko ładnie się układa, nie uświadczymy tutaj tej słynnej dedukcji. Mało tego do tej pory mam wrażenie, że Holmes wziął sobie odpowiedzi dosłownie z tyłka.
Sam detektyw zachowuje się dość schizofrenicznie. Najpierw chce zabić wszystkie wampiry, a potem stwierdza, że te nie podlegają pod ludzkie prawa.
Na zakończenie autor zaserwował nam tak bolesny monolog, że nie sposób się skrzywić. Boże jaka to była sztampa pokroju „walczę z wewnętrznym potworem”.
Na zakończenie dodam jakim cudem wampir niszczący marmurowe popiersia nie zabił Holmesa jednym uderzeniem mnie dziwi. Można się bronić, że nie chciał go zabić, ale pewne odkrycia fabularne niwelują ten punkt – chyba, że autorzy zwyczajnie zapomnieli o nim.
Ogólnie to choć jest nie lepiej, niestety nie jest też dobrze. Tak jak w poprzedniej części jest to słaba historia detektywistyczna i kiepska opowieść o wampirach. Sugeruję kupić tylko w przypadku bardzo taniej oferty.
[...]
Nie jestem człowiekiem, którym można kierować się uczuciami. Nawet gdybym chciał, jest już za późno.
𝐒𝐇𝐄𝐑𝐋𝐎𝐂𝐊 𝐇𝐎𝐋𝐌𝐄𝐒 𝐌𝐔𝐒𝐈 𝐖𝐘𝐃𝐎𝐒𝐓𝐀Ć 𝐒𝐈Ę 𝐙𝐄 𝐒𝐙𝐏𝐎𝐍𝐎́𝐖 𝐎𝐖𝐄𝐍𝐀 𝐂𝐇𝐀𝐍𝐄𝐒𝐀 !
Swoje ocalenie zawdzięcza jedynie interwencji Joyce Middles. Zaczynając od zera, detektyw musi szybko znaleźć nowy trop, jeśli chce ocalić Watsonów.
Ten album podobał mi się odrobinę bardziej niż pierwsza odsłona. Grafika ponownie jest fenomenalna, a narracja pierwszoosobowa jest plusem. Podobało mi się jako fance powieści kryminalnych, a także istot nadprzyrodzonych 😉👍
𝐖𝐈Ę𝐂 𝐓𝐀𝐊 𝐏𝐎𝐋𝐄𝐂𝐀𝐌 𝐅𝐀𝐍𝐎𝐌 𝐇𝐎𝐋𝐌𝐄𝐒𝐀 𝐖 𝐈𝐍𝐍𝐄𝐉 𝐎𝐃𝐒Ł𝐎𝐍𝐈𝐄 𝐈 𝐖𝐀𝐌𝐏𝐈𝐑𝐎́𝐖 !