Najnowsze artykuły
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
- Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Edurne Pasaban
Źródło: https://www.facebook.com/EdurnePasabanLizarribar
1
6,3/10
Pisze książki: literatura podróżnicza
Urodzona: 01.08.1973
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttps://www.edurnepasaban.com/
6,3/10średnia ocena książek autora
16 przeczytało książki autora
41 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Moje ośmiotysięczniki. O zmaganiach ze sobą w drodze na szczyty.
Edurne Pasaban
6,3 z 14 ocen
56 czytelników 5 opinii
2014
Najnowsze opinie o książkach autora
Moje ośmiotysięczniki. O zmaganiach ze sobą w drodze na szczyty. Edurne Pasaban
6,3
W swojej książce Pasaban skupia się na mentalnych aspektach górskiej działalności, więc jeśli ktoś spodziewa się fantastycznych opisów z wejść na ośmiotysięczniki to się nieco zawiedzie. Pierwsze skrzypce grają emocje związane z otoczeniem, głównie męskim, a góry są tłem dla rozważań o życiu prywatnym i rodzinnym autorki. Faktem jest, iż Edurne sporo przeszła i biografia miała mieć dla niej terapeutyczny charakter, jednak z punktu widzenia himalajskich dokonań ta książka to trochę zmarnowany potencjał. Zdobycie Korony daje mnóstwo możliwości, a tutaj temat wspinaczki potraktowany został bardzo powierzchownie. Ostatnie rozdziały ratują nieco sytuację ale większa część książki to niestety „alpinistyczny pudelek”- kto z kim w związku i dlaczego, kogo autorka zna, a kogo chciałaby poznać, z kim podejmuje współpracę itd.
Jakbym miała polecać to głównie zagorzałym fanom Edurne.
Moje ośmiotysięczniki. O zmaganiach ze sobą w drodze na szczyty. Edurne Pasaban
6,3
To jedna z ostatnich, wielkich osobowości współczesnego himalaizmu, na której książkę czekałem. Zwłaszcza po zeszłorocznej książce Gerlinde Klatenbruner ("Cała ja"). I przyznać muszę, że po przeczytaniu nie mogę jednoznacznie ocenić czy dostałem to czego się spodziewałem...
Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na podtytuł książki - "O zmaganiach ze sobą w drodze na szczyty" - oczywiście górska kariera i zdobywanie Korony Himalajów i Karakorum są wątkiem wiodącym, ale czasami można odnieść wrażenie, że schodzą na plan dalszy. Niektórym wejściom poświęcone zostało zaledwie kilka zdań, co jest pewnego rodzaju ewenementem w tej literaturze i dla mnie działa in minus. Dużo tu ekshibicjonizmu, Pasaban pisze o swoich miłościach, rozterkach, rodzinie, karierze zawodowej, ale również walce z depresją i śmierci (zarówno przyjaciół, jak i swojej, dwukrotnie - na K2 i Kandzendzondze - się o nią otarła). Można też odnieść wrażenie pewnego bałaganu, wręcz chaosu - mimo zachowanej chronologii. Mnie osobiście to przeszkadzało i obniża ogólną ocenę - zwłaszcza fakt, że ten sam wątek pojawia się w odstępie zaledwie kilku stron... Jednak z pewnością po pozycję tę sięgnąć warto, w końcu to pierwsza kobieta na świecie w "himalajskiej koronie", czyli postać kompletnie nietuzinkowa...