Blithe Spirit Noël Coward 8,0
ocenił(a) na 85 lata temu Sztuki nie czytałam, ale obejrzałam spektakl teatralny. "Blithe Spirit" w warszawskim Kwadracie przetłumaczono jako "Medium".
Komedia opowiada o małżeństwie, które utrzymuje się z pisania kryminałów pan domu. Chcąc opisać seans spirytystyczny, zaprosił do domu medium. Był 100% sceptykiem, w żadne duchy nie wierzył. Seans się udał i to nadzwyczajnie. W domu pojawił się duch pierwszej żony Witolda, zmarłej przed kilku laty w bardzo młodym wieku.
Coward komediowo, ale z wnikliwością wytrawnego psychologa opisuje, jak bardzo powierzchowne bywają więzi miedzyludzkie. Witold szaleńczo zakochany w pierwszej żonie, parę lat po jej śmierci ożenił sie powtórnie. Żył w udanym drugim małżeństwie, robił wrażenie zadowolonego, ale przybycie ducha pierwszej żony wyraźnie go ucieszyło. Żyjąc z drugą żoną wyraźnie widział jej wady, a zmarłą zdążył już wyidealizować. Druga żona zeszła więc na drugi plan, a on zajął się dyskusjami z duchem. Bardzo szybko okazało się, że duch ma te same przywary, jakie miał za życia. Pierwsza żona zaczęła go więc męczyć i przerażać i gotowy był zrobić wszystko, aby powróciła tam, skąd przyszła. Mimo wielkich wysiłków medium, okazało się to nadzwyczaj trudne.
całość
https://powrot-do-krainy-ksiazki.blogspot.com/2019/02/noel-coward-medium-blithe-spirit.html