-
Artykuły
Oto najlepsze kryminały. Znamy finalistów Nagrody Wielkiego Kalibru 2024
1 -
Artykuły
Literacki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?
25 -
Artykuły
Trendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz Mróz
3 -
Artykuły
Książka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem Ćwiekiem
2
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
„Książki. Magazyn do Czytania” – co znajdziesz w najnowszym numerze?
30 sierpnia do sprzedaży trafił najnowszy numer dwumiesięcznika „Książki. Magazyn do Czytania”. Tym razem z jego okładki spogląda na wszystkich Mikołaj Kopernik, a w środku znajduje się m.in. wywiad z laureatem Literackiej Nagrody Nobla z 2021 roku Abdulrazakiem Gurnahem oraz tekst o cancel culture.
Materiały wydawnictwa
„Fajny gość Kopernik”
Autorem tekstu „Fajny gość Kopernik”, o bohaterze z okładki, jest Wojciech Orliński, co stanowi wybór nieprzypadkowy – Orliński napisał bowiem biografię polskiego (nie tylko) astronoma „Kopernik. Rewolucje”, która premierę będzie miała 26 października. Autor tekstu wspomina, że w 500. rocznicę urodzin Kopernika, czyli w 1973 roku, był jeszcze dzieckiem, jednak pamięta, jak hucznie świętowano to ważne wydarzenie, bo oprawie propagandowej towarzyszyły badania naukowe: Szwedzi udostępnili Polakom to, co zrabowali podczas potopu, amerykański historyk przebadał wszystkie egzemplarze zachowanych do dzisiaj dwóch wydań „De revolutionibus”, a Marian Biskup, specjalista od historii Prus Królewskich, zebrał teksty źródłowe dotyczące wielkiego naukowca.
Tylko że w sumie były to tylko 224 strony. Kopernik bowiem zostawił po sobie wspaniałe dzieło, jednak poza tym niewiele innych śladów. Orliński podąża jednak tropem astronoma, przedstawiając to, co wiadomo na temat jego studiów, podróży, a nawet – działalności politycznej. Jak pisze:
Gdy trzeba było walczyć – stawał do walki. W wolnych chwilach, na boku, po prostu robił swoje. Nikt mu za to nie płacił. Ale tylko tak powstają rzeczy naprawdę wielkie – z miłości, nie z żądzy zysku.
Raczej nie osiągniemy jego geniuszu. Możemy jednak postępować tak jak on: oddawać papieżowi, co papieskie, królowi, co królewskie, biskupowi, co biskupie, a potem robić swoje. Cokolwiek to będzie. Niezły wzorzec na ciężkie czasy, prawda?
Zadebiutował przed czterdziestką, dostał Nobla
W nowych „Książkach” warto też zwrócić uwagę na wywiad Michała Nogasia z zeszłorocznym laureatem Literackiej Nagrody Nobla Abdulrazakiem Gurnahem. Pisarz na pytanie o to, jak zareagował na telefon ze Sztokholmu, odpowiedział, że temu nie dowierzał, myślał, że ktoś robi sobie z niego żarty. Po tym, jak podczas relacji ze stolicy Szwecji ogłoszono, że jednak to prawda, telefon brytyjskiego pisarza urodzonego na Zanzibarze (należącego do Tanzanii) nie przestawał dzwonić przez kolejne dwie doby. Noblista w rozmowie przeprowadzonej dla „Książek” mówi, że trudno mu powiedzieć w krótkich zdaniach, o czym traktują jego powieści – że aby to dobrze zrobić, musiałby napisać kolejną. Poproszony jednak przez Michała Nogasia o tę skróconą definicję, mówi:
Od zawsze najbardziej interesowało mnie chyba to, jak ludzie uczą się żyć – właśnie to słowo jest istotne, „nauka” – w miejscu i domu, które nie należały do ich przodków, gdy nagle zaczynają odczuwać, że zostali pozbawieni korzeni. Kim się wtedy stają? Uchodźcami? Migrantami? Na ile jest to dla nich sytuacja tragiczna, a na ile – w jakikolwiek sposób – inspirująca? Myślę, że najciekawsze dla mnie jest opisywanie procesu zdobywania przez nich nowego doświadczenia, umiejscawiania się, odnajdywania w zupełnie nowych warunkach.
Warto dodać, że pierwsza książka Abdulrazaka Gurnaha w języku polskim, „Powróceni”, ukaże się w przekładzie Krzysztofa Majera nakładem Wydawnictwa Poznańskiego 26 października.
O cancel culture
Katarzyna Wężyk w artykule skupionym wokół eseju Cathy O’Neil „The Shame Machine. Who Profits in the New Age of Humiliation” pisze o cancel culture (kulturze unieważnienia). Co się kryje pod tym pojęciem? Trudno to dokładnie zdefiniować, w przeciwieństwie do tego, jak nieraz łatwo paść ofiarą definiowanego zjawiska. Dla prawicy to „tyrania pozbawionego poczucia humoru, purytańskiego motłochu – »policji woke«”. Dla liberałów z kolei potencjalne zagrożenie dla wolności słowa. O’Neil w swoim eseju przekonuje jednak, że cancel culture – jeśli uderza „od góry” – w największe koncerny, polityków czy celebrytów dokonujących poważnych wykroczeń, to może mieć ona i dobre strony. Autorka artykułu dodaje, że sama ma jednak związane z tym wątpliwości. Jak pisze:
Problem z publicznym zawstydzaniem jest taki, że nawet jeśli jesteśmy absolutnie przekonani, że działamy z najszlachetniejszych pobudek – obrony słabszych, naprawienia niesprawiedliwości, przeprowadzenia zmiany społecznej – to tłem jest jednak głaskanie własnego centrum przyjemności. Niekoniecznie chodzi o sadyzm, możemy po prostu chcieć poczuć się lepiej sami ze sobą, zbudować własną markę, a nawet poczuć radochę ze słownej szermierki (w najlepszym razie, bo często jest to mordobicie). Zwłaszcza jeśli towarzyszy nam aplauz.
Co jeszcze znajdziecie w najnowszych „Książkach”?
W numerze można przeczytać nowe wiersze Małgorzaty Lebdy, poznać rady Macieja Jakubowiaka dotyczące tego, jak radzić sobie z psem, a także poświęcić się lekturze artykułu Magdaleny Środy o popmędrcach. Tomasz Ulanowski wyjaśnia z kolei, że zwierzęta nie są homofobami. W dodatku dla najmłodszych czytelników Ulrich Hub szarga świętości, a dzieci się z tego cieszą, natomiast Jacek Podsiadło pisze o polskim poprawianiu „Winnetou”.
Sponsorką numeru jest Kate Bush.
Nowe wydanie „Książek. Magazynu do Czytania” ukazało się 30 sierpnia.
komentarze [51]
Książki. Magazyn do czytania jest doskonałym przykładem, że przysłowia są mądrością narodu (człowieka?). "Przyroda nie znosi próżni" - to jedno, a drugie "Na bezrybiu i rak ryba". No cóż ani w wersji papierowej, ani w internetach nie znajdziemy niestety, żadnego dobrego magazynu z propozycjami do czytania, z zapowiedziami, etc. Istnieje "Esensja", papierowo "Pismo",...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
"68. Zwierzęta nie są homofobami... choć są wśród nich geje. Twierdzi Tomasz Ulanowski" Tomasz Ulanowski jest dziennikarzem naukowym "Gazety Wyborczej". 😈 Zero zaskoczenia. To pewnie dlatego, że wśród zwierząt nie ma aktywistów LGBT.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Nie ma aktywistów, bo tylko (zachodni) ludzie są tak głupi żeby pozwalać żyć nierobom na koszt frajerów. W dżungli nie przejdzie. 😂
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Armand_Duval, na koszt frajerów nierobom pozwala się żyć tak samo w burdelu wschodnim, zachodnim, północnym, południowym i środkowym.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
W odmętach internetu natrafiłem kiedyś na blog grupy ludzi, którzy prosili o datki... i by ich wspierać, aby mogli jeździć do różnych krajów np. do Grecji, by tam odpinać siatkę reptiliańską... no, czyli walczyć ze zniewoleniem ludzkości przez Reptilian. I ludzie im płacili...
Ilość zbiórek na "aktywizm" jest po prostu powalająca. Jasne, ludzie mogą robić ze swoimi...
Tak, u mnie na obczyźnie pojawili się nowi aktywiści i zaczęli organizować miesiąc dumy https://exxpress.at/zoophilia-pride-aktivisten-fordern-jetzt-legalen-sex-mit-tieren/. Niestety wredna PETA staje ba drodze do ich szczęścia, a oni chcą tylko akceptacji. Jak ktoś byłby chętny, to można ich wesprzeć finansowo.
@Lis Gracki nadmieniam tylko, że psy też były uczestnikami...
@Cleopatrapl nie chcę być złym prorokiem... ale może przyjść czas, że z mężem przyjedziecie zamieszkać w Polsce. Bo to będzie w miarę normalny kraj. Zoofilia to mały pikuś... w porównaniu do stawiania pomników Leninowi: https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020-06-22/w-niemczech-odslonieto-pomnik-lenina/
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Lis Gracki Ech, Gazeta Wyborcza i jej żołnierze... (trudno większość z nich nazwać dziennikarzami)
Co do poglądu, że Polska może być w przyszłości jednym z niewielu wolnych krajów... podchodziłbym do tego sceptycznie. Pod pewnymi względami wiele zachodnich trendów przychodzi do nas później, za to wprowadza się je z wyjątkowym entuzjazmem.
Weźmy np. "kulturę...
@Mariusz Miszke w części się zgadzam ale jestem większym optymistą 😇 Jest wojująca a zatem bardzo głośna mniejszość. To głośna subkultura, chociaż mająca swoich reprezentantów w polityce. IMO to sezonowe, jak każda subkultura. Nie wiem czy ktoś tutaj pamięta Bolesława Tejkowskiego i jego PWN... było... minęło...
Ale masz totalna rację w tym bezrefleksyjnym małpowaniu...
@Lis Gracki Będę jednak dalej trwał w swoim pesymizmie. Xd Bo...
Większość ludzi nie ogarnia spraw społeczno-historycznych, a już na pewno nie tych bardziej zawiłych. No i spoko, ja nie mam osobiście z tym problemu, bo nie każdy na wszystkim musi się znać. Problem polega na tym, że wyjdzie przed kamerę taka właśnie Red Lipstick Monster i Ogi Ugonoh i zaczną opowiadać...
PS. Jeszcze nie mogę sobie, odnośnie tej kwestii niewolnictwa, oszczędzić jednej uwagi. Zawsze bawiło mnie opisywanie chyba we wszystkich podręcznikach do historii Ibrahima Ibn Jakuba, jako żydowskiego kupca, ewentualnie podróżnika. 😆 Jaki kupiec? Jaki podróżnik? Toż to był zwykły handlarz niewolnikami, który z podróży po tutejszych terenach śmigał z zapasem ludzkiego...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@Mariusz Miszke widziałeś film "Idiokracja"? :) Tam jest scena w muzeum gdzie na wystawie pokazany jest Charlie Chaplin w roli w filmie "Dyktator" a głos mówi, że to on wywołał II wojnę światowa i holokaust 😈
AOgi Ugonoh twierdzi, że NIE MA białej kultury... a jak jest to tylko jako rasizm i kolonializm. Marcus Garvey lubi to 😈
A z kwestią niewolnictwa to trafiłeś w...
@Lis Gracki Widziałem. :)
O, "Jądro ciemności", to dobre przedstawienie. Conrada w ogóle uważam za jednego z najlepszych pisarzy w historii i polecam wszystkim, chociaż łatwo się go nie czyta. Choć akurat "Jądro ciemności" jest przystępne i dość krótkie. Polecam ciekawy przekład Dukaja. ;)
Cóż. Polacy święci nie są, ale na pewno nie mamy w swojej historii skłonności do...
Ja natomiast wszelkim aktywistom, białym i kolorowym polecam Wytępić całe to bydło i Duch króla Leopolda. Opowieść o chciwości, terrorze i bohaterstwie w kolonialnej Afryce. Jeśli po lekturze nadal uważacie, że...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
W sumie to mogę się z tym utożsamiać - do dzisiaj zdarza mi się zapierdalać po lesie z bandą kumpli i przeżywać dzikie popijawy. 😂
PS. Dlaczego oni (one, onx?) zawsze wyglądają tak samo?
Egalitaryzm, uniformizacja, jedna sztanca. Jeśli będziemy do siebie podobni to znikną podziały i różnice. Nowy piękny świat 😈
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Tylko teraz pojawia się zasadnicze pytanie - pasta do butów Kiwi czy tzw. whitewashing? 😂
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Nie, no chyba, że swój, z dobrymi przekonaniami:
@Armand_Duval Ja już chyba na las jestem za stary, bo wolę wygodę (czyt. domówka), ewentualnie plażę latem, ale spotkania z przyjaciółmi przy mocniejszych trunkach nie są złe. ;)
Wracając do tematu: sprawa na gruncie polskim jest śmieszna. Nie twierdzę, że rasistów u nas nie ma, ale nigdy w naszej historii nie było rasizmu doktrynalnego. Pewnie dlatego, że i kolonializmu...
@Lis Gracki taki szarak Lenin nie dorasta do pięt mojemu idolowi https://www.merkur.de/politik/vier-meter-hohe-goldene-erdogan-statue-irritiert-wiesbaden-zr-10178395.html.
Ja mam zaproszenie do Kambodży, gdyby trzeba uciekać z Europy😎
Złoty Erdogan 😈 Normalnie boski. Ale to na jakiś festiwal sztuki.Angelę na koniu tez zrobili. Bawią się w tych Niemczech, oj bawią.
BTW władza w Berlinie ponoć Was pouczyła oszczędności. To teraz będziecie się kąpać w zimnej wodzie? A te 19 stopni to może i w domach zaprowadzą. Już widzę specjalne komisje chodzące z termometrem: Naaaa, Frau Kleopatrra ajn grad zu fill,...
@Lis Gracki na razie jest kłótnia, co ważniejsze ludzie, czy gospodarka? Poszła petycja do rządu o zniesienie sankcji na Rosję. No i ludzie chcą, żeby rząd przeprosił Putina i poprosił o wybaczenie. Na swoje usprawiedliwienie mamy, że czołgi, które wysłaliśmy były feralne ( co niewdzięczna Ukraina nam wytknęła)i w niewielkiej ilości.
Dzisiaj nikt nie myśli o ciepłej wodzie,...
@Cleopatrapl A jak ogólne nastroje "zwykłych" ludzi w tej kwestii tam? Bo narracja Rządu niemieckiego wcale mnie jakoś specjalnie nie zaskakuje. Mam tam rodzinę, ale powiedzmy, że mają ostatnio dość sporo własnych problemów, żebym ich jeszcze o takie kwestie wypytywał. ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Mariusz Miszke no Niemcy są skąpi, więc ceny ich bolą. Jeśli chodzi o gaz, to teraz jest czas memów. Pojawił się pomysł, żeby wyłączać prąd miedzy 22 a 6 rano. Państwo też stosuje rozdawnictwo. Ceny benzyny zablokowali na trzy miesiące. W przyszłym miesiącu każdy zatrudniony otrzyma od rządu 300e z powodu inflacji, która wynosi już 8%. W kwietniu każdy w ramach przeprosin...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@Cleopatrapl, macie? Wnioskuję, że odczuwasz z Niemcami jakąś wspólnotę, nieekonomiczną przypuszczam, bo owszem takiej nie ma... By the way, ja tam Polką nie jestem w pełnym tego słowa znaczeniu; podobnie do rodziny załóżmy anglosaskiego piłkarza też nie należę, ani też, biologicznie, do rzędu stworzeń Ogrodu Saskiego. Zresztą, między Kambodżankami też nie musisz się tak...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@Cleopatrapl Kwestia cenzury i "zgody" na przepchnięcie czegokolwiek w mediach mnie bawi. Bynajmniej nie ten fakt sam w sobie, tylko np. to, jak potępia się Orbana, chociaż on to robi po prostu otwarcie... We Francji już od dawna panuje ścisła kontrola nad mediami i chyba pod tym względem w Europie przewodzą.
Co do samych Niemiec, ech... chyba przyzwyczaili się za bardzo...
@Lucy Fair A to trzeba zaraz tak etnicznie do kwestii narodowościowej podchodzić? To tak nie po polsku, tylko bardziej po peerelowsku. We mnie na ten przykład rasowego Polaka jest zaledwie 2/4. W 1/4 jestem Litwinem i w 1/4 Niemcem... Jakoś tak, nie wiem, fajna ciekawostka, ale nic poza tym. Koniec końców liczy się identyfikacja kulturowa, a ona- w przeciwieństwie do takiej...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@Mariusz Miszke, nie rozumiemy się. Moja przestrzeń kulturowa nie jest etniczna. Jest estetyczna. To jej początek i koniec, dalej nie sięga. O sobie w tej przestrzeni mogę powiedzieć tyle, że jestem w 100% niekolokwialną laską. I tak, racja, to jest wewnętrznie sprzeczne, gdyż nikt nie używa terminu laska pozakolokwialnie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Lucy Fair A to ciekawe. Pytanie, czy na resztę aspektów kultury nie zwracasz uwagi czy może patrzysz na nie właśnie wyłącznie z estetycznego punktu widzenia? Na przykład język polski. Używasz go wyłącznie dla celów praktycznych (komunikacja z Polakami, z którymi głównie- jak zakładam- przebywasz) czy może uważasz go za język atrakcyjny w kategoriach piękna?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Mariusz Miszke, są dwie kategorie myślenia i odczuwania Estetycznego w moim przypadku. Kategoria estetyki i kategoria abstrakcji. Ta pierwsza przekłada się na doznania zmysłowe, ta druga służy do komunikacji pozakulturowej. Rozumiem obce mi kulturowo aspekty rzeczywistości, a te, które nie korespondują z moim wewnętrznym spektrum doznań psychofizycznych uznaję zwykle za...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@Lucy Fair sama wybrałaś język polski? Nie uczyli Cię go w domu rodzice, w szkole? Nie komunikowałaś się w nim przez większość swojego życia. Wybacz ale nie kupuję tego. Jakieś 38 mln ludzi w Polsce rozumie język polski... nie mówiąc już o polskiej diasporze :) Jeśli Ci zależy na języku niezrozumiałym... to może klingoński? Albo swój własny język?
Język jest jednym z...
@Lis Gracki, wybrałam to, żeby język polski stanowił podstawę moich abstrakcji werbalnych. Mogłam równie dobrze zrobić to z językiem angielskim. Estetyka, o której mówię nie ma żadnego związku z językiem mówionym; praktycznie nic także z językiem pisanym. Nic mnie nie obchodzi, czy ludzie rozumieją co mówię, czy nie. Moja komunikacja nie zależy od zrozumienia. Nie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@Lis Gracki, swoim lekko protekcjonalnym tonem trochę sprowokowałeś mnie do zastanowienia się nad sensem mojej komunikacji wogóle. Po wstępnej analizie stwierdzam, iż komunikuję w pewnych przypadkach po to, aby zaznaczyć swoją obecność; konkretnie w celu odzyskania swego terytorium lub zdobycia nowego.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Lucy Fair wybacz... ale czasami twoje wpisy są tak pompatyczne jak moje protekcjonalne. Trudno traktować poważnie słowa "Nic mnie nie obchodzi, czy ludzie rozumieją co mówię, czy nie" albo "komunikuję w pewnych przypadkach po to, aby zaznaczyć swoją obecność". Wybacz, ale żyjąc w społeczeństwie musisz wchodzić z nim w interakcje. Czy to w sklepie czy to załatwiając jakąś...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@Lucy Fair największą wspólnotę odczuwam sama se sobą 😉
@Mariusz Miszke moim zdaniem cenzura zawsze była. Taka ludzka natura.
@Lis Gracki założyłam tu konto i zaczęłam czytać po polsku, gdyż swojego czasu obudziłam się przerażona i cała zlana potem, bo miałam sen po niemiecku. Wtedy zrozumiałam, że to ostatni dzwonek, żeby powrócić na drogę cnoty 😉
@Cleopatrapl sen po niemiecku... bosz... też bym się przeraził 😈
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Lis Gracki, wciskasz ludziom kit publicznie bez żadnej autorefleksji. Dla mnie to nie stanowi problemu, kiedy mi ktoś mówi według jakiego wzorca myślę, gdyż oczywistym dla mnie jest, że próbuje mi w ten sposób narzucić jakiś swój wzorzec dyskursu. To jest podobne do gapienia się na damskie cycki. Kiedyś taki kolo zagapił mi się w biust w autobusie. Bez namysłu oplułam mu...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@Lucy Fair ja wciskam kit? Które słowa to niby kit? Wybierz się na UJ i porozmawiaj z socjologami. Własnymi pragnieniami nie zmienisz rzeczywistości.
Bardzo mi przykro, że zostałaś uderzona. Plucie komuś w twarz nie było dobrym pomysłem, ale sama decydujesz jak chcesz reagować. Zawsze trzeba się liczyć z konsekwencjami. Nie wiem czy zagapienie się reszty pasażerów było...
@Lis Gracki, molestowania nie sugeruję; raczej odgrywanie roli maczo, który traktuje laski jak towar słabej jakości, że się tak wyrażę - bezmózgi. Ideologizujesz w każdym niemal wpisie i to jest ten kit.
...gdyby ten kolo był jeszcze przystojny; ale był paskudny jak noc więc hamulce mi puściły.
Odgrywam rolę maczo? Ideologizuję? Łał. Ale to może zacytuj to ideologizowanie... i odgrywanie maczo...
Rozmawiam na LC z wieloma kobietami. Dlaczego tylko Ty stwierdzasz, że "odgrywam role maczo"? 😇 Wiele mi można zarzucić... ale ideologizowanie? Maczo. No weź.
@Cleopatrapl Sen po niemiecku... nie dziwię się, że zlałaś się potem. Niby to język filozofii, język Goethego, Schopenhauera, Schillera, Nietzschego, aż w końcu wielkiej części mojej rodziny, ale wciąż... sen po niemiecku...
@Lucy Fair Myślę, że poczułaś się zaatakowana i z tego powodu wmawiasz @Lis Gracki dziecko w brzuch. Masz oczywiście prawo do swoich własnych refleksji...
@Mariusz Miszke, bez przesady; nie wywlekam na wierzch publiczny swoich intymnych sytuacji. To był odosobniony przypadek i powinno to być zrozumiane, że w funkcjonalności anegdoty został przedstawiony. Nie powiedziałam, że nie podlegam obcym mi normom kulturowym całkowicie. Ich wpływ na mnie jednak minimalizuję o ile jest to możliwe bez wyrządzania sobie większej szkody....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@Cleopatrapl Co do poczucia wspólnoty, moje jest chyba jeszcze bardziej egzotyczne, ponieważ czuję ją z I Rzeczpospolitą. ;) Nie tak kompletnie (mimo wszystko cenię sobie prąd, toalety i bieżącą wodę), ale na pewno myślicielami politycznymi tamtych czasów (Orzechowski, Siemek, Fredro, Włodkowic, Goślicki, etc.), poetami (Kochowski, Morsztyn, Baka, Sęp-Szarzyński,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@Lis Gracki"dziękuję zatem za ważny głos 😇 ". Lisie, szacunek za cierpliwość i dyplomację.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Mariusz Miszke Najprawdopodobniej Rzeczpospolita I posiadała wiele cech, które są zgodne z twoim światopoglądem. Co do autorów wymienionych przez ciebie to pamietam ze szkoły Zemsta, a nawet jeden cytat „ jeśli nie chcesz mojej zguby, krokodyla daj mi luby”. Ogólnie chętnie obejrzałabym jakaś sztukę teatralną od Aleksander Fredro
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@Cleopatrapl , przepraszam, bo nie sprecyzowałem. Miałem na myśli Andrzej Maksymilian Fredro
Aleksandra Fredrę nawet lubię, ale jakoś nieszczególnie wyróżniam w swojej osobistej hierarchii polskich pisarzy. ;)
