Kochając Pabla, nienawidząc Escobara w kinach!
Dokładnie rok temu na rynku polskim ukazała się książka Kochając Pabla, nienawidząc Escobara Virginii Vallejo – kochanki Escobara, największego barona narkotykowego na świecie. A już 15 czerwca do kin trafi film o tym samym tytule, będący ekranizacją autobiografii. W główne role wcielili się Penelope Cruz i Javier Bardem. To dobry pretekst, by przypomnieć sobie tę wstrząsającą historię o miłości i nienawiści.
W 1983 roku Virginia Vallejo, była modelka, wschodząca gwiazda kolumbijskiej telewizji i bywalczyni salonów, zakochała się w Pablu Escobarze, nazywanym często „kolumbijskim Robin Hoodem”. Pełen fascynacji i przepychu kilkuletni związek tych dwojga rozwijał się w otoczeniu luksusowych apartamentów w najbardziej eleganckich hotelach całego świata, na sławnym ranczu Hacienda Nápoles oraz maleńkiej wyspie na Karaibach, będącej własnością Escobara. Mało kto miał okazję poznać go tak dobrze jak ona – kochanka najbardziej poszukiwanego i najbogatszego przestępcy świata.
Książka podbiła serca czytelników Ameryki Południowej i Europy. W Polsce ukazała się 19 kwietnia 2017 roku nakładem wydawnictwa Agora. Autorka odsłania w niej nie tylko intymne szczegóły płomiennego romansu. Virginia jak nikt inny miała prawo i możliwość zadawania Pablowi najtrudniejszych i najintymniejszych pytań. A on jej odpowiadał – miała przecież napisać jego biografię. Dlaczego ta biografia nie powstała? Jak wielka miłość zmieniła się w wielką zazdrość i nienawiść? Co się stało, że kochanka stała się wrogiem numer jeden narkotykowego barona i zwierzyną łowną?
Virginia Vallejo w szczerym wyznaniu zdradza kulisy niebezpiecznej miłości i intymnej relacji z Pablem Escobarem. Historia, która wydarzyła się naprawdę, brzmi jak fikcja literacka. Nic dziwnego, że zainteresowało się nią Hollywood. W rolach głównych zobaczymy Penelope Cruz i Javiera Bardema. Polska premiera filmu odbędzie się 15 czerwca.
Zamierzacie wybrać się do kina?
komentarze [2]
Gadanie. Lubiła wystawne życie i pieniądze. Oczywiście nie zastanawiała się skąd były środki na luksus. To chyba normalne że nie był bestią w domu. Robił w pracy brudne sprawy a w domu kochający mężczyzna. Dorabianie ideologii do bycia kobietą bossa. Ale pewnie coś ja w tym kręciło. Atawizm? Bestia udomowiona?....Nina Kunicka😊. "Nie potrafię żyć w nędzy"....znaczy jak...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej