Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Zygmunt Klukowski
Znany jako: Podwiński
10
8,5/10
Urodzony: 25.01.1885Zmarły: 23.11.1959
Polski lekarz, historyk i pisarz.
Urodził się w Odessie. Jako siedmioletnie dziecko przeniósł się z rodzicami do Moskwy.
Studiował medycynę na Uniwersytecie Moskiewskim i na UJ.
Używał literackiego pseudonimu "Podwiński".
Członek Polskiej Partii Socjalistycznej (PPS).
Kolekcjoner książek z zakresu historii medycyny oraz historii regionalnej.
Odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi (1937).
W czasie II wojny światowej działał w Związku Walki Zbrojnej (ZWZ) oraz w AK.
Po wojnie dwukrotnie aresztowany z powodu przynależności do AK.
Na krótko przed śmiercią otrzymał Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski (1958) oraz Nagrodę "Polityki" za najlepszy zapis nowożytnej historii Polski (książka "Dziennik z lat okupacji", 1959).
Od 1985 roku przyznawana jest Nagroda im. Zygmunta Klukowskiego.
Wybrane publikacje: "Organizacja pomocy lekarskiej dla włościan w Ordynacji Nieświeskiej książąt Radziwiłłów w pierwszej połowie XIX wieku" (1925),"Instrukcja dla lekarzy polowych w powstaniu 1863 roku" (1937),"Zamojszczyzna w walce z Niemcami 1939–1944" (Wydawnictwo Materiałów do dziejów Zamojszczyzny w latach wojny 1939-1944, 1946),"Dziennik z lat okupacji" (Lubelska Spółdzielnia Wydawnicza, 1958).http://
Urodził się w Odessie. Jako siedmioletnie dziecko przeniósł się z rodzicami do Moskwy.
Studiował medycynę na Uniwersytecie Moskiewskim i na UJ.
Używał literackiego pseudonimu "Podwiński".
Członek Polskiej Partii Socjalistycznej (PPS).
Kolekcjoner książek z zakresu historii medycyny oraz historii regionalnej.
Odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi (1937).
W czasie II wojny światowej działał w Związku Walki Zbrojnej (ZWZ) oraz w AK.
Po wojnie dwukrotnie aresztowany z powodu przynależności do AK.
Na krótko przed śmiercią otrzymał Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski (1958) oraz Nagrodę "Polityki" za najlepszy zapis nowożytnej historii Polski (książka "Dziennik z lat okupacji", 1959).
Od 1985 roku przyznawana jest Nagroda im. Zygmunta Klukowskiego.
Wybrane publikacje: "Organizacja pomocy lekarskiej dla włościan w Ordynacji Nieświeskiej książąt Radziwiłłów w pierwszej połowie XIX wieku" (1925),"Instrukcja dla lekarzy polowych w powstaniu 1863 roku" (1937),"Zamojszczyzna w walce z Niemcami 1939–1944" (Wydawnictwo Materiałów do dziejów Zamojszczyzny w latach wojny 1939-1944, 1946),"Dziennik z lat okupacji" (Lubelska Spółdzielnia Wydawnicza, 1958).http://
8,5/10średnia ocena książek autora
74 przeczytało książki autora
267 chce przeczytać książki autora
7fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Terror niemiecki w Zamojszczyźnie 1939-1944
Zygmunt Klukowski
9,5 z 2 ocen
4 czytelników 0 opinii
2018
Zamojszczyzna w walce z Niemcami 1939-1944
Zygmunt Klukowski
8,5 z 2 ocen
2 czytelników 0 opinii
2018
Karta. Kwartalnik historyczny, nr 49
Alicja Wancerz-Gluza, Zygmunt Klukowski
8,0 z 1 ocen
4 czytelników 0 opinii
2006
Karta. Kwartalnik historyczny, nr 42
Henryk Schonker, Zygmunt Klukowski
0,0 z ocen
4 czytelników 0 opinii
2004
Najnowsze opinie o książkach autora
Zamojszczyzna. T. 1, 1918-1943 Zygmunt Klukowski
8,5
Tych rzeczy spisanych w niniejszej książce nie znajdziemy w podręcznikach historii. Są tam sprawy ludzi pomniejszych w miejscach mniej istotnych. Ale dzięki temu ta książka po prostu przenosi w czasie. Przenosi do małego miasteczka na Zamojszczyźnie; gdzie okupacja niemiecka wyglądała zupełnie inaczej niż ta, którą znamy z Warszawy i innych większych miast; gdzie okupacja niemiecka pokazała swój najohydniejszy obraz w całej Europie – obóz zagłady Żydów w Bełżcu, masowa pacyfikacja zamojskich wsi (pacyfikacja - ładne słowo, ale za tym wiąże się wymordowanie wszystkich mieszkańców i zrównanie wsi z ziemią),wysiedlanie mieszkańców, wywożenie pełnych pociągów dzieci do Niemiec (Dzieci Zamojszczyzny),bandy UPA.
A w tym wszystkim niezwykle mądry człowiek – Zygmunt Klukowski – dyrektor szpitala w Szczebrzeszynie, który potajemnie dzień po dniu spisywał swoje spostrzeżenia. Bezcenne są te jego zapiski.
W tym tomie są jego wspomnienia z lat 1918-1939 i dziennik 1939-1943. Same lata 1942-1943 zajmują 1/3 objętości książki.
Dotknięcie historii, po którym ciężko się otrząsnąć. Po prostu zawrót głowy. Polecam każdemu, a zwłaszcza ludziom z Zamojszczyzny (jak ja).
Zamojszczyzna 1918–1959 Zygmunt Klukowski
8,9
Ostatnie tygodnie spędziłam w towarzystwie bardzo zacnym - z Zygmuntem Klukowskim oraz pokaźną "Zamojszczyzną". Nie są to zupełnie "moje" tereny, ale skusiłam się, ponieważ autor był lekarzem, jego opowieść ciągnie się od międzywojnia po lata 50-te, a były to burzliwe lata. Lubię czytać o medycynie (zważywszy na to, że mdleję na widok krwi jest to jednak dość dziwne upodobanie),lecz okazało się, że Klukowski w ogóle nie skupiał się w dziennikach na tym aspekcie swojego życia. Był za to bibliofilem, zapalonym czytelnikiem, kolekcjonerem książek, których bardzo nie lubił pożyczać i myślę, że w dzisiejszym świecie odnalazłby się na bookstagramie. Mimo "zesłania" do pracy w prowincjonalnym miasteczku bez żadnego zaplecza kulturalnego, nie dał się wciągnąć do miejscowych "kółek wzajemnej adoracji". Mimo łatki dziwaka, który śmie posiadać pasje oraz zainteresowania poza pracą zawodową (nie wspominając już o odmiennych od ogółu poglądach politycznych) z zapałem udzielał się społecznie starając się rozruszać życie kulturalne okolicy, a także wpłynąć na poprawę jakości bytowania mieszkańców.
Poza tak licznymi zajęciami Zygmunt Klukowski był także dokumentalistą Szczebrzeszyna oraz całego regionu. Nie ograniczał się tylko do spisywania własnych wspomnień, ale nagabywał, namawiał każdego do spisywania własnych wspomnień oraz relacji z najważniejszych wydarzeń, szczególnie z okresu wojennej okupacji. A musicie wiedzieć, że gromadzenie takich materiałów, opisów zbrodni, eksterminacji ludności żydowskiej, działalności podziemia, do tego wręcz "na żywo"-co tylko dodaje wartości tym zapisom- robienie tego wszystkiego będąc wciąż na cenzurowanym, będąc kilkukrotnie aresztowanym, mając świadomość, że ściąga się śmiertelne niebezpieczeństwo na siebie oraz rodzinę jest wyczynem nie do przecenienia.
Mogłabym opowiadać bardzo długo o tym niesamowitym człowieku, który wyprzedał swoje czasy, mądrym, odważnym, wrażliwym, ale też szczerym do bólu w swych przemyśleniach i zapisach. Dzięki niemu dziś możemy odnaleźć miniony czas oraz zrozumieć emocje żyjących w nim ludzi.
"Zamojszczyzna" jest wznowieniem, Klukowski pierwsze zeszyty wydawał już krótko po wojnie. Ze względu na ustrój musiał oczywiście liczyć się z cenzurą , a także uważać na poruszane tematy. Ośrodek Karta opracował i złożył w jedną całość pokaźne zbiory jakie zostawił po sobie Pan Zygmunt Klukowski, byśmy mogli docenić na nowo tę niezwykłą pracę, której autor poświęcił całe swoje życie.