Jeden z najbardziej szanowanych brytyjskich dziennikarzy piłkarskich. Zasłynął bardzo wnikliwymi i dogłębnymi analizami taktycznymi. Redaktor Zonal Marking, bloga poświęconego taktyce. Pisze dla „Guardiana” i ESPN. Niniejsza książka to jego debiut.
Futbol jest teoretycznie prostą grą dla mas, jednakże to tylko pozory. Taktyka nieustannie ewoluuje, rola piłkarzy się zmienia diametralnie. Boczni obrońcy na przykład kiedyś to byli zawodnicy przyklejeni do linii bocznej, którzy nieustannie kursowali między jednym polem karnym, a drugim. Dzisiaj zawodnicy tacy często pełnią rolę środkowego pomocnika.
To jest jeden z przykładów zmian jakie zachodzą w taktyce piłkarskiej, przykłady można mnożyć, ale to już polecam sobie samemu sprawdzić w książce.
Autor zabiera nas w ciekawą podróż od początku lat 90, gdy niepodzielnie rządziła holenderska myśl szkoleniowa, potem palmę pierwszeństwa przejęła szkoła włoska, potem do głosu doszli Francuzi i ich złota generacja. Następni w kolejce byli Portugalczycy, potem Hiszpanie i ich drużyna, która na przestrzeni kilku lat wygrali wszystko, wreszcie Niemcy, oraz Anglicy.
Wszystko jest podzielone na cykle 4-5 letnie, autor między jednym, a drugim cyklem stosuje łącznik, gdy dotychczasowy dominator oddaje prymat nowemu (zazwyczaj jest to jakiś dwumecz w europejskich pucharach).
Wszystko opisane jest bardzo spójnie, oraz uszeregowane czytelny sposób. Autor wykonał kawał analitycznej roboty, zdecydowanie polecam, ale raczej tylko wielbicielom piłki nożnej.
Znakomita. Nie dało się od niej oderwać i będę do niej wracał. Mimo że nie ma tutaj w ogóle wykresów czy grafik, a opisy trenerów i ich drużyn nie są jakoś bardzo szczegółowe, to da się uchwycić sedno każdego z charakteryzowanych stylów.
Autor nie gawędzi, a podaje i uzasadnia przykładami konkretne koncepcje taktyczne. Cytaty z rozmaitych ludzi związanych z futbolem nie pełnią funkcji anegdoty dla samej anegdoty, ale zawsze tłumaczą jakieś szersze zjawisko. To bardzo istotne uzupełnienie "Odwróconej piramidy" J. Wilsona, przy czym prawdę mówiąc, gdyby ten ostatni w takim stylu jak M. Cox napisał całą historię taktyki piłkarskiej, to mielibyśmy arcydzieło.
Dobór przykładowych meczów z użyciem opisywanych środków taktycznych nie jest oczywisty, nie zawsze są to hity, ale wielokrotnie Autor przytacza mecze silnych drużyn ze słabszymi przeciwnikami i nie o największą stawkę, które miały jednak duży wpływ na wdrażanie trenerskich pomysłów. To coś, co często umyka przeciętnemu widzowi w ciągu sezonu.
Oczywiście przyjęta struktura książki odzwierciedla poglądy jej Autora, na co każdy musi wziąć rezerwę. Można się czepiać, czy akurat równe czteroletnie okresy dominacji kolejnych "szkół" są adekwatnym do rzeczywistości podziałem, czy któreś z ważnych drużyn nie są pominięte, wreszcie czy M. Cox nie potraktował zbyt surowo swojej rodzimej ligi. Nie ujmuje to jednak klasy tej książce i Autorowi prawa do własnego punktu widzenia.