Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mateusz Żłobiński
6
8,7/10
Pisze książki: kulinaria, przepisy kulinarne, zdrowie, medycyna
Urodzony: 22.11.1986
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://dietaodzywcza.pl/
8,7/10średnia ocena książek autora
111 przeczytało książki autora
222 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Szalenie proste jadłospisy odżywcze
Mateusz Żłobiński, Agnieszka Żłobińska
8,9 z 17 ocen
30 czytelników 9 opinii
2021
Nowe jadłospisy odżywcze
Mateusz Żłobiński, Agnieszka Żłobińska
8,7 z 14 ocen
32 czytelników 3 opinie
2019
Najnowsze opinie o książkach autora
Dieta odżywcza Mateusz Żłobiński
7,8
Pozycja dobra. Jednakże z punktu widzenia byłego co prawda sportowca - ale osoby nadal aktywnej fizycznie, opierającej się na dietetyce sportowej - wiele aspektów mogę poprzeć ale i się nie zgodzić. Jestem nadal zwolennikiem zbilansowanej diety, bez demonizowania mięsa, stawiająca smakowitość i różnorodność na talerzu w podobnej pozycji. Ogólnie pomysł na książkę bardzo dobry, jednakże gubiłam się w odczytywaniu danych, trochę niejasne dla mnie były oznaczenia przypadające na 2000 kcal (przeliczenie "na"). Kompletnie nie współgrało to z moim odbiorem, gdzie każdy ma inne zapotrzebowanie i przeliczanie czegoś wg takiego założenia po prostu daje mylny obraz. Zamierzenie może i dobre, ale dla mnie nieadekwatne. Nabyłam, posiadam, jak i atlas - czy wrócę? Zapewne do poszczególnych witamin czy innych, ale liczyłam na coś więcej - graficznie i estetycznie pierwsza klasa. Przekaz? Już nieco gorzej.
Dieta odżywcza Mateusz Żłobiński
7,8
Ta książka jest bezsensu. To w zasadzie nie książka, a coś w rodzaju encyklopedii. Autor wymyślil swoją własną koncepcję mierzenia odzywczosci jedzenia - najpierw wydawała mi się ciekawa, ale nie wiem czy ma sens - co z tego że truskawki czy grzyby mają 1000% wartości odżywczych na 2000kcal skoro nie da się zjeść 2000 kcal. W zasadzie, grzybów to nawet 500kcal ciężko. Nie do końca mnie to przekonuje.
Poza tym koncepcja zdrowego żywienia z książki jest tak oczywista.... Jedz warzywa, ziarna, trochę owoców, mięso i nabiał to zlo. Nihili novi. Może z nowości tylko że grzyby są polecane a oleje odradzane.
Moim zdaniem szkoda kasy, jedyne co przejrzałam to np ile danej witaminy co zawiera. Ale to można w sumie znaleźć w internecie w 5 minut.