-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant1
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński2
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Klasyka dla młodzieży
Cytaty
Tylko kobiet się nie zabija. Zamyka się je, ale nie zabija. One są zawsze piękne, bogate i okropnie się boją. Zabierasz im zegarki i takie tam, ale zawsze zdejmujesz przed nimi kapelusz i grzecznie z nimi gadasz. Nie znajdziesz bardziej uprzejmych ludzi niż rozbójnicy, zobacz sobie w książkach. No i te kobiety w końcu się w tobie zakochują i po jakimś tygodniu czy dwóch w tej jaskini przestają płakać, aż w końcu nie możesz ich zmusić, żeby sobie poszły. [O byciu rozbójnikiem].
Tylko kobiet się nie zabija. Zamyka się je, ale nie zabija. One są zawsze piękne, bogate i okropnie się boją. Zabierasz im zegarki i takie t...
Rozwiń ZwińByć bogatym to nie takie proste, jak się człowiekowi wydaje. To tylko kłopoty, zmartwienia, wieczne męczarnie i pragnienie, żeby śmierć raz na zawsze wyzwoliła nas od tego wszystkiego. W tych łachmanach jest mi dobrze, i nigdy się z nimi nie rozstanę (...) Tomku bądź tak dobry i zabierz sobie moją część (skarbu), a mnie dasz od czasu do czasu dziesięć centów, ale nie za często, bo to, czego nie muszę zdobywać, nie ma dla mnie wartości.
Być bogatym to nie takie proste, jak się człowiekowi wydaje. To tylko kłopoty, zmartwienia, wieczne męczarnie i pragnienie, żeby śmierć raz ...
Rozwiń Zwiń- Hej, co tam masz? — Nic, kleszcza. — Skąd go masz? — Z lasu. — Co chcesz za niego? — Nie wiem. Nie chcę go sprzedawać. — Jak uważasz. Mały jest ten kleszcz. — Każdy może tak mówić, dopóki go nie ma. Mnie on wystarcza. Jestem z niego zupełnie zadowolony. — Phi, jest ich cała masa. Mógłbym mieć tysiące, gdybym chciał.
- Hej, co tam masz? — Nic, kleszcza. — Skąd go masz? — Z lasu. — Co chcesz za niego? — Nie wiem. Nie chcę go sprzedawać. — Jak uważasz. Mały...
Rozwiń Zwiń