-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Krytycy o Fantastyce
Cytaty
Gdybym widział w fantastyce tylko rozrywkę i ucieczkę, nie pisałbym tej książki. (...) Poszukałbym sobie innej pracy. Gdybym nie wiedział, jakim środkiem wypowiadania stała się fantastyka dla kilkudziesięciu osób, z którymi jestem związany, nie broniłbym gatunku. Gdybym nie wierzył w wyższość ducha nad materią, uległbym podobnie jak Bugajski szkodliwej psychozie, że wystarczy mieć gorszą od jakiegoś kraju elektronikę, żeby mieć odeń gorszą fantastykę. A przecież to nieprawda. Odwrotnie, jeśli jest jakaś dziedzina, w której możemy szybko dogonić świat, to właśnie dziedzina kultury, literatury. Także fantastycznej.
Gdybym widział w fantastyce tylko rozrywkę i ucieczkę, nie pisałbym tej książki. (...) Poszukałbym sobie innej pracy. Gdybym nie wiedział, j...
Rozwiń ZwińMówi się, że konwencja fantastyczna myśli za autorów. Jak każda konwencja. Ale myśli zwłaszcza za tych, którzy nie mają nic do powiedzenia. Ci, którym coś ważnego coś leży na sercu i którzy nie zamierzają tego ukrywać, rozbijają konwencję, poszerzają ją.
Mówi się, że konwencja fantastyczna myśli za autorów. Jak każda konwencja. Ale myśli zwłaszcza za tych, którzy nie mają nic do powiedzenia. ...
Rozwiń ZwińFantastyka jest dziś językiem i wspólnotą. Uczyć innych tego języka, to znaczy powiększać wspólnotę, ale i narażać ją na niebezpieczeństwa. Nie uczyć, to ryzykować zamknięcie w towarzystwie wzajemnej adoracji, wyrodniejącym w swoisty fantastyczny skansen, w którym powiela się gesty coraz bardziej konwencjonalne, wyprane z wartości artystycznej, emocji i znaczenia.
Fantastyka jest dziś językiem i wspólnotą. Uczyć innych tego języka, to znaczy powiększać wspólnotę, ale i narażać ją na niebezpieczeństwa. ...
Rozwiń Zwiń