rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Jakim cudem ta książka stała się klasykiem i posiada tylu fanów jest dla mnie nieprzeniknioną tajemnicą. Bohaterowie są okropni. Dzielą się albo na niesamowicie naiwnych, albo niesamowicie odpychających-obydwa typy równie irytujące. Romantyzmu w tym nie ma za grosz. Jest za to całe mnóstwo toksycznych związków. I gdyby autorka chciała się bliżej przyjrzeć tej toksyczność i jakoś ją skomentować to ja byłabym zaintrygowana. Ale nie, ona sobie po prostu jest, a czasem nawet próbuję się nam wmówić, ze to tak z miłości! Bohaterowie nie przechodzą żadnej przemiany, nie uczą się na błędach, nie zmieniają zdania. Cała historia dziwnie nie angażuję czytelnika, bo spokojnie można domyślić się jak potoczy się dalej. Tylko narratorki trochę żal, bo wydaje się mieć najwięcej oleju w głowie ze wszystkich bohaterów,a przyszło jej żyć w tym piekle. Wielkie rozczarowanie.

Jakim cudem ta książka stała się klasykiem i posiada tylu fanów jest dla mnie nieprzeniknioną tajemnicą. Bohaterowie są okropni. Dzielą się albo na niesamowicie naiwnych, albo niesamowicie odpychających-obydwa typy równie irytujące. Romantyzmu w tym nie ma za grosz. Jest za to całe mnóstwo toksycznych związków. I gdyby autorka chciała się bliżej przyjrzeć tej toksyczność i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ja się tylko zastanawiam, jak można tak ciekawą wyprawę i człowieka, opisać w taki nudny, mało wyszukany sposób? Język książki bardzo "suchy", nie angażujący czytelnika. Do pisania biografii też potrzebny jest talent literacki. Po suche fakty mogę sięgać do wikipedii.

Ja się tylko zastanawiam, jak można tak ciekawą wyprawę i człowieka, opisać w taki nudny, mało wyszukany sposób? Język książki bardzo "suchy", nie angażujący czytelnika. Do pisania biografii też potrzebny jest talent literacki. Po suche fakty mogę sięgać do wikipedii.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Absolutnie moja ulubiona część Harrego Pottera. Rozdziały, rozgrywające się wewnątrz myślodsiewni i opowiadające historie Toma Riddle'a, świetne! O wiele mroczniejsza i brutalniejsza niż poprzednie, ale nie sprawiająca wrażenie udziwnianej na siłę. Doceniam również uczłowieczenie postaci Draco Malfoya, który do tej pory był tylko "tym złośliwym, wkurzającym chłopakiem". Tu mamy postać z krwi i kości, którą nie jest juz tak łatwo nienawidzić. Bardzo podoba mi się, ze znając już całą historie, można zobaczyć, że Rowling zostawiała mnóstwo wskazówek,co do tego, czego nasi bohaterowie dowiadują się w ostatnim tomie.

Absolutnie moja ulubiona część Harrego Pottera. Rozdziały, rozgrywające się wewnątrz myślodsiewni i opowiadające historie Toma Riddle'a, świetne! O wiele mroczniejsza i brutalniejsza niż poprzednie, ale nie sprawiająca wrażenie udziwnianej na siłę. Doceniam również uczłowieczenie postaci Draco Malfoya, który do tej pory był tylko "tym złośliwym, wkurzającym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ja doceniam pomysł- naprawdę. I zdaję sobie sprawę, że książka mówi o naszych przywarach narodowych, grzeszkach małych i dużych. I to wszystko naprawdę w punkt ale JAK TO SIĘ CIĘŻKO i NIEPRZYJEMNIE CZYTAŁO. Treść dobra ale podana w takiej formie, że nie mogłam jej przeboleć.

Ja doceniam pomysł- naprawdę. I zdaję sobie sprawę, że książka mówi o naszych przywarach narodowych, grzeszkach małych i dużych. I to wszystko naprawdę w punkt ale JAK TO SIĘ CIĘŻKO i NIEPRZYJEMNIE CZYTAŁO. Treść dobra ale podana w takiej formie, że nie mogłam jej przeboleć.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Napiszę tylko tyle:
Nasłuchałam się dobrych opinii, znajomi polecali, ogólnie szał...
Dawno się tak nie zawiodłam i nie wynudziłam na jakiejś serii książek.
Książka, w której czasem się coś dzieje ale najczęściej to gadają, w sumie to też o niczym. Wątek zmienia się co dwie strony i właściwie nic z tego nie wynika. Całą książkę można zamknąć w jednym rozdziale ale po co skoro trzeba rozciągnąć historię do granic możliwości.
TO samo co w siewcy wiatru ale tam przynajmniej na ostatnich stronach faktycznie coś się działo. Tutaj nic! Niestety..
Nie mam złudzeń, że ostatni tom czymkolwiek się wyróżni ale jak już zaczęłam to skończę.

Napiszę tylko tyle:
Nasłuchałam się dobrych opinii, znajomi polecali, ogólnie szał...
Dawno się tak nie zawiodłam i nie wynudziłam na jakiejś serii książek.
Książka, w której czasem się coś dzieje ale najczęściej to gadają, w sumie to też o niczym. Wątek zmienia się co dwie strony i właściwie nic z tego nie wynika. Całą książkę można zamknąć w jednym rozdziale ale po co...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ta książka to moje dzieciństwo, pierwszy rozdział znam chyba na pamięć (bez żartów), powrót do niej to zawsze chwila wielkiego sentymentu. Mimo, że to nie moja ulubiona część i zdecydowanie była pisana z myślą, że to "książka dla dzieci" to jednak od tego wszystko się zaczęło i czytanie jej to sama przyjemność nawet (a może szczególnie) kiedy już dziećmi nie jesteśmy, a do świata Harrego chcemy sobie powrócić.
Szczególna dla mnie pozycja, od której zaczęła się moja przygoda z czytaniem.

Ta książka to moje dzieciństwo, pierwszy rozdział znam chyba na pamięć (bez żartów), powrót do niej to zawsze chwila wielkiego sentymentu. Mimo, że to nie moja ulubiona część i zdecydowanie była pisana z myślą, że to "książka dla dzieci" to jednak od tego wszystko się zaczęło i czytanie jej to sama przyjemność nawet (a może szczególnie) kiedy już dziećmi nie jesteśmy, a do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kolejna książka Dana Browna, która prawie niczym nie różni się od pozostałych. Mimo to jeśli ktoś nie miał wcześniej styczności z powieściami tego pisarza to powinien spędzić przy niej całkiem przyjemnie czas. Jedyne co odróżnia ją od innych powieści Browna to zakończenie utrzymane w trochę innym tonie od pozostałych dzieł pisarza.
No i przez całą książkę nie mogłam się pozbyć wrażenia, że autor inspirował się popularną serią gier Assassin's Creed, której wydarzenia dzieją się dokładnie w tych samych miejscach, w których rozgrywa się akcja książki. Oczywiście poza oczywistą inspiracją dziełem Dantego.

Kolejna książka Dana Browna, która prawie niczym nie różni się od pozostałych. Mimo to jeśli ktoś nie miał wcześniej styczności z powieściami tego pisarza to powinien spędzić przy niej całkiem przyjemnie czas. Jedyne co odróżnia ją od innych powieści Browna to zakończenie utrzymane w trochę innym tonie od pozostałych dzieł pisarza.
No i przez całą książkę nie mogłam się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Średni kryminał. Panią Agathe Christie stać na więcej. W gruncie rzeczy łatwo zgadnąć kto jest winny śmierci Ruth Kettering. Suspensu prawie wgl nie ma. Typowa książeczka na wieczór przy herbatce. Mam nadzieję, że kolejne spotkanie z Herculesem Poirot będzie ciekawsze ;]

Średni kryminał. Panią Agathe Christie stać na więcej. W gruncie rzeczy łatwo zgadnąć kto jest winny śmierci Ruth Kettering. Suspensu prawie wgl nie ma. Typowa książeczka na wieczór przy herbatce. Mam nadzieję, że kolejne spotkanie z Herculesem Poirot będzie ciekawsze ;]

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ta książka Agaty Christie z pozoru niczym się nie wyróżnia. Zbrodnia, tajemnice, intrygi, śledztwo. Ale to zakończenie ! Absolutnie fantastyczne i jedno z najbardziej zaskakujących z jakimi się spotkałam. Miałam dać pięć ale za zakończenie jedna gwiazdka w górę. Choćby dla niego warto przeczytać tę książkę.

Ta książka Agaty Christie z pozoru niczym się nie wyróżnia. Zbrodnia, tajemnice, intrygi, śledztwo. Ale to zakończenie ! Absolutnie fantastyczne i jedno z najbardziej zaskakujących z jakimi się spotkałam. Miałam dać pięć ale za zakończenie jedna gwiazdka w górę. Choćby dla niego warto przeczytać tę książkę.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Lektura wyjątkowo "o niczym". Wyjątkowo przeciętna.
Moim zdaniem Żeromski ma to do siebie, że w jego książkach mało się dzieje. Niby "Ludzie bezdomni" mają te 350 stron ale historie dałoby się zamknąć w 100. I to jest właśnie to czego w książkach bardzo nie lubię.
Sam temat lekarza, który uważa, że należy dbać o ludzi najbiedniejszych moim zdaniem można było przekazać duuużo ciekawiej. Zawiodłam się na tym.
Noi moje "ukochane" rozwleczone, okraszone kwiecistymi porównaniami opisy przyrody. Chyba zawsze będą mnie one niesamowicie nudzić zamiast zachwycać.
Ludzie bezdomni-5/10

Lektura wyjątkowo "o niczym". Wyjątkowo przeciętna.
Moim zdaniem Żeromski ma to do siebie, że w jego książkach mało się dzieje. Niby "Ludzie bezdomni" mają te 350 stron ale historie dałoby się zamknąć w 100. I to jest właśnie to czego w książkach bardzo nie lubię.
Sam temat lekarza, który uważa, że należy dbać o ludzi najbiedniejszych moim zdaniem można było przekazać...

więcej Pokaż mimo to