Piciu

Profil użytkownika: Piciu

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 1 tydzień temu
322
Przeczytanych
książek
382
Książek
w biblioteczce
34
Opinii
86
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Bardzo średnio, po mocnej jedynce, dobrej dwójce, trzecia część niestety zawodzi. Główna bohaterka jest miałka i nudna, przerzucana z epoki w epokę przez kolejne hibernacje, ciągle się czymś zamartwiająca dla samego zamartwiania, zero chęci do zmiany, tylko jej początkowe rozdziały są całkiem dobre. Do tego autor właściwie odchodzi od SCIENCE i w tej części mamy już do czynienia tylko z FICTION. Co chwilę musimy przyzwyczajać się do nowej epoki, w tle nie czuć już tego zagrożenia które czuło się w pierwszych dwóch częściach.

Motyw z przekazaniem wskazówek w baśniach w ogóle mnie nie przekonał, wręcz uważam że ośmiesza on Trisolarian, gdzie przez całą trylogię byli oni kreowani na cywilizację bardziej zaawansowaną niż nasza. Nie byli w stanie odczytać tych wskazówek, gdzie jedna z nich była praktycznie dosłowna (zapadanie się 3D w 2D), do tego stopnia była ona oczywista że zwykli żołnierze gdy zobaczyli co robi "kartka papieru" od razu sobie przypomnieli obrazy malarza z baśni, a tak wykształceni Trisolarianie nie zauważyli że coś tu nie gra? Cała idea tego spotkania była bardzo naciągana.

Ogólnie bardzo przeciętnie i cieszę się że mam już to za sobą.

Bardzo średnio, po mocnej jedynce, dobrej dwójce, trzecia część niestety zawodzi. Główna bohaterka jest miałka i nudna, przerzucana z epoki w epokę przez kolejne hibernacje, ciągle się czymś zamartwiająca dla samego zamartwiania, zero chęci do zmiany, tylko jej początkowe rozdziały są całkiem dobre. Do tego autor właściwie odchodzi od SCIENCE i w tej części mamy już do...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Na szczęście to już ostatni tom, nie wiem czy dałbym radę przeczytać kolejne. Zbyt wiele rozwiązań "deus ex machina", a śmierć Shoguna akurat w dniu egzekucji i nagłe pojawienie się Masamoto, to chyba najbardziej absurdalne rozwiązania z całej sagi. Zabrakło tylko cudownego zmartwychwstania Yamato.

Pierwsze trzy tomy genialne, później niestety pojawiło się zbyt dużo zbiegów okoliczności i "łatwych" rozwiązań. Jack nic nie nauczył się gdy za pierwszym razem darował życie Kazukiemu, w tej części znów popełnia ten błąd i prawie przypłaca go życiem.

Książki czyta się lekko i przyjemnie, jednak ostatni tom pozostawił lekki niesmak. Autor ma genialne pomysły na przygody (wioska ninja, wyspa piratów), ogólnie pozytywnie oceniam całą sagę.

Na szczęście to już ostatni tom, nie wiem czy dałbym radę przeczytać kolejne. Zbyt wiele rozwiązań "deus ex machina", a śmierć Shoguna akurat w dniu egzekucji i nagłe pojawienie się Masamoto, to chyba najbardziej absurdalne rozwiązania z całej sagi. Zabrakło tylko cudownego zmartwychwstania Yamato.

Pierwsze trzy tomy genialne, później niestety pojawiło się zbyt dużo...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ile razy można zgubić miecze i rutter, żeby je później odzyskać? Nie ma znaczenia czy miecze zabierają samuraje, piraci, ninja, czy Jack spada w przepaść, nurkuje w wodzie czy siedzi w więzieniu - na końcu zawsze i tak odzyska broń i przewodnik po oceanach świata (swoją drogą ile razy jeszcze autor zamierza wspomnieć o tym, że rutter jest tak ważny bo dzięki niemu można władać całym światem?).

Wydaje się, że autor ma sporo pomysłów na przygody bohatera, jednak męczące stają się rozwiązania na zasadzie "Jack coś wymyślił, są małe szanse że się uda, ale w końcu się udaje". Pamiętajmy że był on na Alexandii przez 2 lata, a nie przez 20, a wydaje się że jego wiedza przewyższa kilkukrotnie wszystkich marynarzy przewijających się w książkach.

Książki czyta się łatwo, jednak ocena spada z każdym kolejnym tomem. Na szczęście autor wybrnął z cudownego ożywnienia Dokugana Ryu, bo jeżeli ten facet wróciłby zza grobu, to chyba nie sięgnąłbym już po ostatni tom. A tak doczytam sagę i mimo wszystko będę po niej zadowolony.

Ile razy można zgubić miecze i rutter, żeby je później odzyskać? Nie ma znaczenia czy miecze zabierają samuraje, piraci, ninja, czy Jack spada w przepaść, nurkuje w wodzie czy siedzi w więzieniu - na końcu zawsze i tak odzyska broń i przewodnik po oceanach świata (swoją drogą ile razy jeszcze autor zamierza wspomnieć o tym, że rutter jest tak ważny bo dzięki niemu można...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Piciu

z ostatnich 3 m-cy
Piciu
2024-04-27 22:22:40
Piciu ocenił książkę Do gwiazd na
7 / 10
2024-04-27 22:22:40
Piciu ocenił książkę Do gwiazd na
7 / 10
Do gwiazd Brandon Sanderson
Cykl: Skyward (tom 1)
Średnia ocena:
8 / 10
1570 ocen
Piciu
2024-04-16 07:14:27
Piciu ocenił książkę Sprawa prezydenta na
5 / 10
2024-04-16 07:14:27
Piciu ocenił książkę Sprawa prezydenta na
5 / 10
Sprawa prezydenta Marc Elsberg
Średnia ocena:
6.7 / 10
284 ocen
Piciu
2024-03-30 15:31:31
2024-03-30 15:31:31
Piciu
2024-03-02 17:51:01
Piciu ocenił książkę Adept na
5 / 10
2024-03-02 17:51:01
Piciu ocenił książkę Adept na
5 / 10
Adept John Grisham
Średnia ocena:
6.5 / 10
1104 ocen
Piciu
2024-02-20 17:50:16
Piciu ocenił książkę Chiny na
8 / 10
2024-02-20 17:50:16
Piciu ocenił książkę Chiny na
8 / 10
Chiny Edward Rutherfurd
Średnia ocena:
7.3 / 10
67 ocen

statystyki

W sumie
przeczytano
322
książki
Średnio w roku
przeczytane
25
książek
Opinie były
pomocne
86
razy
W sumie
wystawione
319
ocen ze średnią 6,6

Spędzone
na czytaniu
2 406
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
32
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]