Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Tak naprawdę samo zakończenie jest warte uwagi. Dzieje się tam bardzo dużo, akcja pędzi, jest pełna zwrotów. I to z przyjemnością można czytać. Tego oczekuję od fantastyki. Natomiast 70% tej książki jest za długa, przeciągana na siłę. Praktycznie nic się tam nie działo, a jak doszło do jakiejś akcji, to byłam zbyt wynudzona, by w ogóle los bohaterów mnie obszedł.
Dla ostatnich 5 rozdziałów warto było się męczyć, ale z racji tego, że ocena jest za całą książkę, to nie mogę jej dać więcej niż 3/10.

Tak naprawdę samo zakończenie jest warte uwagi. Dzieje się tam bardzo dużo, akcja pędzi, jest pełna zwrotów. I to z przyjemnością można czytać. Tego oczekuję od fantastyki. Natomiast 70% tej książki jest za długa, przeciągana na siłę. Praktycznie nic się tam nie działo, a jak doszło do jakiejś akcji, to byłam zbyt wynudzona, by w ogóle los bohaterów mnie obszedł.
Dla...

Druga część, o dziwo, jest o wiele ciekawsza, bardziej rozbudowana od poprzedniej. Super, że Autorka rozwinęła bardziej relacje pomiędzy bohaterami, dzięki czemu byłam w stanie mocniej uwierzyć w te postaci, polubić ich, pokochać (albo i nie) - stały się dla mniej bardziej żywe, a to cenię sobie w książkach najbardziej. Zawsze uważałam drugie części za najsłabsze - ta teoria nie spisała się w przypadku tego cyklu (i dobrze!)
Natomiast, błędem moim było to, że sięgnęłam po nią od razu po przeczytaniu pierwszej części (czego w większości przypadków nie robię), przez co niestety, ale bardzo mi się ona nudziła, a wręcz momentami marzyłam, żeby ją oddać do biblioteki.
Skąd zatem wzięła się tak wysoka ocena? Mam przeczucie, że gdybym odczekała z dwa miesiące, to bawiłabym się na niej świetnie, bo obiektywnie rzecz ujmując, ma ona ogromny potencjał. Z tym, że wzięłam ją za szybko i zmęczyłam, ale teraz muszę odpocząć przed finałem.

Druga część, o dziwo, jest o wiele ciekawsza, bardziej rozbudowana od poprzedniej. Super, że Autorka rozwinęła bardziej relacje pomiędzy bohaterami, dzięki czemu byłam w stanie mocniej uwierzyć w te postaci, polubić ich, pokochać (albo i nie) - stały się dla mniej bardziej żywe, a to cenię sobie w książkach najbardziej. Zawsze uważałam drugie części za najsłabsze - ta...

Początek tej powieści był absolutnie rewelacyjny. Byłam niesamowicie wciągnięta w historię Rin, bo był to ten typ opowieści, której bardzo mi brakowało. Świat jest cudownie napisany, a złe, dramatyczne momenty przeplatają się z chwilami bardziej radosnymi, czego czasami brakuje mi w takich epickich powieściach.
Natomiast końcówka - tak mniej więcej od strony 450 - to była nie tyle co męka, ale już nudziło mi się. I nie mogę powiedzieć, że nic się tam nie dzieje - bo dzieje się i to dużo.
Po prostu, jak dla mnie, to ta część powieści jest trochę za mocno rozwleczona.
W rezultacie daję tej książce 7 gwiazdek, chociaż początek zapowiadał się na nawet 10, ale rozumiem dlaczego ta powieść jest tak popularna - po prostu na to zasługuje.

Początek tej powieści był absolutnie rewelacyjny. Byłam niesamowicie wciągnięta w historię Rin, bo był to ten typ opowieści, której bardzo mi brakowało. Świat jest cudownie napisany, a złe, dramatyczne momenty przeplatają się z chwilami bardziej radosnymi, czego czasami brakuje mi w takich epickich powieściach.
Natomiast końcówka - tak mniej więcej od strony 450 - to była...