Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Sympatyczne poczucie humoru, ciekawe ilustracje. 8-latek nie wypuścił z rąk, dopóki nie przeczytał (tekstu stosunkowo niewiele, polecam do samodzielnej lektury).

Sympatyczne poczucie humoru, ciekawe ilustracje. 8-latek nie wypuścił z rąk, dopóki nie przeczytał (tekstu stosunkowo niewiele, polecam do samodzielnej lektury).

Trochę za mroczna jak dla mojego 8-latka. Sama z chęcią przeczytałam. Poetycka, z przesłaniem, może czasami zbyt dosłowna jako czytanka na dobranoc (ogłuszanie foki kijem, wizja starzenia się itp). Wrócimy do niej za rok.

Trochę za mroczna jak dla mojego 8-latka. Sama z chęcią przeczytałam. Poetycka, z przesłaniem, może czasami zbyt dosłowna jako czytanka na dobranoc (ogłuszanie foki kijem, wizja starzenia się itp). Wrócimy do niej za rok.

Pomysł świetny, realizacja już nie do końca. Bardzo cenimy rodzinnie autora, mamy chyba większość jego książek. Co do opowiastek o przygodach cyrkla itp. nie mamy zastrzeżeń, jednak zdarzają się tam zadania matematyczne, które zdaniem zarówno moim jak i paru znajomych matematyków są albo nieprecyzyjne, albo źle rozwiązane. Poza tym rysunki nie odpowiadają czasami treści zadań. Dzieci przywiązują wagę do szczegółów i taka sytuacja lekko dyskwalifikuje książkę w naszych oczach.

Pomysł świetny, realizacja już nie do końca. Bardzo cenimy rodzinnie autora, mamy chyba większość jego książek. Co do opowiastek o przygodach cyrkla itp. nie mamy zastrzeżeń, jednak zdarzają się tam zadania matematyczne, które zdaniem zarówno moim jak i paru znajomych matematyków są albo nieprecyzyjne, albo źle rozwiązane. Poza tym rysunki nie odpowiadają czasami treści...