Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Rosiak odbywa pielgrzymkę do miejsc, w których tkwią korzenie chrześcijaństwa i do ludzi, którzy są potomkami pierwszych wyznawców Chrystusa. Czytelnik odwiedza razem z autorem powstałe przeszło tysiąc lat temu świątynie, poznaje historię świętych miejsc chrześcijańskich, ale przede wszystkim słucha przejmujących opowieści mieszkańców Turcji, Syrii, Iraku, Libanu, Egiptu, Izraela. Chrześcijanie, których poznajemy przez karty książki nie mówią jednym głosem - różnią się nie tylko wyznaniem, ale i stosunkiem do religii, postawą wobec muzułmanów, poglądem na to czy pomimo trudnych warunków do życia pozostać na rodzinnej ziemi czy też opuścić ją w poszukiwaniu poczucia bezpieczeństwa. Jedni ryzykując odrzucenie przez otoczenie wracają do praktyk chrześcijańskich, inni odcinają się od tradycji. To co wydaje się być wspólne ich przekonaniom to przeświadczenie że to, co dzieje się obecnie na Bliskim Wschodzie jest złe, a odpowiada za to nie tylko stosunek muzułmanów do niewiernych, ale może i nawet w większym stopniu siły zewnętrzne (Ameryka, Francja, Anglia, Izrael...). Rosiak nie narzuca własnych interpretacji, nie udziela własnych odpowiedzi na stawiane pytania, dostarcza czytelnikowi materiału dla refleksji. Lektura obowiązkowa bo bardzo aktualna - pozwala lepiej zrozumieć chrześcijan, którzy przybywają do Europy z Bliskiego Wschodu. To także podróż do źródła naszej kultury. Rosiak zadaje swoim rozmówcom pytanie o to, czy chrześcijaństwo w miejscu, w którym mieszkają przetrwa. Na to pytanie odpowie historia, która się tworzy, lecz warto posłuchać, co myślą o tym ci, którzy są w centrum wydarzeń. Bardzo wartościowy reportaż.

Rosiak odbywa pielgrzymkę do miejsc, w których tkwią korzenie chrześcijaństwa i do ludzi, którzy są potomkami pierwszych wyznawców Chrystusa. Czytelnik odwiedza razem z autorem powstałe przeszło tysiąc lat temu świątynie, poznaje historię świętych miejsc chrześcijańskich, ale przede wszystkim słucha przejmujących opowieści mieszkańców Turcji, Syrii, Iraku, Libanu, Egiptu,...

Jak dobrze że powstała ta książka! Moim zdaniem powinna znaleźć się w kanonie lektur dla licealistów.

Jak dobrze że powstała ta książka! Moim zdaniem powinna znaleźć się w kanonie lektur dla licealistów.

Shirin Ebadi opowiada historię swojego życia w kontekście przemian polityczno-społecznych w Iranie, jakie następowały od lat 70tych po czasy współczesne. Jej losy warunkowane są przez zmieniającą się sytuację w kraju, a ona niejednokrotnie na te warunki się nie godzi i walczy o to aby je zmieniać. Walczy nie tylko dla siebie, lecz także dla innych, głównie kobiet, gdyż to przede wszystkim ich prawa są deptane w rządzonym od lat 80tych przez "twardogłowych" duchownych państwie. Ciekawa lektura, przybliżająca tradycje i mentalność muzułmanów oraz sytuację polityczną w Iranie. Łamie stereotyp posłusznej, "cichej" w obronie swoich praw muzułmanki, z drugiej jednak strony obraz rządząnego przez muzułmanów społeczeństwa, jaki wyłania się z przytaczanych przez autorkę opowieści, przeraża.

Shirin Ebadi opowiada historię swojego życia w kontekście przemian polityczno-społecznych w Iranie, jakie następowały od lat 70tych po czasy współczesne. Jej losy warunkowane są przez zmieniającą się sytuację w kraju, a ona niejednokrotnie na te warunki się nie godzi i walczy o to aby je zmieniać. Walczy nie tylko dla siebie, lecz także dla innych, głównie kobiet, gdyż to...