Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Gdy miałem lat dwadzieścia parę... zmieniła mnie właśnie ta książka.

Gdy miałem lat dwadzieścia parę... zmieniła mnie właśnie ta książka.

Dawno nie miałem kontaktu z Ewą. Zadzwoniła do mnie i powiedziała – „Mam dla Ciebie prezent – kryminał”. Wie, że nie lubię kryminałów, a uwielbiam Monty Pythona. I naprawdę dobrze się bawiłem. To mocna pozycja. Chociaż strasznie mnie denerwowały te samochody. Autorka trochę się na nich nie zna, ale książka miła i co najważniejsze śmieszna. Chyba nie dla wszystkich, bo Ewa powiedziała, że poznała, że jest dla mnie, bo jej nie śmieszyła :)

Dawno nie miałem kontaktu z Ewą. Zadzwoniła do mnie i powiedziała – „Mam dla Ciebie prezent – kryminał”. Wie, że nie lubię kryminałów, a uwielbiam Monty Pythona. I naprawdę dobrze się bawiłem. To mocna pozycja. Chociaż strasznie mnie denerwowały te samochody. Autorka trochę się na nich nie zna, ale książka miła i co najważniejsze śmieszna. Chyba nie dla wszystkich, bo Ewa...

Verne'a czytam ostatnio znowu. Z wnukiem. Trochę był kiedyś bardziej aktualny :). Dużo mam tłumaczenia :).

Verne'a czytam ostatnio znowu. Z wnukiem. Trochę był kiedyś bardziej aktualny :). Dużo mam tłumaczenia :).