Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Fanem gór nie jestem, jednak do sięgnięcia po książkę skłoniła mnie - o zgrozo wyjątkowo średnia - "Przepaść" Mroza, jedna z części cyklu z Forstem w roli głównej, w której to autor skupił się między innymi na wątku ratowniczym.

"TOPR. Żeby inni mogli przeżyć" bardzo trafnie opisuje całą organizację dla totalnego laika - od rysu historycznego, poprzez dokładny opis każdej z sekcji ratowniczych, skończywszy zaś na najsłynniejszych i najbardziej efektownych akcjach ratowniczych. Opisuje sposób działania, kwestię płac i długiej drogi jaką muszą przejść osoby by zostać ratownikiem.

Warto, nawet jeśli kogoś góry nie interesują.

Fanem gór nie jestem, jednak do sięgnięcia po książkę skłoniła mnie - o zgrozo wyjątkowo średnia - "Przepaść" Mroza, jedna z części cyklu z Forstem w roli głównej, w której to autor skupił się między innymi na wątku ratowniczym.

"TOPR. Żeby inni mogli przeżyć" bardzo trafnie opisuje całą organizację dla totalnego laika - od rysu historycznego, poprzez dokładny opis każdej...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Programista na rozmowie kwalifikacyjnej Dariusz Kalbarczyk, Piechocki Miłosz, Bartłomiej Narożnik, Paweł Zdziech
Ocena 5,9
Programista na... Dariusz Kalbarczyk,...

Na półkach:

Książka dzieli się na dwie części - pierwsza to tematyka rekrutacji programistów, jakie firmy wybierać a jakie omijać, jak przygotować CV oraz omówienie najczęstszych błędów na rekrutacjach. Druga część to zestaw technicznych pytań rekrutacyjnych - począwszy od C#, baz danych, skończywszy na technologiach frontendowych - HTML/CSS, JavaScript, Typescript, Angular, React.

Końcówka roku 2019. zdecydowanie nie była najlepszą datą premiery dla tej książki. Na początku roku 2020. przyszedł COVID, który zmienił totalnie reguły gry dotyczące rozmów rekrutacyjnych. W branży spowszechniała praca zdalna, większość rozmów rekrutacyjnych także była prowadzona online. Oczywiście te kwestie nie są tutaj poruszane.

Druga część zawiera pytania stricte juniorskie, kierowane do konkretnego profilu programisty (fullstacka ze znajomością C#, SQL oraz JavaScripta, TypeScripta i co najmniej jednego frameworka). Osoba ze znajomością Javy może pominąć znaczną część książki (nie wspominając już o React Developerze, dla którego większość tych pytań będzie zbędna). Zbyt duży nacisk jest kierowany na podstawy podstaw, a zbyt mało pytań bardziej zaawansowanych, nie wspominając o pominięciu takich rzeczy jak git, konteneryzacja itd.

Nie widzę zbytniego sensu w książce takiego formatu. Czysto techniczne pytania można znaleźć w internecie, googlując odpowiednią frazę - w dodatku aktualne i skrojone pod stanowisko na które aplikujemy. Tak samo na temat rekrutacji jesteśmy znaleźć świeże artykuły, dodatkowo omawiające temat rekrutacji zdalnych.

Książka dzieli się na dwie części - pierwsza to tematyka rekrutacji programistów, jakie firmy wybierać a jakie omijać, jak przygotować CV oraz omówienie najczęstszych błędów na rekrutacjach. Druga część to zestaw technicznych pytań rekrutacyjnych - począwszy od C#, baz danych, skończywszy na technologiach frontendowych - HTML/CSS, JavaScript, Typescript, Angular,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Telenowela trwa i z każdą częścią staje się coraz bardziej absurdalna. Pod koniec dochodzi wątek political fiction, a więc otwarcie na kolejne minimum kilka części. Plus jest taki, że sama książka zachęciła mnie do sięgnięcia po reportaż o TOPRze. Do samej serii z Forstem w roli głównej nie wrócę zaś zbyt szybko.

A było zakończyć to godnie na ”Zerwie”, czyli części piątej.

Telenowela trwa i z każdą częścią staje się coraz bardziej absurdalna. Pod koniec dochodzi wątek political fiction, a więc otwarcie na kolejne minimum kilka części. Plus jest taki, że sama książka zachęciła mnie do sięgnięcia po reportaż o TOPRze. Do samej serii z Forstem w roli głównej nie wrócę zaś zbyt szybko.

A było zakończyć to godnie na ”Zerwie”, czyli części piątej.

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki HTML5 Cookbook Christopher Schmitt, Kyle Simpson
Ocena 5,0
HTML5 Cookbook Christopher Schmitt...

Na półkach:

Kolejna z pozycji, które nie przetrwały próby czasu i większość książki jest najzwyczajniej w świecie nieaktualna.

A co w środku? Przegląd nowych* tagów oraz API HTML5 przedstawione w formie "przepisów" (tj. opisany problem i zaprezentowane jego rozwiązanie). Do tego krótki rozdział dotyczący nowych* technologii, które pojawiły się równolegle z nadejściem standardu (Storage, Web Workery, Web Sockety).

Simpsona - dla którego sięgnąłem po ów dzieło - w tej książce niewiele; zaledwie dwa z dziesięciu rozdziałów są jego autorstwa. Spoiler: nie ma nich w nich odkrywczego.

Szkoda czasu, lepiej sięgnąć po jakiś artykuł w sieci dotyczący nowości w HTML. Nie dość, że wiedza będzie bardziej aktualna, to zajmie to o wiele mniej czasu.

* nowych, jeśli uznamy że jest rok 2011

Kolejna z pozycji, które nie przetrwały próby czasu i większość książki jest najzwyczajniej w świecie nieaktualna.

A co w środku? Przegląd nowych* tagów oraz API HTML5 przedstawione w formie "przepisów" (tj. opisany problem i zaprezentowane jego rozwiązanie). Do tego krótki rozdział dotyczący nowych* technologii, które pojawiły się równolegle z nadejściem standardu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

No cóż, zwykły artykuł w formie e-booka poruszający temat HTML5 oraz nowości jakie ze sobą niesie. Po tylu latach od premiery jest tutaj wyłącznie wartość historyczna - sam sięgnąłem po e-booka wyłącznie ze względu na nazwisko Kyle Simpsona jako autora. Co najwyżej można powspominać, że kiedyś to nie było - nie było tagu video, nie było Web Socketów, nie było semantyki. Nie było niczego (poza znienawidzonym Flashem).

No cóż, zwykły artykuł w formie e-booka poruszający temat HTML5 oraz nowości jakie ze sobą niesie. Po tylu latach od premiery jest tutaj wyłącznie wartość historyczna - sam sięgnąłem po e-booka wyłącznie ze względu na nazwisko Kyle Simpsona jako autora. Co najwyżej można powspominać, że kiedyś to nie było - nie było tagu video, nie było Web Socketów, nie było semantyki. Nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

SMACSS jako metodyka CSS niewątpliwie ustąpiła w popularności aktualnemu dominantowi - BEM. Mimo tego SMACSS prezentuje kilka ciekawych rozwiązań, dla których można znaleźć zastosowania w mniejszych projektach.

Książka powstała w 2012 roku i dalej większość rozdziałów nie zestarzała się specjalnie mocno (co jest szczególnym osiągnięciem mając na uwadze jak nieraz książki po pięciu latach stają się totalnie bezużyteczne). Ponadto autor rozszerza temat SMACSS w kontekście dodatkowych zagadnień - preprocesorów CSS czy wydajności. Niektóre rady są na tyle uniwersalne, że bez problemu znajdą zastosowanie w zwykłym kodzie CSS, nawet bez użycia metodyki, która jest głównym tematem tejże książki.

SMACSS jako metodyka CSS niewątpliwie ustąpiła w popularności aktualnemu dominantowi - BEM. Mimo tego SMACSS prezentuje kilka ciekawych rozwiązań, dla których można znaleźć zastosowania w mniejszych projektach.

Książka powstała w 2012 roku i dalej większość rozdziałów nie zestarzała się specjalnie mocno (co jest szczególnym osiągnięciem mając na uwadze jak nieraz książki...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zdecydowanie pozycja tylko dla fanów serialu ”Świat oczami Cunk”, forma książki niespecjalnie oddaje to co było ukazane w serialu - absurdalna główna bohaterka i typowo brytyjskie poczucie humoru. W książce niestety jest za dużo powielania schematów takich jak przekręcanie nazwisk, dat oraz nazw. Na początku bawi, w połowie lektury już męczy. Do tego forma słowniczka i alfabetycznych haseł nieco zniechęca - można by to było ująć w lepszą strukturę.

Serial jak najbardziej warty uwagi - tym bardziej jeśli lubi się absurdalny brytyjski humor - książka jednak tylko dla zagorzałych fanów.

Zdecydowanie pozycja tylko dla fanów serialu ”Świat oczami Cunk”, forma książki niespecjalnie oddaje to co było ukazane w serialu - absurdalna główna bohaterka i typowo brytyjskie poczucie humoru. W książce niestety jest za dużo powielania schematów takich jak przekręcanie nazwisk, dat oraz nazw. Na początku bawi, w połowie lektury już męczy. Do tego forma słowniczka i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ot, całkiem przyzwoity kryminał. Klimatyczna sceneria - wioska w czasach po wybuchu Czarnobyla gdzie zaczęto budować elektrownię atomową oraz tajemnicze morderstwo. W oczy kłuło łączenie kropek przez głównych bohaterów, które nijak się nie łączyły, a samo zakończenie pozostawiało pewien niedosyt.

Ot, całkiem przyzwoity kryminał. Klimatyczna sceneria - wioska w czasach po wybuchu Czarnobyla gdzie zaczęto budować elektrownię atomową oraz tajemnicze morderstwo. W oczy kłuło łączenie kropek przez głównych bohaterów, które nijak się nie łączyły, a samo zakończenie pozostawiało pewien niedosyt.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobra pozycja dla początkujących inwestorów - autor sprawnie przeprowadza czytelnika przez kolejne tematy rynków finansowych - od instrumentów finansowych (ETFy, akcje, akcje dywidendowe, obligacje, złoto), przez pułapki czyhające zarówno na rynku jak i w umyśle inwestora, aż po pokazywanie jak działa efekt procentu składanego i jak rośnie dana inwestycja na przestrzeni lat.

Nie ma tutaj sprzedawania marzeń jakoby dało się stać milionerem z samego inwestowania w rok, za to jest koncentracja na perspektywie kilkudziesięciu lat. Krok po kroku, wpłata za wpłatą bez prób "wygrania z rynkiem".

Dobra pozycja dla początkujących inwestorów - autor sprawnie przeprowadza czytelnika przez kolejne tematy rynków finansowych - od instrumentów finansowych (ETFy, akcje, akcje dywidendowe, obligacje, złoto), przez pułapki czyhające zarówno na rynku jak i w umyśle inwestora, aż po pokazywanie jak działa efekt procentu składanego i jak rośnie dana inwestycja na przestrzeni...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki AngularJS. Pierwsze kroki Arkadiusz Kalbarczyk, Dariusz Kalbarczyk
Ocena 5,7
AngularJS. Pie... Arkadiusz Kalbarczy...

Na półkach:

9 lat od wydania i książka nadaje się na śmietnik historii. Mam to (nie)szczęście pracować w AngularJS, więc pewną - minimalną - wartość dodaną widzę w ukończeniu tej pozycji, natomiast jak się można spodziewać - strata czasu. Lepiej zerknąć do dokumentacji frameworka jeśli jesteśmy zmuszeni do pracy ze starą wersją Angulara. Tutaj większość czasu to wałkowanie totalnych podstaw.

W dodatku klasyka polskich książek IT - masa błędów w listingach oraz literówek. Skończone tylko ze względu na to, że zalegało na liście ”to read”. Zalegało, aż się przeterminowało.

9 lat od wydania i książka nadaje się na śmietnik historii. Mam to (nie)szczęście pracować w AngularJS, więc pewną - minimalną - wartość dodaną widzę w ukończeniu tej pozycji, natomiast jak się można spodziewać - strata czasu. Lepiej zerknąć do dokumentacji frameworka jeśli jesteśmy zmuszeni do pracy ze starą wersją Angulara. Tutaj większość czasu to wałkowanie totalnych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Całkiem sprawnie przedstawiona historia informatyki - od historii sprzętu, poprzez oprogramowanie i języki programowania, skończywszy na Internecie. Język bardzo przystępny, więc nawet zupełny laik odnajdzie się w temacie. Trochę przytłacza liczba nazwisk, dat oraz nazw firm, jednak jeśli na to się przymnie oko to mamy dobrą podróż po najważniejszych zagadnieniach informatyki (do 2019 roku, a od tamtego czasu sporo się już zmieniło).

Całkiem sprawnie przedstawiona historia informatyki - od historii sprzętu, poprzez oprogramowanie i języki programowania, skończywszy na Internecie. Język bardzo przystępny, więc nawet zupełny laik odnajdzie się w temacie. Trochę przytłacza liczba nazwisk, dat oraz nazw firm, jednak jeśli na to się przymnie oko to mamy dobrą podróż po najważniejszych zagadnieniach...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Pokolenia Magdalena Kuszewska, Tomasz Sobierajski
Ocena 6,8
Pokolenia Magdalena Kuszewska...

Na półkach:

Początek świetny, jednak później coś się zepsuło i autorzy zbytnio nie wiedzieli w którą stronę pójść. Za dużo tutaj wywiadów z osobami, które nie mają zbyt wiele do powiedzenia (Bracia Kacperczyk wypadli według mnie zdecydowanie najlepiej mimo tego, że najmniej się spodziewałem bo nie śledzę twórczości młodego pokolenia). Większość bohaterów wywiadów opowiada się po jasno zadeklarowanej stronie; razi to w oczy i sprawia wrażenie niepełności, mimo tego że drugiej strony politycznej zdecydowanie bardziej nie popieram.

Rażą też poglądy jakoby programowanie miało zniknąć na przestrzeni kilku lat oraz niezrozumienie, że łączenie szkoleń tego typu seniorów oraz ludzi młodych jest wyjątkowo nierozsądne (niestety myślenie idealistyczne nie zda się tutaj na nic).

Mimo wad sam temat jest przedstawiony całkiem dobrze, szczególne jeśli chodzi o rodzimy świat, który chcąc nie chcąc różni się względem różnic pokoleniowych od reszty globu (druga wojna światowa, komuna, wstąpienie do Unii Europejskiej itd.). Zabrakło jednak w temacie tak bardzo neutralnym właśnie tejże neutralności pod względem wyrażania poglądów. Główne przez bohaterów wywiadów, ale także przez autorów.

Początek świetny, jednak później coś się zepsuło i autorzy zbytnio nie wiedzieli w którą stronę pójść. Za dużo tutaj wywiadów z osobami, które nie mają zbyt wiele do powiedzenia (Bracia Kacperczyk wypadli według mnie zdecydowanie najlepiej mimo tego, że najmniej się spodziewałem bo nie śledzę twórczości młodego pokolenia). Większość bohaterów wywiadów opowiada się po jasno...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobre zwieńczenie serii, autor nie skupia się na szczegółach implementacyjnych danego rozwiązania (jak to było niejednokrotnie z przesadą w poprzednich częściach), tylko przedstawia kolejno nowości standardu ES6 (który po tylu latach od wydania nie jest już żadną nowością tylko standardem, którego używa się na co dzień).

Część rzeczy siłą rzeczy jest nieaktualna, jednak ta odsłona serii zdezaktualizowała się zdecydowanie najmniej i nadal oferuje cenną wiedzą dla programisty JavaScript. Oczywiście warto doczytać o nowościach wprowadzonych od ES7 i wyżej, na drugie, zaktualizowane wydanie nie ma co liczyć patrząc ile czasu zajęła autorowi aktualizacja pierwszych dwóch części.

Dobre zwieńczenie serii, autor nie skupia się na szczegółach implementacyjnych danego rozwiązania (jak to było niejednokrotnie z przesadą w poprzednich częściach), tylko przedstawia kolejno nowości standardu ES6 (który po tylu latach od wydania nie jest już żadną nowością tylko standardem, którego używa się na co dzień).

Część rzeczy siłą rzeczy jest nieaktualna, jednak ta...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nadal warto, chociaż wielokrotnie podczas lektury zastanawiałem się do kogo kierowana jest ta książka. Z jednej strony pewne rzeczy będą trudne dla osoby zaczynającej karierę (współbieżność, rozdziały stricte programistyczne dotyczące programowania funkcyjnego czy też zwalniania zasobów, dodatkowo przykłady w językach: C++, Java, JavaScript, Rust, Elixir, Clojure, Python - jakby nie można było wyciąć połowę z tych języków przez co lektura kodu była by znacznie bardziej przystępna). Z drugiej strony osoba mająca za sobą kilka lat doświadczenia uzna niektóre rozdziały za mało wartościowe (nazewnictwo zmiennych i funkcji, DRY, konieczność testowania, praca w zespole, Agile, konieczność debuggowania i refaktoryzacji).

Koniec końców mamy książkę momentami zbyt przytłaczającą dla juniora i czasami zbyt trywialną dla osoby z doświadczeniem (dla której dodatkowo niektóre rozdziały mogą być zbędne w związku z wykorzystywaniem innego paradygmatu programowania).

Nadal warto, bo wiedza w dużej części jest uniwersalna, przedstawiana na konkretnych przykładach oraz - dzięki drugiemu wydaniu - aktualna. Każdy powinien w niej znaleźć coś dla siebie (co niekoniecznie może być zaletą). W porównaniu z gniotami typu ”Lekcja programowania. Najlepsze praktyki” czy też ”Legendarny osobomiesiąc. Opowieści o inżynierii oprogramowania”, ta pozycja zdecydowanie się broni i można pewne porady z niej wdrożyć w życiu zawodowym.

Aha, no i masowe błędy w polskim wydaniu książki. To jest jakiś dramat jeśli chodzi o IT, ktoś to w ogóle weryfikuje przed wydaniem?

Nadal warto, chociaż wielokrotnie podczas lektury zastanawiałem się do kogo kierowana jest ta książka. Z jednej strony pewne rzeczy będą trudne dla osoby zaczynającej karierę (współbieżność, rozdziały stricte programistyczne dotyczące programowania funkcyjnego czy też zwalniania zasobów, dodatkowo przykłady w językach: C++, Java, JavaScript, Rust, Elixir, Clojure, Python -...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Część serii, która chyba najbardziej woła o aktualizację, gdyż najwięcej się pozmieniało w tym obszarze przez ostatnie lata.

Z lektury nadal można wynieść coś wartościowego, szczególnie na temat Promise'ów czy generatorów. Natomiast widać upływ czasu, który utrudnia odbiór książki - liczne odnoszenia się do czasów sprzed ES6, nieużywanych dziś bibliotek czy też kod, który nie spełnia aktualnych wymagań. Do tego (rzecz jasna) prawie nic o Observables sprawia, że jest to najgorsza część z całej serii i jeśli chodzi o temat asynchroniczności to dużo lepiej znaleźć inny kurs lub książkę. O wydajności jest tu tyle co kod napłakał, niepotrzebnie jest to wspominane w podtytule.

Nic tylko czekać na wydanie drugie, chociaż autor jest wybitnym leniem - patrząc ile czasu zajęło mu wydanie dwóch pierwszych części serii - i być może takowe wydanie nigdy się nie ukaże.

Część serii, która chyba najbardziej woła o aktualizację, gdyż najwięcej się pozmieniało w tym obszarze przez ostatnie lata.

Z lektury nadal można wynieść coś wartościowego, szczególnie na temat Promise'ów czy generatorów. Natomiast widać upływ czasu, który utrudnia odbiór książki - liczne odnoszenia się do czasów sprzed ES6, nieużywanych dziś bibliotek czy też kod, który...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Wataha Putina Hieronim Grala, Witold Jurasz
Ocena 7,1
Wataha Putina Hieronim Grala, Wit...

Na półkach:

Solidna książka będąca wywiadem-rzeką na temat otoczenia Putina. Sporo wiedzy pomimo luźnej formy; duża liczba anegdot oraz historii związanych z wcześniejszymi zajęciami obu panów; przytłacza jedynie ogromna ilość nazwisk, które mogą siać dezorientację dla osoby nieobeznanej w temacie.

Warto, chociaż poprzednia książka Jurasza - ”Demony Rosji” jest bardziej naładowana treścią i faktami. Tutaj zaś mamy hipotezy, anegdotki jak to bywa w wywiadzie.

Solidna książka będąca wywiadem-rzeką na temat otoczenia Putina. Sporo wiedzy pomimo luźnej formy; duża liczba anegdot oraz historii związanych z wcześniejszymi zajęciami obu panów; przytłacza jedynie ogromna ilość nazwisk, które mogą siać dezorientację dla osoby nieobeznanej w temacie.

Warto, chociaż poprzednia książka Jurasza - ”Demony Rosji” jest bardziej naładowana...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Liczyłem na coś lepszego, niestety zawód. To nadal jest solidna pozycja jeśli ktoś nie zna spraw Maciela, McCarricka, afer wokół Dziwisza i reszty ferajny. Część informacji była dla mnie nowa - jak fragmenty o Trujillo oraz teologii wyzwolenia. Duża część wywiadów totalnie nic nie wnosi do książki - kolorowe feminizujące zakonnice, które są wypychaczami bez wartości dodatniej do tematu książki. Bez nich z pewnością książka by była lepsza. Pomimo utraty kilkudziesięciu stron.

Liczyłem na coś lepszego, niestety zawód. To nadal jest solidna pozycja jeśli ktoś nie zna spraw Maciela, McCarricka, afer wokół Dziwisza i reszty ferajny. Część informacji była dla mnie nowa - jak fragmenty o Trujillo oraz teologii wyzwolenia. Duża część wywiadów totalnie nic nie wnosi do książki - kolorowe feminizujące zakonnice, które są wypychaczami bez wartości...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zbędna część cyklu, szczególnie że poprzednia wszystko domknęła i nie było potrzeby rozgrzebywać serii na nowo. Forst z supermocami a'la bohater MCU, tani wątek romantyczny, liczne nieprawdopodobne zwroty akcji i odkrywanie kolejnych poszlak za pomocą intuicji. Niemniej jednak przez głównych bohaterów, zabawne dialogi oraz ogólny sentyment do serii nie mogę książki ocenić jednoznacznie źle pomimo tego, że jest to zdecydowanie najgorsza odsłona z dotychczasowych.

Część chyba jedynie dla największych fanatyków cyklu.

Zbędna część cyklu, szczególnie że poprzednia wszystko domknęła i nie było potrzeby rozgrzebywać serii na nowo. Forst z supermocami a'la bohater MCU, tani wątek romantyczny, liczne nieprawdopodobne zwroty akcji i odkrywanie kolejnych poszlak za pomocą intuicji. Niemniej jednak przez głównych bohaterów, zabawne dialogi oraz ogólny sentyment do serii nie mogę książki ocenić...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zdecydowanie najsłabsza część z serii, ale czego się spodziewać po książce traktującej o gramatyce języka. Zagadnienia bardzo niskopoziomowe, autor porusza dziwaczne i nieczęsto spotykane wyjątki, a sama pozycja niestety jest dość mocno nieaktualna (liczne fragmenty na temat funkcjonalności z przeszłości, takie jak polyfille dla ES5/ES6, arguments w funkcjach itd.).

Tylko dla fanatyków JavaScriptu pracujących w czystym JS i dodatkowo pracującym w mocno legacy projekcie. A i tak warto zamiast starszej wersji przeczytać niedokończoną drugą wersję książki dostępną na githubie autora. Mimo licznych braków w treści na ten moment (i niepewnym statusem czy drugie wydanie zostanie w ogóle dokończone), aktualna ukończona część w zupełności wystarczy by dobrze zapoznać się z gramatyką i typami JSa.

Zdecydowanie najsłabsza część z serii, ale czego się spodziewać po książce traktującej o gramatyce języka. Zagadnienia bardzo niskopoziomowe, autor porusza dziwaczne i nieczęsto spotykane wyjątki, a sama pozycja niestety jest dość mocno nieaktualna (liczne fragmenty na temat funkcjonalności z przeszłości, takie jak polyfille dla ES5/ES6, arguments w funkcjach itd.).

Tylko...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Typowy poziom dla całej serii (może z wyjątkiem poprzedniczki, która nieco odstawała), zatem jeśli ktoś lubi cykl to się nie zawiedzie. Znani z poprzednich części bohaterowie i kolejne morderstwa w górach. Na plus zakończenie, które nie jest chamskim cliffhangerem zmuszającym do sięgnięcia po kolejną część (po czasie okazało się, że następne części i tak powstały).

Typowy poziom dla całej serii (może z wyjątkiem poprzedniczki, która nieco odstawała), zatem jeśli ktoś lubi cykl to się nie zawiedzie. Znani z poprzednich części bohaterowie i kolejne morderstwa w górach. Na plus zakończenie, które nie jest chamskim cliffhangerem zmuszającym do sięgnięcia po kolejną część (po czasie okazało się, że następne części i tak powstały).

Pokaż mimo to