Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jest to zdecydowanie moja ulubiona książka. Zakupienie jej było jedną z lepszych decyzji, które podjęłam w ostatnim czasie. Przeczytana już dwa razy. Bez problemu mogłabym przeczytać po raz kolejny. Postać Geralta jest wprost świetna. Riv urzeka swą charyzmą i tajemniczością. Świetne opisy akcji i otoczenia. Bardzo podoba mi się pomysł stworzenia opowiadania przewodniczącego, w które wplecione są inne. To jest coś czym Polacy mogą się pochwalić. Nie pomyślałabym, że tak polubię fantastykę. Strzał w dziesiątkę. Zdecydowanie polecam, a w najbliższym czasie zabieram się za czytanie następnej części!

Jest to zdecydowanie moja ulubiona książka. Zakupienie jej było jedną z lepszych decyzji, które podjęłam w ostatnim czasie. Przeczytana już dwa razy. Bez problemu mogłabym przeczytać po raz kolejny. Postać Geralta jest wprost świetna. Riv urzeka swą charyzmą i tajemniczością. Świetne opisy akcji i otoczenia. Bardzo podoba mi się pomysł stworzenia opowiadania...

Z pewnością jest bardziej rozbudowana niż część poprzednia. Jednak czytając ją, ciągle myślałam o części następnej, wprost nie mogłam się doczekać kiedy dowiem się więcej o Akkarinie. Wątek Dannyla nie był dla mnie zbytnio interesujący, taki na Soneę - owszem. Polecam.

Z pewnością jest bardziej rozbudowana niż część poprzednia. Jednak czytając ją, ciągle myślałam o części następnej, wprost nie mogłam się doczekać kiedy dowiem się więcej o Akkarinie. Wątek Dannyla nie był dla mnie zbytnio interesujący, taki na Soneę - owszem. Polecam.

Dobra, choć nie tak ciekawa jak "Nowcijuszka" czy "Wielki Mistrz". Czyta się ją lekko, chociaż ucieczka Sonei odrobinę mnie znudziła. Troszkę poważniejsza wersja HP, poruszająca problemy społeczne. Polecam.

Dobra, choć nie tak ciekawa jak "Nowcijuszka" czy "Wielki Mistrz". Czyta się ją lekko, chociaż ucieczka Sonei odrobinę mnie znudziła. Troszkę poważniejsza wersja HP, poruszająca problemy społeczne. Polecam.

Za dużo tego wszystkiego. Autor zdecydowanie przesadził z symbolami i filozofią. Owszem, wolnomularstwo czy ważenie duszy faktycznie mnie zaciekawiło. Jednak przy powieści "Anioły i Demony" i "Kod Da Vinci" ta jest po prostu słaba.

Za dużo tego wszystkiego. Autor zdecydowanie przesadził z symbolami i filozofią. Owszem, wolnomularstwo czy ważenie duszy faktycznie mnie zaciekawiło. Jednak przy powieści "Anioły i Demony" i "Kod Da Vinci" ta jest po prostu słaba.

Dynamiczna i zaskakująca powieść, która jeśli chodzi o Browna, jest moją ulubioną.

Dynamiczna i zaskakująca powieść, która jeśli chodzi o Browna, jest moją ulubioną.

Zachęcona przez znajomą, zaczęłam czytać Browna. Uważam, że powieść jest świetna, aczkolwiek stało się dla mnie monotonne to że Robert Langdon, tak samo jak w powieści "Anioły i Demony" czy "Zaginiony Symbol" zostaje wyrwany ze snu, zbudzony przez tajemniczy telefon, oczywiście samolot już czeka. A na miejscu kto? Piękna kobieta, która towarzyszy i pomaga profesorowi. Po tych trzech książkach stało się to już na prawdę nudne. Ale pomijając ten mankament, książka jest na prawdę dobra. Historia miesza się z fikcją. Czyta się dosyć szybko. Polecam.

Zachęcona przez znajomą, zaczęłam czytać Browna. Uważam, że powieść jest świetna, aczkolwiek stało się dla mnie monotonne to że Robert Langdon, tak samo jak w powieści "Anioły i Demony" czy "Zaginiony Symbol" zostaje wyrwany ze snu, zbudzony przez tajemniczy telefon, oczywiście samolot już czeka. A na miejscu kto? Piękna kobieta, która towarzyszy i pomaga profesorowi. Po...

"Micro" było całkowicie przypadkowym zakupem w pobliskim supermarkecie na wyprzedaży. Zauważyłam stoisko z książkami, zaczęłam szperać. Właściwie, wzięłam pierwszą lepszą książkę. I było nią właśnie "Micro".
Na szczęście nie zawiodłam się. Nigdy wcześniej nie czytałam tego typu książek, nie pomyślałabym, że mi się spodoba. A jednak. Książkę czyta się bardzo szybko i lekko, ciągle coś się dzieje. Zaskakujący i ciekawy przebieg akcji. Zdecydowanie polecam.

"Micro" było całkowicie przypadkowym zakupem w pobliskim supermarkecie na wyprzedaży. Zauważyłam stoisko z książkami, zaczęłam szperać. Właściwie, wzięłam pierwszą lepszą książkę. I było nią właśnie "Micro".
Na szczęście nie zawiodłam się. Nigdy wcześniej nie czytałam tego typu książek, nie pomyślałabym, że mi się spodoba. A jednak. Książkę czyta się bardzo szybko i lekko,...

Właśnie od tej książki zaczęła się moja przygoda z fantastyką. Bardzo się cieszę, że po nią sięgnęłam. Intrygi, rywalizacja - to coś co lubię. Na dodatek książce blisko jest do powieści historycznej, co bardzo mi się podoba. Polecam.

Właśnie od tej książki zaczęła się moja przygoda z fantastyką. Bardzo się cieszę, że po nią sięgnęłam. Intrygi, rywalizacja - to coś co lubię. Na dodatek książce blisko jest do powieści historycznej, co bardzo mi się podoba. Polecam.