rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

O ile w przypadku "Nieznośnej lekkości bytu" całość wydawała mi się genialna, o tyle w "Żarcie" jest trochę fragmentów, które jak dla mnie są przegadane i zbędne. Mimo wszystko, zwłaszcza pod koniec powieści, robi się niesamowicie ciekawie. Zapewne sięgnę po kolejne dzieła Kundery.

O ile w przypadku "Nieznośnej lekkości bytu" całość wydawała mi się genialna, o tyle w "Żarcie" jest trochę fragmentów, które jak dla mnie są przegadane i zbędne. Mimo wszystko, zwłaszcza pod koniec powieści, robi się niesamowicie ciekawie. Zapewne sięgnę po kolejne dzieła Kundery.

Pokaż mimo to


Na półkach:

"Czarodzicielstwo" jest bodajże piątą częścią "Świata Dysku", którą dane było mi przeczytać (pozycje wybierałem dość losowo) i jest to zdecydowanie najsłabsza z powieści z tej serii. O ile początek zapowiada się całkiem nieźle, o tyle potem w zasadzie nie dzieje się nic. Większość "żartów" wydaje mi się bardzo na siłę, brakuje polotu i finezji, a bohaterowie są bardzo monotematyczni. Niby czytało się dość szybko, to jednak miałem ogromne problemy z tym, aby przysiąść na dłużej do "Czarodzicielstwa". Jeśli ktoś, podobnie jak ja, skacze sobie dowolnie po częściach sagi o Świecie Dysku, to moim zdaniem powinien odłożyć tę powieść na sam koniec.

"Czarodzicielstwo" jest bodajże piątą częścią "Świata Dysku", którą dane było mi przeczytać (pozycje wybierałem dość losowo) i jest to zdecydowanie najsłabsza z powieści z tej serii. O ile początek zapowiada się całkiem nieźle, o tyle potem w zasadzie nie dzieje się nic. Większość "żartów" wydaje mi się bardzo na siłę, brakuje polotu i finezji, a bohaterowie są bardzo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Uważam, że "Gracz" to bardzo dobra powieść, którą czyta się lekko i przyjemnie, a na dodatek wciąga dość mocno. Tak naprawdę wydaje mi się, iż tytuł jest jednak trochę mylący, gdyż mimo oczywistej dość sporej liczby sytuacji związanych z hazardem i kasynem, mamy tu do czynienia z całkiem dobrym opisem życia arystokracji i tego jak bardzo grubymi nićmi szyte są wszystkie koneksje łączące "elitę" ówczesnego społeczeństwa. To moim zdaniem główny atut "Gracza"

Uważam, że "Gracz" to bardzo dobra powieść, którą czyta się lekko i przyjemnie, a na dodatek wciąga dość mocno. Tak naprawdę wydaje mi się, iż tytuł jest jednak trochę mylący, gdyż mimo oczywistej dość sporej liczby sytuacji związanych z hazardem i kasynem, mamy tu do czynienia z całkiem dobrym opisem życia arystokracji i tego jak bardzo grubymi nićmi szyte są wszystkie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Kto wcześniej czytał już jakieś powieści Dicka, tego w zasadzie nic nie zaskoczy - tradycyjnie wszystko jest nieprzewidywalne i, jak zawsze, gdy wydaje się, że udało nam się rozwiązać jakąś zagadkę lub jej część, to nagle wszystko przewraca się jak w kalejdoskopie :) "Cudowną broń" czytało mi się bardzo dobrze - sam początek i treść wydała mi się mocno absurdalna (nawet jak na Philipa K. Dicka), co wcale nie jest minusem tegoż dzieła. Chyba pierwszy raz widzę u autora tyle elementów humorystycznych, co też bardzo mi się spodobało. Generalnie nie jest to dzieło tak wybitne jak "Ubik" czy "Człowiek z Wysokiego Zamku", aczkolwiek myślę, że jest to pozycja, na którą warto poświęcić trochę czasu, choćby dlatego, żeby skonfrontować wizję lat 2003-2004 (akcja toczy się tym czasie) z tym, co miało miejsce naprawdę oraz przyjrzeć się temu, jak bardzo społeczeństwo w świecie Dicka podobne jest do naszego.

Kto wcześniej czytał już jakieś powieści Dicka, tego w zasadzie nic nie zaskoczy - tradycyjnie wszystko jest nieprzewidywalne i, jak zawsze, gdy wydaje się, że udało nam się rozwiązać jakąś zagadkę lub jej część, to nagle wszystko przewraca się jak w kalejdoskopie :) "Cudowną broń" czytało mi się bardzo dobrze - sam początek i treść wydała mi się mocno absurdalna (nawet jak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytało się całkiem przyjemnie i akcja mimo, że dość prosta, to wciągała dość mocno. Zdecydowanie na plus dialogi (zwłaszcza te pomiędzy członkami wywiadów). Ogólnie to spodziewałem się, że dokładniej opisane będą przyczyny tytułowego anschlussu, tego mi tutaj trochę zabrakło. Powieść wydaje mi się momentami lekko chaotyczna, ale generalnie uważam ją za wartą przeczytania. Smutne jest jedynie to, że wizja przedstawiona przez autora jest całkiem realna.

Czytało się całkiem przyjemnie i akcja mimo, że dość prosta, to wciągała dość mocno. Zdecydowanie na plus dialogi (zwłaszcza te pomiędzy członkami wywiadów). Ogólnie to spodziewałem się, że dokładniej opisane będą przyczyny tytułowego anschlussu, tego mi tutaj trochę zabrakło. Powieść wydaje mi się momentami lekko chaotyczna, ale generalnie uważam ją za wartą przeczytania....

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Arsènal. Jak powstawał nowoczesny superklub Alex Fynn, Kevin Whitcher
Ocena 6,8
Arsènal. Jak p... Alex Fynn, Kevin Wh...

Na półkach:

Książka w bardzo ciekawy i różnorodny sposób opisuje najnowsze dzieje Arsenalu (głównie za czasów Wengera, co zresztą sugeruje tytuł). Opisane jest w niej wiele aspektów pracy klubu, co tak naprawdę w pełni pozwoliło mi zrozumieć, jak wielką instytucją jest klub z The Emirates. Niektóre fragmenty (zwłaszcza dotyczące biznesowych szczegółów) jak dla mnie są omówione zbyt dokładnie, aczkolwiek te poświęcone sportowi czyta się bardzo lekko i przyjemnie. Myślę, że jest to pozycja obowiązkowa dla każdego fana Arsenalu i angielskiej piłki.

Książka w bardzo ciekawy i różnorodny sposób opisuje najnowsze dzieje Arsenalu (głównie za czasów Wengera, co zresztą sugeruje tytuł). Opisane jest w niej wiele aspektów pracy klubu, co tak naprawdę w pełni pozwoliło mi zrozumieć, jak wielką instytucją jest klub z The Emirates. Niektóre fragmenty (zwłaszcza dotyczące biznesowych szczegółów) jak dla mnie są omówione zbyt...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Uważam, że "Miasteczko Salem" to świetnie napisana powieść. Jest ona dość rozwlekła i tak naprawdę przez dość długi czas niewiele się dzieje, lecz później okazuje się, że ma to sens. Dość szczegółowe opisy losów poszczególnych bohaterów mimo to są niezwykle ciekawe i nawet te fragmenty, w których akcji było jak na lekarstwo, wydawały mi się interesujące. Z czasem było już tylko lepiej. Generalnie tematyka powieści jest troszkę banalna, ale sam sposób w jaki została ona przedstawiona jest naprawdę interesujący.

Uważam, że "Miasteczko Salem" to świetnie napisana powieść. Jest ona dość rozwlekła i tak naprawdę przez dość długi czas niewiele się dzieje, lecz później okazuje się, że ma to sens. Dość szczegółowe opisy losów poszczególnych bohaterów mimo to są niezwykle ciekawe i nawet te fragmenty, w których akcji było jak na lekarstwo, wydawały mi się interesujące. Z czasem było już...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

W sumie mógłbym powiedzieć, że ta książka w pewien sposób indoktrynuje. Jest napisana dość schematycznie, co w sumie jest chyba jedyną rzeczą, która mnie w niej denerwuje. Przytoczone w niej porady są na ogół bardzo banalne, ale niezwykle trafne - często właśnie najtrudniej jest pamiętać o tak prostych i oczywistych rzeczach. Uważam, że "Jak przestać się martwić..." to świetna pozycja. Czyta się lekko i łatwo. Myślę, że każdy, kogo coś trapi, powinien zajrzeć do tego poradnika :)

W sumie mógłbym powiedzieć, że ta książka w pewien sposób indoktrynuje. Jest napisana dość schematycznie, co w sumie jest chyba jedyną rzeczą, która mnie w niej denerwuje. Przytoczone w niej porady są na ogół bardzo banalne, ale niezwykle trafne - często właśnie najtrudniej jest pamiętać o tak prostych i oczywistych rzeczach. Uważam, że "Jak przestać się martwić..." to...

więcej Pokaż mimo to