-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać69
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant4
Biblioteczka
2016-01-18
2015-08-12
Książka jest debiutem autorki przez co obawiałem się napotkania na toporność języka, albo częste wśród debiutujących autorów dłużyzny. Zostałem naprawdę pozytywnie zaskoczony. Książka napisana jest lekkim piórem. Autorce udało się zachować równowagę pomiędzy opisami, dialogami i akcją, przez co książka nie traci tempa i nie przysypia się nad tekstem, ani też nie pędzi do przodu na złamanie karku. Idealną grupą odbiorczą dla książki będą young adults. Książka traktuje o młodzieży, jej główny bohater, Jonah, ma zaledwie 17 lat.
Sama fabuła jest w moim odczuciu mocno uwspółcześnioną wersją czerwonego kapturka, co nie znaczy, że nie potrafi zaskoczyć i z całą pewnością nie jest pozbawiona pewnej dawki mroku i sekretów.
Wielką wadą jest fakt, że w chwili obecnej dostępny jest tylko e-book, sama książka warta jest jednak wydania na nią tych kilkunastu złotych.
Książka jest wyraźnie otwarciem dłuższej historii i z chęcią kupię jej kontynuację.
Książka jest debiutem autorki przez co obawiałem się napotkania na toporność języka, albo częste wśród debiutujących autorów dłużyzny. Zostałem naprawdę pozytywnie zaskoczony. Książka napisana jest lekkim piórem. Autorce udało się zachować równowagę pomiędzy opisami, dialogami i akcją, przez co książka nie traci tempa i nie przysypia się nad tekstem, ani też nie pędzi do...
więcej mniej Pokaż mimo to
Książka odrobinę zagmatwana i przydługa. Byłaby zapewne świetnym buchem nad którym można by zasypiać w długie zimowe wieczory. Zasypianie z ebookiem na brzuchu już tak wygodne nie jest.
Autor postanowił połączyć kryminał z fantastyką zakręcając przy tym czytelników tak, że sam się w pewnym momencie zakręcił. Raz czy dwa musiałem się wracać do jakiegoś fragmentu, nie będąc pewnym czy się nie zgubiłem i jestem niemal pewien, że autor sam sie zakręcił i pomylił postacie w jednym miejscu własnej książki. Nie trudno jednak było o to jeśli bohaterowie zamieniają się osobowościami.
Jest to książka dla osób, które lubią się skupiać na tym co czytają i proste historie nie są dla nich zadowalające. Światy to jedna z tych pozycji przy których zastanawiałem się nad robieniem notatek, a zrobienie więcej niż jednodniowej przerwy zmuszało do cofnięcia się o kilka stron wstecz i złapania na nowo rytmu.
Książkę polecam wytrwałym i uważnym czytelnikom, którym nieoobce jest gonienie za psychiką bohatera i autora.
Książka odrobinę zagmatwana i przydługa. Byłaby zapewne świetnym buchem nad którym można by zasypiać w długie zimowe wieczory. Zasypianie z ebookiem na brzuchu już tak wygodne nie jest.
więcej Pokaż mimo toAutor postanowił połączyć kryminał z fantastyką zakręcając przy tym czytelników tak, że sam się w pewnym momencie zakręcił. Raz czy dwa musiałem się wracać do jakiegoś fragmentu, nie będąc...