Cytaty
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Kto czyta książki, żyje podwójnie.
Zwierzęta w ogrodzie patrzyły to na świnię, to na człowieka, potem znów na świnię i na człowieka, ale nikt już nie mógł się połapać, kto jest kim.
Mówienie jest rzeczą głupców, milczenie- tchórzy a słuchanie rzeczą mędrców.
Cicho, cicho dzieci. To nie demony, nie diabły... Gorzej. To ludzie.
Ty jesteś tak zwana mądra kobieta, o ile takie istnieją. To znaczy najbardziej nieszczęśliwa. Dlatego, że jesteś mądra. Że wszystko rozumiesz, że wszystko wybaczasz, że wszystko potrafisz mądrze ustawić. Za mądrość płaci się cierpieniem, Krystyno. Biedne nieszczęśliwe, mądre kobiety. Żal mi was, bo prawie zawsze giniecie przez głupców. Jesteś mądra Krystyno. Jesteś piekielnie m...
RozwińLubię siedzieć nisko (...) upadek nie jest wówczas tak niebezpieczny.
Gdyż nie ma ucieczki przed gębą, jak tylko w inną gębę, a przed człowiekiem schronić się można jedynie w objęcia innego człowieka.
Niekiedy spotykamy ludzi zupełnie nam obcych,którymi zaczynamy się interesować od pierwszego wejrzenia,jakoś raptownie,znienacka,za nim choć słowem się do nich odezwiemy.
Zawsze sądziłem, że kto czuje pociąg do stada, ten ma w sobie coś z barana.
Chcesz wiedzieć, kim jesteś? Nie pytaj. Działaj. Działanie Cię określi i ustali. Z działania swojego się dowiesz. Ale działać musisz jako „ja”, jako jednostka, bo tylko własnych potrzeb, skłonności, namiętności, konieczności możesz być pewny. Tylko takie działanie jest bezpośrednie, jest prawdziwym wydobywaniem siebie z chaosu, autostwarzaniem. Reszta – czyż to nie recytowanie,...
RozwińCzłowiek czuje, że ta niewyczerpana fantazja w końcu ulega zmęczeniu, wyczerpuje się dlatego, że się przecież dojrzewa, wyrasta ze swych dawnych ideałów, które rozsypują się w proch, w gruzy; a jeżeli nie ma innego życia, to trzeba je budować właśnie z tych gruzów. A tymczasem dusza prosi o coś innego, czego innego pragnie! I nadaremnie marzyciel grzebie jak w popiele w swych d...
RozwińKiedy kogoś się kocha, kiedy się naprawdę kocha, trzeba czasem mieć odwagę pozwolić mu odejść. Albo umieć naprawdę długo na niego czekać. To prawdziwy dowód miłości, być może jedyny.
Może po prostu lubię być w drodze. Podobno wędrowne ptaki tak mają. Odnajdują wewnętrzny spokój i są szczęśliwe tylko wtedy, kiedy są w ruchu. Latać nie mogę, więc jeżdżę rowerem. A reszta to tylko dodatki. Do szczęścia.