Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Książka ilustrowana (wg mnie bardziej dla rodziców niż dzieci) o agresji dzięcięcej, tłumacząca jej motywy i to jak sobie z nią radzić. Wydana bardzo ładnie, na końcu jest 2 stronicowy poradnik podsumowujący część rysunkową wzbogacony z pomysłami/wskazówkami co zrobić, gdy dziecko, w naszym odczuciu, źle się zachowuje.

Mój problem z tą książką polega na tym, że jest dość droga, jak na ilość wiedzy, którą przekazuje. Nie jestem fanem zużywania aż tylu kartek papieru na coś, co można streścić na 1 stronie lub szybko znaleźć odpowiedź w necie czytając pierwszy lepszy artykułu o krzyku / agresji dziecka na stronach parentingowych albo obserwując profile poświęcone rodzicielstwu bliskości.

Zdecydowanie dla osób, które docenią szatę graficzną i ten sposób przekazywania wiedzy.

Dla mnie była rozczarowująca, szkoda że część nierysunkowa nie mogła być dłuższa i pogłębiona.

Książka ilustrowana (wg mnie bardziej dla rodziców niż dzieci) o agresji dzięcięcej, tłumacząca jej motywy i to jak sobie z nią radzić. Wydana bardzo ładnie, na końcu jest 2 stronicowy poradnik podsumowujący część rysunkową wzbogacony z pomysłami/wskazówkami co zrobić, gdy dziecko, w naszym odczuciu, źle się zachowuje.

Mój problem z tą książką polega na tym, że jest dość...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jeżeli jest się fanem ksiązek Agathy Christie, to od tej książki należy się trzymać z daleka. Poirot w tej książce nie jest sympatycznym starszym detektywem z uroczą manią wielkości tylko wszystkowiedzącym bufoniastym zarozumialcem, i jedyne co się zgadza z oryginałem to francuskie wtrącenia w jego wypowiedziach. Detektyw asystujący - Catchpool (tutejsza wersja kapitana Hastingsa) jest irytujący, mało lotny i dośc nudny ze swoimi rozterkami. Fabuły Christie były utkane delikatnymi nićmi, ta jest toporna i dość męcząca. Po przeczytaniu tej ksiażki czułam się oszukana widząc nazwisko Agathy Christie na okładce. Myślę, że gdyby autorka napisała ten kryminał pod własnym nazwiskiem (bez marketingowego wsparcia legendy) i z własnymi bohaterami ta książka nie byłaby taka zła, jednak jako kontuuacja twórczości pani Christie się nie broni.

Jeżeli jest się fanem ksiązek Agathy Christie, to od tej książki należy się trzymać z daleka. Poirot w tej książce nie jest sympatycznym starszym detektywem z uroczą manią wielkości tylko wszystkowiedzącym bufoniastym zarozumialcem, i jedyne co się zgadza z oryginałem to francuskie wtrącenia w jego wypowiedziach. Detektyw asystujący - Catchpool (tutejsza wersja kapitana...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest to chyba pierwszy kryminał, gdzie nie interesowało mnie kto jest mordercą, ani jego motyw. Akcja powieści się snuje, nie ma napięcia, a kolejne ofiary wydają się tak nielogiczne, że zasadniczo można spokojnie założyć, że umarły śmiercią naturalną i odłożyć książkę na półkę. Ja czytałam tę książkę tylko siłą rozpędu 'autobusowego' czytelnika. Rozwikłanie zagadki jest rozczarowujące, można poczuć się nawet oszukanym przez autorkę. Może i pomysł na fabułę był... ale zaginął. Dla mnie książka jest niedopracowana.

Jest to chyba pierwszy kryminał, gdzie nie interesowało mnie kto jest mordercą, ani jego motyw. Akcja powieści się snuje, nie ma napięcia, a kolejne ofiary wydają się tak nielogiczne, że zasadniczo można spokojnie założyć, że umarły śmiercią naturalną i odłożyć książkę na półkę. Ja czytałam tę książkę tylko siłą rozpędu 'autobusowego' czytelnika. Rozwikłanie zagadki jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wydarzenia opisane w książce są wstrząsające, można tylko utwierdzić się w słusznośći dawno wytartego frazesu, że 'polityka jest brudna'. Przy okazji tej książki można też odkryć, że same media są dość łatwo sterowalne i prześledzić kulisy pracy dziennikarza śledczego. Ciekawe zwłaszcza w kontekście ostatniego boomu na ujawnianie wielkich afer. Książka spodoba się na pewno osobom interesującym się polityką, wydaje mi się, że zwłaszcza wyborcom PISu.
Styl pisania natomiast bywa męczący, szczególnie opisy przeżyć wewnętrznych mogą zniechęcać do dalszej lektury, dygresje czynione na boku także sprawiają, że akcja się rwie. Uważam, że byłoby dużo korzystniej zatrzymać w tej książce same fakty i kilka teorii 'spiskowych' a na całą resztę dotyczącą Boga oraz historie wspaniałych osób zupełnie niezwiązanych z głównym nurtem opowieści poświęcić osobną książkę.
Przeczytać, żeby wiedzieć warto, ale sama książka nie zachwyca.

Wydarzenia opisane w książce są wstrząsające, można tylko utwierdzić się w słusznośći dawno wytartego frazesu, że 'polityka jest brudna'. Przy okazji tej książki można też odkryć, że same media są dość łatwo sterowalne i prześledzić kulisy pracy dziennikarza śledczego. Ciekawe zwłaszcza w kontekście ostatniego boomu na ujawnianie wielkich afer. Książka spodoba się na pewno...

więcej Pokaż mimo to