Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Mój lekarz mówi, że mam zdeformowany gruczoł obowiązków obywatelskich oraz wrodzoną słabość kośćca moralnego i dlatego jestem zwolniony od ratowania wszechświatów.

Mój lekarz mówi, że mam zdeformowany gruczoł obowiązków obywatelskich oraz wrodzoną słabość kośćca moralnego i dlatego jestem zwolniony od ratowania wszechświatów.

Serce nigdy nie staje się puste w ciągu jednej nocy. Wykrwawia się do reszty przez wiele dni, tygodni, a nawet lat.

Serce nigdy nie staje się puste w ciągu jednej nocy. Wykrwawia się do reszty przez wiele dni, tygodni, a nawet lat.

Jesteśmy tacy, jacy jesteśmy (...). Pogodzenie się z losem, a nie opieranie mu, daje więcej siły, niż jesteś sobie w stanie wyobrazić.

Jesteśmy tacy, jacy jesteśmy (...). Pogodzenie się z losem, a nie opieranie mu, daje więcej siły, niż jesteś sobie w stanie wyobrazić.

Jak przyjemnie jest od czasu do czasu poczuć się kimś ważnym.

Jak przyjemnie jest od czasu do czasu poczuć się kimś ważnym.

- Gdzie jesteśmy? - spytał Gray. - W starych kanałach - odparła Rachelle. (...) Kowalski westchnął. - Powinienem był się domyślić... - mruknął. - Wycieczka po Rzymie z Grayem musiała skończyć się w kanalizacji.

- Gdzie jesteśmy? - spytał Gray. - W starych kanałach - odparła Rachelle. (...) Kowalski westchnął. - Powinienem był się domyślić... - mruknął. - Wycieczka po Rzymie z Grayem musiała skończyć się w kanalizacji.

To idiotyczna, doprawdy idiotyczna sytuacja. Będąc zwykłymi ludźmi, obaj mogliby wyciągnąć jeden drugiego z topieli czy przyjść sobie z pomocą w najgroźniejszej nawet bitwie, niemniej teraz obaj są przedstawicielami dwóch nacji i starczy im najdrobniejsza prowokacja, by zaczęli grzmocić do siebie z dział i muszkietów, topić, palić i niszczyć. To durna sytuacja, durna i rozstrzygnąć ją muszą ludzie rozsądku, a nie dwa nadęte, zacietrzewione koguty, stąpające wokół siebie na szczudłach.

To idiotyczna, doprawdy idiotyczna sytuacja. Będąc zwykłymi ludźmi, obaj mogliby wyciągnąć jeden drugiego z topieli czy przyjść sobie z pomocą w najgroźniejszej nawet bitwie, niemniej teraz obaj są przedstawicielami dwóch nacji i starczy im najdrobniejsza prowokacja, by zaczęli grzmocić do siebie z dział i muszkietów, topić, palić i niszczyć. To durna sytuacja, durna i rozstrzy...

Dzieciaki... wydaje im się, że wszystko wiedzą (...).

Dzieciaki... wydaje im się, że wszystko wiedzą (...).