Jesteśmy społecznością, która kocha książki

-Nie zakochałeś się jeszcze we właściwiej osobie? -Niestety, moją jedyną miłością pozostaję ja sam. -Przynajmniej nie martwisz się odrzuceniem, chłopcze. -Niekoniecznie. Od czasu do czasu się odtrącam, żeby było ciekawiej.

-Nie zakochałeś się jeszcze we właściwiej osobie? -Niestety, moją jedyną miłością pozostaję ja sam. -Przynajmniej nie martwisz się odrzuceniem, chłopcze. -Niekoniecznie. Od czasu do czasu się odtrącam, żeby było ciekawiej.

Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony.

Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony.

– Ale zaraz, ty jesteś Śmierć! Tak? – TAK, ISTOTNIE. – Jestem twoim fanem! Zawsze chciałem cię poznać, wiesz?

– Ale zaraz, ty jesteś Śmierć! Tak? – TAK, ISTOTNIE. – Jestem twoim fanem! Zawsze chciałem cię poznać, wiesz?

Nie ma powodów by bać się trupów (...) bać się należy raczej żywych.

Nie ma powodów by bać się trupów (...) bać się należy raczej żywych.

-Spójrz... na... mnie- wyszeptał. Zielone oczy odnalazły czarne oczy,ale po chwili coś w tych czarnych oczach zanikło,stały się nieruchome,puste i martwe. Ręka trzymająca szatę Harry'ego opadła z głuchym stukiem na podłogę i Snape już się więcej nie poruszył.

-Spójrz... na... mnie- wyszeptał. Zielone oczy odnalazły czarne oczy,ale po chwili coś w tych czarnych oczach zanikło,stały się nieruchome,puste i martwe. Ręka trzymająca szatę Harry'ego opadła z głuchym stukiem na podłogę i Snape już się więcej nie poruszył.

NIE MA SPRAWIEDLIWOŚCI. JESTEM TYLKO JA.

NIE MA SPRAWIEDLIWOŚCI. JESTEM TYLKO JA.

,,kiedy człowiek spogląda w otchłań, otchłań nie powinna do niego machać.

,,kiedy człowiek spogląda w otchłań, otchłań nie powinna do niego machać.

- Nigdy nie widziałam Śmierci przy pracy - Niewielu widziało. W każdym razie nie dwukrotnie

- Nigdy nie widziałam Śmierci przy pracy - Niewielu widziało. W każdym razie nie dwukrotnie

Kiedy człowiek umiera, po pierwsze traci życie. A zaraz potem złudzenia.

Kiedy człowiek umiera, po pierwsze traci życie. A zaraz potem złudzenia.