rozwiń zwiń
sog

Profil użytkownika: sog

Kraków Mężczyzna
Status Czytelnik
Aktywność 4 lata temu
190
Przeczytanych
książek
201
Książek
w biblioteczce
26
Opinii
52
Polubień
opinii
Kraków Mężczyzna
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Niby wszystko jest na miejscu. Pomysł jest niezły, akcja idzie do przodu, ale coś jest bardzo nie tak. Na początku myślałem, że to wina tłumaczenia, ale jak skoro napisał to Polak...

W skrócie bardzo słaby początek serii, ale bez obaw kolejne części są bez porównania lepsze. Właściwie tą książkę można sobie darować i od przeskoczyć na tom drugi, niewielka strata a dalsze tomy są warte przeczytania.

Niby wszystko jest na miejscu. Pomysł jest niezły, akcja idzie do przodu, ale coś jest bardzo nie tak. Na początku myślałem, że to wina tłumaczenia, ale jak skoro napisał to Polak...

W skrócie bardzo słaby początek serii, ale bez obaw kolejne części są bez porównania lepsze. Właściwie tą książkę można sobie darować i od przeskoczyć na tom drugi, niewielka strata a dalsze...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka jakich wiele, fabuła niestety nie zaskakuje i czyta się w miarę dobrze. Dlaczego tylko w miarę dobrze? Bo przekład jest, mówiąc brutalnie, schrzaniony. Pan Michał Studniarek nie ma pojęcia o wojskowym żargonie czy języku technicznym, często tłumaczy dosłownie, wręcz maszynowo, przez co fabuła traci i to sporo. Nie będę wnikał czy to brak kompetencji czy po prostu droga na łatwiznę. Jeżyli kolejne tomy będą również przekładane przez pana Michała, to ja pasuje i pomęczę się z oryginałem.

Książka jakich wiele, fabuła niestety nie zaskakuje i czyta się w miarę dobrze. Dlaczego tylko w miarę dobrze? Bo przekład jest, mówiąc brutalnie, schrzaniony. Pan Michał Studniarek nie ma pojęcia o wojskowym żargonie czy języku technicznym, często tłumaczy dosłownie, wręcz maszynowo, przez co fabuła traci i to sporo. Nie będę wnikał czy to brak kompetencji czy po prostu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

W kilku słowach - jest to pamiętnik uczestnika szkolenia w dżungli, na które pojechała grupa chłopaków z GROMu.

Nie znajdziecie tu żadnych tajemnic na temat samego szkolenia, nie dowiecie się niczego nowego o formacji GROM, generalnie nie mu absolutnie żadnej wiedzy tajemnej. Jest za to dowód na to, że GROM to mimo wszystko wojsko... specjalne :)

Naval nieustannie nabija się i najeżdża na Śniadego (swoją drogą autora Celu za horyzontem), czyli najwyższego stopniem uczestnika szkolenia. Wielokrotnie "udowadnia", że gość jest totalna sierotą i właściwie to bardziej przeszkadza niż pomaga. Jest to o tyle zaskakujące, że Śniady na kilku szkoleniach już był (włącznie ze szkoleniem zielonych beretów w USA), co nieco przeżył, a tu raptem jest ostatnia łajzą - bardzo polskie podejście bez dwóch zdań :)

Tak czy inaczej książka bardzo lekka, zabawna i dobrze napisana.

W kilku słowach - jest to pamiętnik uczestnika szkolenia w dżungli, na które pojechała grupa chłopaków z GROMu.

Nie znajdziecie tu żadnych tajemnic na temat samego szkolenia, nie dowiecie się niczego nowego o formacji GROM, generalnie nie mu absolutnie żadnej wiedzy tajemnej. Jest za to dowód na to, że GROM to mimo wszystko wojsko... specjalne :)

Naval nieustannie...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika sog

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
190
książek
Średnio w roku
przeczytane
15
książek
Opinie były
pomocne
52
razy
W sumie
wystawione
184
oceny ze średnią 6,6

Spędzone
na czytaniu
1 253
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
17
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]