Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Trochę nie moje klimaty (wolę kryminały) więc przez pierwsza połówkę trudno było przebrnąć, ale później się rozkręciła

Trochę nie moje klimaty (wolę kryminały) więc przez pierwsza połówkę trudno było przebrnąć, ale później się rozkręciła

Dobrze się czyta, mimo że szybko można się domyślić kto jest mordercą

Dobrze się czyta, mimo że szybko można się domyślić kto jest mordercą

Troszkę wydaje mi się przereklamowana, do historii z Harym Hole się nie umywa, moim zdaniem troszkę za mało się dzieje, prosta historia, całość troszkę ratuje zaskakujące zakończenie.

Troszkę wydaje mi się przereklamowana, do historii z Harym Hole się nie umywa, moim zdaniem troszkę za mało się dzieje, prosta historia, całość troszkę ratuje zaskakujące zakończenie.

Przeczytana w jeden dzień :)

Przeczytana w jeden dzień :)

To była moja czwarta i ostatnia książka tej autorki. Męczyłam ją chyba z miesiąc, książka jest strasznie "rozlazła", jak dla mnie zbyt dużo zupełnie niepotrzebnych wątków, praktycznie przez 2/3 nie ma żadnej akcji. Ostatnie 100/150 stron trochę lepsze, zaczyna się coś dziać, jednakże napięcia nie ma bo już po 100 pierwszych stronach da się rozszyfrować kto jest mordercą.

To była moja czwarta i ostatnia książka tej autorki. Męczyłam ją chyba z miesiąc, książka jest strasznie "rozlazła", jak dla mnie zbyt dużo zupełnie niepotrzebnych wątków, praktycznie przez 2/3 nie ma żadnej akcji. Ostatnie 100/150 stron trochę lepsze, zaczyna się coś dziać, jednakże napięcia nie ma bo już po 100 pierwszych stronach da się rozszyfrować kto jest...

Akcja troszkę bardziej dynamiczna niż w pierwszej części, ale książka niczym mnie nie zachwyciła. Za dużo pobocznych wątków typu "najazd nieproszonych gości" niezwiązanych ze śledztwem i zupełnie nic nie wnoszących. Gdzieś w połowie książki już wiedziałam kim jest morderca, więc jakoś mnie ten kryminał nie wciągnął.

Akcja troszkę bardziej dynamiczna niż w pierwszej części, ale książka niczym mnie nie zachwyciła. Za dużo pobocznych wątków typu "najazd nieproszonych gości" niezwiązanych ze śledztwem i zupełnie nic nie wnoszących. Gdzieś w połowie książki już wiedziałam kim jest morderca, więc jakoś mnie ten kryminał nie wciągnął.

Jak dla mnie to trochę za wolna akcja, za prosta historia i jakoś tak bez polotu, po prostu kryminał

Jak dla mnie to trochę za wolna akcja, za prosta historia i jakoś tak bez polotu, po prostu kryminał

Jednym słowem rewelacja, trzyma w napięciu i nie da się od niej oderwać, gdy już mi się wydawało, że rozszyfrowałam zabójcę następował diametralny zwrot akcji, który wszystko zmieniał.

Jednym słowem rewelacja, trzyma w napięciu i nie da się od niej oderwać, gdy już mi się wydawało, że rozszyfrowałam zabójcę następował diametralny zwrot akcji, który wszystko zmieniał.

Jak do tej pory, dla mnie to najlepsza część przygód Harrego Hole. Przeczytana jednym tchem, zaskakujące zwroty akcji, wiele wątków, trzymająca w napięciu fabuła jednym słowem dobry kryminał.

Jak do tej pory, dla mnie to najlepsza część przygód Harrego Hole. Przeczytana jednym tchem, zaskakujące zwroty akcji, wiele wątków, trzymająca w napięciu fabuła jednym słowem dobry kryminał.

Początek trochę zagmatwany, sporo retrospekcji, nie wiadomo na czym się skoncentrować, ale jak zwykle akcja się rozkręca i do samego końca trzyma w napięciu.

Początek trochę zagmatwany, sporo retrospekcji, nie wiadomo na czym się skoncentrować, ale jak zwykle akcja się rozkręca i do samego końca trzyma w napięciu.

Druga część serii kryminałów o Harrym Hole, tym razem akcja dzieje się w Bangkoku, dzięki czemu można troszkę zgłębić kulturę i realia Tajlandii. Przeczytałam prawie jednym tchem ;)

Druga część serii kryminałów o Harrym Hole, tym razem akcja dzieje się w Bangkoku, dzięki czemu można troszkę zgłębić kulturę i realia Tajlandii. Przeczytałam prawie jednym tchem ;)

specyficzna, prawdziwa, wzruszająca

specyficzna, prawdziwa, wzruszająca

Pierwszy rozdział troszkę się dłuży, w drugim pomału zaczyna się akcja, a trzeci wciąga na maksa

Pierwszy rozdział troszkę się dłuży, w drugim pomału zaczyna się akcja, a trzeci wciąga na maksa