Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ironia, kiedy zatracasz jej poczucie, ścina się w sarkazm. I co z niej wtedy? Sarkazm to ironia, która straciła duszę.

Ironia, kiedy zatracasz jej poczucie, ścina się w sarkazm. I co z niej wtedy? Sarkazm to ironia, która straciła duszę.

Duszę można zniszczyć na trzy sposoby: tym co inni robią tobie; tym co pod naciskiem innych robisz sobie sam; i tym co, robisz sobie sam z własnej woli.

Duszę można zniszczyć na trzy sposoby: tym co inni robią tobie; tym co pod naciskiem innych robisz sobie sam; i tym co, robisz sobie sam z własnej woli.

Jem powiedział, że jeśli zaczekamy, napada trochę więcej, pewnie uda się naskrobać tyle śniegu, żeby wyszedł nam bałwan. Wysunęłam język i złapałam nań wielki płatek. Parzył. -Jem, ten śnieg jest gorący! -Nieprawda. Jest tak zimny, że aż parzy. A teraz już nie marnuj śniegu, zjadając płatki, Skaucie. Niech sobie pada.

Jem powiedział, że jeśli zaczekamy, napada trochę więcej, pewnie uda się naskrobać tyle śniegu, żeby wyszedł nam bałwan. Wysunęłam język i złapałam nań wielki płatek. Parzył. -Jem, ten śnieg jest gorący! -Nieprawda. Jest tak zimny, że aż parzy. A teraz już nie marnuj śniegu, zjadając płatki, Skaucie. Niech sobie pada.

Życie to był ten kot, który trzyma papugę za ogon i wlecze po schodach w dół; a on uderza głową o każdy stopień.

Życie to był ten kot, który trzyma papugę za ogon i wlecze po schodach w dół; a on uderza głową o każdy stopień.

...godna pozazdroszczenia umiejętność - być człowiekiem zwyczajnym i budzić się co rano z uśmiechem na ustach.

...godna pozazdroszczenia umiejętność - być człowiekiem zwyczajnym i budzić się co rano z uśmiechem na ustach.