Opinie użytkownika
Przekombinowana.
Niestety tym razem pan Mróz poszedł bardzo na ilość a nie na jakość. Za dużo zagadek, za dużo zapętlania się, za dużo zwrotów akcji. Przy ostatnim zrobiłam wielkie WTF.
Przeczytałam w jeden sobotni wieczór, którego ostatecznie żałuję.
Kolejna książka Hosseiniego która niesamowicie wciaga i wzrusza. Dla mnie posiada drugie dno - sama mam 3,5 letnią córkę, która jest ze mną bardzo związana i czytanie tej książki przywiodło na myśl naszą relację i jej pamięć o mnie, gdyby nagle w tym momencie została beze mnie.
Pokaż mimo toBardzo nierówna, jakby pisana przez kilku autorów. Pierwsza połowa w porządku, po czym nastąpiły niemożliwie rozwleczone rozdziały niczym z harlequina. Na szczęście końcówka podnosi moją ocenę.
Pokaż mimo toLepsza niż część pierwsza. Więcej historii, mniej romansidła. Sceny harlequinowe ominęłam, bo nie tego szukam.
Pokaż mimo to
Tą książkę znalazłam przypadkiem przeglądając Legimi w poszukiwaniu czegoś prostego, krótkiego i czegoś co dobrze się będzie czytać na komórce. No i rzeczywiście taka jest. Co do treści hm...
Chodź do teatru, interesuj się sztuką, ubieraj się tak tak i tak, bądź tajemnicza, przestań chichotać i broń Boże nie rozmawiaj na tematy inne niż sztuka a jednocześnie bądź...
Lubię smaczki, detale scenograficzne i historyczne pokazujące życie przed x laty, jak np. w serialu Downton Abbey. Czegoś takiego szukałam w książce. Znalazłam to w Cukierni pod Amorem, którą pochłonęłam w całości w tydzień. "Panny i wdowy" zaczęłam czytać wkrótce potem i niestety się rozczarowałam. Ot takie romansidło, historia to tylko mało wyraziste tło.
Pokaż mimo toByć może nie jestem aż taką ofiarą szybkiej mody, nie mam aż tylu ubrań i moda nie jest dla mnie aż tak ważna. Spodziewałam się więcej konkretów: informacji o tym jak rozpoznać dobry materiał, na jakie marki warto zwrócić uwagę, jak dopasować do siebie fasony i kolory. Większość książki to ogólniki, a kiedy dochodzi do konkretów, autorka odsyła do innych książek, nie...
więcej Pokaż mimo toKupiłam ją za późno, gdyż przeznaczona jest głównie dla rodziców noworodków i młodszych niemowlaków. Bardzo "amerykańska" strona wizualna - ramki, wypunktowania, pogrubienia - typowo podręcznikowe. Nie zrobiła na mnie szczególnego wrażenia, nie odmieniła mojego patrzenia na świat, może dlatego, że najpierw przeczytałam A. Stein. Ale dla świeżo upieczonych rodziców jak...
więcej Pokaż mimo toOtworzyła mi oczy na wiele spraw. Na pierwszy rzut oka dosyć ogólna, w rzeczywistości widać, że pisze do myślących rodziców, na odpowiednim poziomie. Nie jest to typowy podręcznik, nie ma wypunktowań, ramek itp w amerykańskim stylu, nie ma tłumaczenia jak krowie na rowie czym jest RB. Mimo to w książce aż roi się od fragmentów, które zrobiły na mnie wielkie wrażenie, które...
więcej Pokaż mimo toKsiążka entuzjastycznie przyjmowana przez wielu zagubionych rodziców, dla których proponowane przez Hogg metody są dobre. Ja też na początku się zachwyciłam i też tak próbowałam, raz i się skończyło. Poszłam za moim dzieckiem, którego płacz i potrzeba bycia blisko jest ważniejsza niż wytresowanie go do szybkiego samodzielnego usypiania. Mamy czas. I wiem, że nikt nie zna...
więcej Pokaż mimo to