Robert

Profil użytkownika: Robert

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 1 rok temu
15
Przeczytanych
książek
19
Książek
w biblioteczce
12
Opinii
60
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Ciekawie opowiedziana historia. Rysuje nieco szerszy kontekst czasów, w których żył Chrystus. Ale bez przesady, to nie książka historyczna. Polecam

Ciekawie opowiedziana historia. Rysuje nieco szerszy kontekst czasów, w których żył Chrystus. Ale bez przesady, to nie książka historyczna. Polecam

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wysłuchana, jak ostatnio większość pozycji. Lekka i przyjemna historia, z dużą dawką humoru, w sam raz na wakacje i podróże. Czytał p. Barciś i robił to rewelacyjnie. Autor opowiada równolegle historię życia i obecne perypetie niezwykłego stulatka, niezwykłego nie tylko z uwagi na osiągnięty wiek ale także ze względu na wyznawaną życiową filozofię i stoicki spokój, z jakim znosi kolejne zdarzenia wywracające jego życie do góry nogami.

Wysłuchana, jak ostatnio większość pozycji. Lekka i przyjemna historia, z dużą dawką humoru, w sam raz na wakacje i podróże. Czytał p. Barciś i robił to rewelacyjnie. Autor opowiada równolegle historię życia i obecne perypetie niezwykłego stulatka, niezwykłego nie tylko z uwagi na osiągnięty wiek ale także ze względu na wyznawaną życiową filozofię i stoicki spokój, z jakim...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Kiedyś wysłuchałem powieści Mroza, pt. „Kasacja”. Powiedziałem wtedy sobie: „To chyba niemożliwe, żeby ktoś zdołał napisać książkę gorszą” Powiedziałem to w złą godzinę, bo w tym właśnie momencie p. Bonda powiedziała do p. Mroza: „Potrzymaj mi piwo”. I dała radę! Poziomem zejść niżej nie mogła, bo dno było już przez Mroza dobrze ubite, ale za to napisała książkę prawie 2x dłuższą, a więc niemal 2x gorszą!!!. Nie pasuje Wam ta teoria powstania książki „Okularnik”? Z d… wzięta? No to wyobraźcie sobie kryminał oparty o takie właśnie z d… wzięte związki przyczynowo-skutkowe oraz zapełniony galerią drobiazgowo opisanych postaci i miejsc, które nie wnoszą nic do głównego wątku powieści. I wnieść w zasadzie nie mogą, bo i wątku tam nie ma…. Jedyne, co te postaci łączy to różnego rodzaju patologie, których doświadczyli albo i sami uprawiali.
Mocne strony książki (zaledwie kilka z setek chyba):
- profilerka, która nic nie profiluje;
- przysłowia i powiedzenia wymyślane przez autorkę;
- wielokrotnie wzywany ale nigdy nie dostarczony georadar;
- terapia odmładzająca wg dr Prus;
- leśne groby głębokie na 6m!
Słabe strony:
- 848 stron w druku i 23 godziny 47 minut w wersji audio

Kiedyś wysłuchałem powieści Mroza, pt. „Kasacja”. Powiedziałem wtedy sobie: „To chyba niemożliwe, żeby ktoś zdołał napisać książkę gorszą” Powiedziałem to w złą godzinę, bo w tym właśnie momencie p. Bonda powiedziała do p. Mroza: „Potrzymaj mi piwo”. I dała radę! Poziomem zejść niżej nie mogła, bo dno było już przez Mroza dobrze ubite, ale za to napisała książkę prawie 2x...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Robert

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
15
książek
Średnio w roku
przeczytane
1
książka
Opinie były
pomocne
60
razy
W sumie
wystawione
15
ocen ze średnią 6,7

Spędzone
na czytaniu
145
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
minuta
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]