Opinie użytkownika
Jeszcze nie czytałem tak chaotycznie napisanej książki. Akcja się rwie, pojawiają się wątki kompletnie znikąd tylko po to aby urwać się bez konkluzji. Bohaterowie są niewiarygodni, zachowują się jak nierozgarnięte dzieci bez jakichkolwiek instynktów samozachowawczych.
Zmarnowany czas.
Pewnego dnia, sto lat temu kiedy jeszcze na księdza mówiłem zorro a na telewizor bibizolt, mój starszy brat wszedł do mojego pokoju i opowiedział mi o książce którą właśnie skończył czytać. Opowieść wywarła na mnie wielkie wrażenie. Wtedy byłem jeszcze za młody aby samemu sięgnąć bo rzeczoną książkę ale pamięć o niej pozostała ze mną na długo. Co jakiś czas w różnych...
więcej Pokaż mimo to
Chwilami miałem wrażenie że czytam niejako zbiór opowiadań. Czasami z rozdziału do rozdziału akcja przeskakiwała nawet o miesiące do przodu. Wprowadzało to lekkie zamieszanie ale nie zmieniło generalnego odczucia po przeczytaniu.
Książka bardzo mi się podobała i będę kontynuował czytanie cyklu "Księga całości".
Zdecydowanie polecam każdemu kto potrzebuje odskoczni od...