Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Zbyszko, mnie się zdaje, ze mi się dzieje jakaś krzywda- że mnie ktoś więzi, że mi ściśnięto gardło, że... Ja ci tego opowiedzieć nie mogę, ale...

Zbyszko, mnie się zdaje, ze mi się dzieje jakaś krzywda- że mnie ktoś więzi, że mi ściśnięto gardło, że... Ja ci tego opowiedzieć nie mogę, ...

ty sameś w ogniu - to maska ten pozorny spokój - to kłam...

ty sameś w ogniu - to maska ten pozorny spokój - to kłam...

W czasach grozy przychodzi się na cmentarz, jako na jedyne miejsce spokoju i bezpieczeństwa jak do ogródka przy domu rodzinnym. Jak pod najpewniejszy o tamtym czasie adres.

W czasach grozy przychodzi się na cmentarz, jako na jedyne miejsce spokoju i bezpieczeństwa jak do ogródka przy domu rodzinnym. Jak pod najp...

Zdecydował się iść drogą, którą sobie był obrał, no i szedł, rzecz prosta, w niezupełnie całych butach.

Zdecydował się iść drogą, którą sobie był obrał, no i szedł, rzecz prosta, w niezupełnie całych butach.

Nie masz dużo sił życiowych, więc nie idziesz robijając łokciami przez życie, ale się... skradasz.

Nie masz dużo sił życiowych, więc nie idziesz robijając łokciami przez życie, ale się... skradasz.

Rzeczywistość jest do wytrzymania, gdyż niecała dana jest w doświadczeniu. Albo dana niejednocześnie. Dociera do nas w ułamkach zdarzeń, w strzępach relacji, w echach wystrzałów, w dalekich dymach rozpływających się po niebie, w pożarach, o których historia mówi, że "obracają w perzynę", chociaż nikt nie rozumie tych słów. Ta rzeczywistość, daleka i zarazem rozgrywająca się o ścianę, nie jest prawdziwa. Dopiero myśl o niej usiłuje pozbierać ją, unieruchomić i zrozumieć.

Rzeczywistość jest do wytrzymania, gdyż niecała dana jest w doświadczeniu. Albo dana niejednocześnie. Dociera do nas w ułamkach zdarzeń, w s...