Mononoke

Profil użytkownika: Mononoke

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 1 rok temu
394
Przeczytanych
książek
725
Książek
w biblioteczce
252
Opinii
1 033
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| 3 książki
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

Wiem, ze są ludzie którym w życiu się nie powiodło ale czytając tą książkę miałam wrażenie, że ci ludzie po prostu wybrali źle przez swoją głupotę. Jeśli wierzysz, że zacząwszy w sprzedaży bezpośredniej po kilku miesiącach dostaniesz mercedesa to nie wiem co to jest innego jak nie głupota. Praca na umowy zlecenie, czy w teatrze za grosze dla idei mogę skomentować tak samo. Nijak nie poruszyły mnie te historie. Jeśli w mojej branży nie da się zarobić = zmieniam. W Polsce bywa trudno ale wolałabym aby przedstawiono mi przykłady ludzi pokrzywdzonych przez los, a nie ludzi którzy są po prostu nieporadni.

Wiem, ze są ludzie którym w życiu się nie powiodło ale czytając tą książkę miałam wrażenie, że ci ludzie po prostu wybrali źle przez swoją głupotę. Jeśli wierzysz, że zacząwszy w sprzedaży bezpośredniej po kilku miesiącach dostaniesz mercedesa to nie wiem co to jest innego jak nie głupota. Praca na umowy zlecenie, czy w teatrze za grosze dla idei mogę skomentować tak samo....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka teoretycznie fantastyczna opowiadająca o corpo idealnym, gdzie ludzie pragną pracować i gdzie każdy pomysł jest realizowany. Jednak to corpo wie dobrze na czym zarobić najlepiej, a oparte jest to o ludzkie pragnienie dzielenia się każdą najmniejszą informacją o swoim życiu ze światem. Stworzono więc coś na miarę fb ale fb mającego dostęp do każdej naszej danej, do kart kredytowych, rodzinnych sekretów, dosłownie wszystkiego. A głupi ludzie mający możliwość prześledzenia korzeni swoich przodków - robią to, jeśli chcą zdobyć większą popularność - zaczynają chodzić z kamerą na szyi i wszystko udostępniać.

Jak się łatwo domyślić o tragedię nie trudno. Każdy jest śledzony, nikt nie ma prawa do sekretów i nie każdemu to pasuje. Jednakże zdecydowana większość nie zauważa, co się stało z ich życiem...

Książka jest o tyle przerażająca, że bardzo realistycznie napisana i pokazująca w zasadzie co już teraz możemy zaobserwować w naszym świecie. Ludzie bezmyślnie udostępniają bowiem wszystko. Czyżby więc książka chciała przestrzec? A może pokazuje po prostu przyszłość?

Mimo dość ciekawe tematyki i dobrego sposobu przedstawienia społeczności pracowników Circle - książka w wielu miejscach bywa nudnawa. Akcja rozwija się bardzo powoli i porusza kilka wątków niepotrzebnych, jakby na siłę była wydłużana. Trzeba więc wtedy uzbroić się w cierpliwość, bo jest tego warta.

Książka teoretycznie fantastyczna opowiadająca o corpo idealnym, gdzie ludzie pragną pracować i gdzie każdy pomysł jest realizowany. Jednak to corpo wie dobrze na czym zarobić najlepiej, a oparte jest to o ludzkie pragnienie dzielenia się każdą najmniejszą informacją o swoim życiu ze światem. Stworzono więc coś na miarę fb ale fb mającego dostęp do każdej naszej danej, do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Trudi Canavan przenosi nas w świat, gdzie władzę mają jakby dwa zgrupowania. Ludzie bogaci żyją blisko pałacu, w dobrych warunkach, prawem natomiast zajmuje się król i Gildia Magów, którzy strzegą porządku.

Natomiast poza murami miasta, znajdują się slumsy, ludzie wyjęci spod prawa, którymi nikt się nie interesuje. Kiedy potrzebują przysługi, pomocy to dla nich grupą potrafiącą coś załatwić są złodzieje. Znają oni wszystkie podziemne kanały, są w stanie przeprowadzić całe rodziny do miasta, ubijają interesy i pilnują swojego terenu. Jest to swego rodzaju gang, mafia, nie parają się powiem samą kradzieżą. Kiedy pojawia się jakiś morderca, czy inny bandyta - łapią go, wysyłają ostrzeżenia, albo zabijają. Prowadzący interesy w slumsach mogą więc płacić złodziejom haracz za ochronę. Złodzieje też podejmują się różnych zleceń, od kradzieży po morderstwa, czy zastraszanie. W slumsach mają największe wpływy.

Wielu mieszkańców slumsów próbowało przedostać się do miasta i tam ułożyć sobie życie, ale co roku król nakazał wykonywać tzw. Czystkę. Magowie przeszukują każdy zakątek w poszukiwaniu nielegalnie przebywających w mieście ludzi i zsyłają ich z powrotem do slumsów. Od tego zaczyna się właśnie pierwsza historia.

Czystka - właśnie to spotkało rodzinę Sonei, której całkiem dobrze się już wiodło. Dziewczyna włócząc się po slumsach spotyka swoich starych znajomych, którzy chcąc wyrazić swój sprzeciw wobec czystek, rzucają kamieniami w magów. Magowie ochraniali się tarczą, więc ten gest był tylko symboliczny. Nikt bez wyzwolonej mocy magicznej przez magów, nie jest w stanie zniszczyć ich bariery i zranić maga. Przynajmniej nie powinien móc. Sonei się to jednak udaje. Zdezorientowana i przerażona zaczyna się ukrywać i uciekać przed Gildią nie wiedząc co jej grozi. Sami magowie nie wiedzą też co zrobić. Rzadko się zdarza, by ktoś samodzielnie wyzwolił swoją moc i świadczyło to o bardzo dużym magicznym potencjale. Jednak nigdy Gildia nie przyjęła nikogo ze slumsów, wielu sobie tego nie życzy. Z drugiej strony nie chcą dopuścić do buntu ludzi, jeśli zdecydowaliby się Sonei po prostu pozbyć. I tu w zasadzie cała historia dopiero się rozpoczyna.

Pierwsza część trylogii w dużej mierze składa się z uciekania Sonei, która zdesperowana jest poświęcić naprawdę wiele, by nie wpaść w ręce magów. Zaczyna zawierać coraz to groźniejsze umowy, jak i coraz więcej ludzi z jej powodu zaczyna się narażać. Magowie też nie przebierają w środkach, jawnie okazują pogardę dla mieszkańców slumsów, jak i wykorzystują swoją władzę do rzekomych poszukiwań Sonei. Sytuacja coraz bardziej się komplikuje. Sonea próbuje też sama zrozumieć swoje zdolności magiczne i dociec jak ich używać. Gildia złoży jej też pewną propozycję, jak i stworzy nowe zagrożenia. Żeby nie zepsuć Wam fabuły nie powiem dokładnie co się działo w trakcie poszukiwań i gonitwy. Muszę jednak z czystym sumieniem przyznać, że była ona nużąca nie tylko dla magów, ale i dla mnie. Zresztą, czytając ponownie mój opis sama muszę przyznać, że nie brzmi on proywająco. Trudi Canavan bardzo długo zwleka z daniem nam odpowiedzi na pytania co się stanie z Soneą, co postanowi ona, co postanowi Gildia. Jednak kiedy już autorka zarzuca nam przynętę w postaci nowych wątków, od książki nie można się już oderwać i od razu sięga się po następną. Była to miła nagroda za przebrnięcie przez wszystkie początkowe opisy, które są jednak potrzebne. Bowiem poznanie złodziejskiego półświatka, slumsów, zasad miasta i magów, będzie nam potrzebne do zrozumienia dalszych wydarzeń.

Trudi Canavan przenosi nas w świat, gdzie władzę mają jakby dwa zgrupowania. Ludzie bogaci żyją blisko pałacu, w dobrych warunkach, prawem natomiast zajmuje się król i Gildia Magów, którzy strzegą porządku.

Natomiast poza murami miasta, znajdują się slumsy, ludzie wyjęci spod prawa, którymi nikt się nie interesuje. Kiedy potrzebują przysługi, pomocy to dla nich grupą...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Mononoke

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [3]

Amélie Nothomb
Ocena książek:
6,5 / 10
34 książki
0 cykli
167 fanów
Chuck Palahniuk
Ocena książek:
6,6 / 10
63 książki
2 cykle
Pisze książki z:
866 fanów
Lisa See
Ocena książek:
7,0 / 10
12 książek
2 cykle
349 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
394
książki
Średnio w roku
przeczytane
20
książek
Opinie były
pomocne
1 033
razy
W sumie
wystawione
393
oceny ze średnią 6,3

Spędzone
na czytaniu
2 055
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
17
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
3
książek [+ Dodaj]