-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać189
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik11
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2024-05-14
2024-05-12
To bardzo dobra książka. Choć nie jestem zapalonym entuzjastą himalaizmu czy w ogóle chodzenia po górach to zawsze robią na mnie wrażenie sukcesy, wysiłki i nieraz tragedie wspinaczy. W książce Wiktora Ostrowskiego znajdziemy to wszystko. Znajdziemy przede wszystkim pasję, dlatego książkę czyta się bardzo dobrze. W takich pozycjach jak ta ciężko określić umiejętności literackie autora, bo jest to przede wszystkim literatura faktu, poprzetykana tylko wstawkami o naturze czy krótkimi rysami charakterologicznymi bohaterów. Ostrowski próbuje odpowiedzieć na pytanie po co ludzie w ogóle chodzą w góry. Zwraca uwagę czytelnika na potęgę i piękno tych tworów. Sama książka dotyczy przygód autora w Kaukazie. Choć nie są to oczywiste dla postronnego obserwatora góry, to robią niemałe wrażenie. Czymś co bardzo podobało mi się w tej książce to sposób opisywania przygód przez Ostrowskiego. Nie był to sposób nazbyt techniczny, a czytelnik mógł niemalże uczestniczyć w wydarzeniach. Książka ma również coś z romantyzmu bo opowiada o ludziach, historiach i miejscach, których już albo nie ma albo zmieniły się nie do poznania. W okresie, o którym opowiada książka Kaukaz to nadal były dziewicze góry - i to w tej książce widać.
Reasumując - warto czytać takie książki. Warto sięgać po twórczość zapaleńców takich jak Ostrowski. Być może nie znajdziemy w niej fachowej wiedzy, ale na pewno znajdziemy to co najbardziej mi się podoba - zaangażowanie, pasję i chęć przekazania tego czytelnikowi.
To bardzo dobra książka. Choć nie jestem zapalonym entuzjastą himalaizmu czy w ogóle chodzenia po górach to zawsze robią na mnie wrażenie sukcesy, wysiłki i nieraz tragedie wspinaczy. W książce Wiktora Ostrowskiego znajdziemy to wszystko. Znajdziemy przede wszystkim pasję, dlatego książkę czyta się bardzo dobrze. W takich pozycjach jak ta ciężko określić umiejętności...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-05-03
To bardzo dobra książka historyczna. W zgodzie z opisem, można stwierdzić, że jest to jedyna do tej pory niemalże pełna monografia Klasztoru Benedyktynów w Tyńcu. Kolokwialnie mówiąc jest to "kawał historii". Autor zabiera czytelnika w ciekawą podróż mającą swoje początki w XI wieku, a kończącą się w czasach obecnych. Oczywistym jest fakt, że pewne informacje, zwłaszcza te pochodzące z zamierzchłych wieków są niepełne, niejednoznaczne czy wręcz niepewne. Moim zdaniem nie umniejsza to jednak całej, barwnie opisanej, historii. Ojciec Sczaniecki przedstawił ten zbiór wiadomości w dosyć ciekawy i ujmujący sposób. Bardzo podobało mi się podejście autora, który nie bał się chwalić, ale również krytykować swojego zakonu i współbraci. Potrafił również przedstawić "ciemne strony" Zakonu i osób nim zarządzających, co jest niezwykle ważne w dziełach historycznych. Widać tutaj, że książka jest pełna profesjonalizmu i broń Boże nie jest tendencyjna. Sam klasztor jest owiany aurą legendarności i tajemniczości. Kto go ufundował? Czego miał strzec? Dlaczego zamieszkali w nim Benedyktyni? To tylko kilka pytań, na które odpowiedzi próbuje nam udzielić o. Sczaniecki. Prastary klasztor na wyniosłym wiślanym brzegu pełen historii jest niemalże literacko i historycznie romantyczny.
Reasumując - książka bez wątpienia warta przeczytania. Miłośnicy historii, zabytków (nie tylko sakralnych) znajdą w niej wiele ciekawych i niejednokrotnie zaskakujących informacji. Myślę, że istotną rzeczą jest to, by człowiek poznawał historię własnego kraju, bo to w konsekwencji pomaga utożsamiać się z naszą ziemią Ojczystą. Na koniec pragnę powiedzieć jeszcze to, że książka jest, jak już bywało u mnie wcześniej, pamiątką po tegorocznej wizycie w tym klasztorze. Serdecznie polecam jego odwiedzenie. Cudownie jest łączyć zamiłowanie do literatury z aktywnością turystyczną. Gdy w tle znajdziemy tysiącletnią historię to niczego już nie brakuje.
To bardzo dobra książka historyczna. W zgodzie z opisem, można stwierdzić, że jest to jedyna do tej pory niemalże pełna monografia Klasztoru Benedyktynów w Tyńcu. Kolokwialnie mówiąc jest to "kawał historii". Autor zabiera czytelnika w ciekawą podróż mającą swoje początki w XI wieku, a kończącą się w czasach obecnych. Oczywistym jest fakt, że pewne informacje, zwłaszcza te...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-29
Audiobook. To dobra książka. Zawiera wiele merytorycznych informacji, które pomogą czytelnikowi w lepszy sposób prezentować się publicznie bądź pisać prezentacje. Mankamentem tego typu książek jest to, że są one do bólu "praktyczne" przez co tracą nieco uroku i źle się je słucha. Można śmiało stwierdzić, że jest to poradnik. Oprócz gotowych rozwiązań nie ma tutaj nic nadto odkrywczego. Odnoszę wrażenie, że gdybym przeczytał tę książkę, a nie odsłuchał to zrobiłaby ona na mnie większe wrażenie. Nie można odmówić autorowi wiedzy i umiejętności - bez wątpienia je posiada i w sposób dosyć czytelny przekazuje je czytelnikowi. Spodziewałem się jednak czegoś więcej.
Reasumując - ciężko powiedzieć o tej książce coś więcej niż to, że jest ona (tak jak w opisie) konkretna i precyzyjna. Myślę, że adepci sztuki przemawianie czy szerzej - prezentowania siebie znajdą w niej niezbędne informacje, które warto wykorzystać. Jest to bez wątpienia książka rozwojowa. Myślę jednak, że można było temat ująć w nieco bardziej ciekawy sposób. Książka ma charakter podręcznika, przez co jej lektura dosyć szybko ulatuje z pamięci. Niemniej jednak warto sięgnąć po tę pozycję, a zwłaszcza w momencie gdy czytelnik przygotowuje się do pisania jakiejś pracy czy też gdy niezbędne są mu umiejętności skutecznego prezentowania siebie oraz innych informacji.
Audiobook. To dobra książka. Zawiera wiele merytorycznych informacji, które pomogą czytelnikowi w lepszy sposób prezentować się publicznie bądź pisać prezentacje. Mankamentem tego typu książek jest to, że są one do bólu "praktyczne" przez co tracą nieco uroku i źle się je słucha. Można śmiało stwierdzić, że jest to poradnik. Oprócz gotowych rozwiązań nie ma tutaj nic nadto...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-23
Jak wielokrotnie wspominałem jestem miłośnikiem historii, a polskiej historii średniowiecznej w szczególności. Miejsce w moim sercu znajdują również polskie zamki. Wobec powyższego nie mogę wypowiadać się inaczej o tej książce niż w samych superlatywach. Po pierwsze - znajdziemy w niej kawał historii rodu Tęczyńskich, których prapoczątki znajdziemy w początkowej fazie polskiej państwowości. Po wtóre - przedstawiony zamek, jego architektura, losy to gotowy scenariusz dobrego historycznego filmu. Po trzecie - smaczku książce dodają ciekawe legendy i historie, które pobudzają wyobraźnię i tym bardziej podnoszą rangę tego zamku.
Jednym słowem - zamek i ta książka to coś fantastycznego. Ciężko wypowiedzieć się na temat merytoryki tej książki. Nie jest ona bardzo obszerna, chociaż wiadomości znajdziemy w niej całkiem sporo. To nie jest fachowe studium historyczne. Ta książka to przede wszystkim zbiór podstawowych historycznych wiadomości, które podsycone są dodatkami w postaci legend i historyjek. Ale czegóż więcej trzeba? Moim zdaniem książka w stu procentach spełnia swój cel, którym w mojej opinii jest rozbudzenie ciekawości czytelnika.
Reasumując - to bardzo dobra książka, warto po nią sięgnąć. Dla miłośników historii będzie ona nie lada gratką. Myślę, że zachęci ona również czytelników do odwiedzenia Tenczyna. Myślę, że clue czytelnictwa jest to by pobudzać wyobraźnię, która w konsekwencji prowadzi do aktywizacji - chociażby poprzez turystykę.
Książka ma jeszcze dla mnie wyraz sentymentalny - jest ona moją pamiątką po wspaniałej wycieczce na tenczyński zamek we wsi Rudno, którą odbyłem w początkach kwietnia tego roku. Zachęcam Was również do poznania tej historii. Ubolewam jednocześnie nad faktem, że pomimo tego, że nasz kraj ma tak piękną i tajemniczą historię to tak niewielu ludzi się nią interesuje. Niech ta książka będzie zachętą dla ciekawych świata i kraju czytelników.
Jak wielokrotnie wspominałem jestem miłośnikiem historii, a polskiej historii średniowiecznej w szczególności. Miejsce w moim sercu znajdują również polskie zamki. Wobec powyższego nie mogę wypowiadać się inaczej o tej książce niż w samych superlatywach. Po pierwsze - znajdziemy w niej kawał historii rodu Tęczyńskich, których prapoczątki znajdziemy w początkowej fazie...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-20
To bez wątpienia rewelacyjna książka. Choć przeczytałem ją dopiero teraz, a nie w szkole, to wcale tego nie żałuję. Książkę tę powinien czytać człowiek dojrzały, który co nieco już wie o świecie. Nie chodzi mi tutaj o realia starożytnego Egiptu (chociaż są równie ciekawe), tylko o zawiłości relacji międzyludzkich. Bo oto Prus stworzył powieść ponadczasową, a osadzenie jej wśród piramid i Nilu nadało występującym w niej postaciom odpowiednich rysów charakterystycznych i społecznych. Żeby nie przynudzać przybliżeniem treści i nie zdradzać ciekawym czytelnikom fabuły stwierdzę jedynie, że głównym motywem tej książki jest walka o schedę i władzę po ustępującym faraonie Ramzesie XII. Występują dwa stronnictwa. Pierwszym jest rodowity następca Ramzes XIII wraz z wojskiem, które w mojej opinii jest uosobieniem podejścia do życia na zasadzie przebojowości i charyzmy. Drugim stronnictwem jest kasta kapłańska na czele z arcykapłanem Herhorem, która w teorii ma przedstawiać podejście od strony mądrości. I tutaj zawarte jest clue całej powieści. Obu tych stronnictw nie można jednoznacznie wychwalić lub potępić. Tutaj jest owy kunszt Prusa, który pokazuje, że w realizmie życiowym nic nie jest zazwyczaj czarno-białe. Choć powieść kończy się jednoznacznym zwycięstwem kasty kapłanów, to bardziej skupiłbym się na przyczynach porażki Ramzesa. Ramzes przegrał z bardzo trywialnego powodu - co winno być NAUKĄ i przestrogą dla wszystkich. Po prostu NIE DOCENIŁ swoich wrogów. Władza, którą otrzymał jako spadkobierca tak go zaślepiła, że po prostu przestał myśleć rozsądnie. Bagatelizował wiele "czerwonych lampek", a rozwiązania zazwyczaj zrzucał na karb przymusu, który jego majestat winien wytworzyć wśród jego wrogów. W książce mamy również starcie pod względem charakterologicznym. Ramzes, który jest kobieciarzem i dumnym człowiekiem, a w życiu kieruje się porywczością i nieprzemyślanym działaniem musi przecież ulec przed rozsądkiem, wyrachowanym działaniem i mądrością Herhora. Stąd też winna płynąć dla czytelników nauka.
Reasumując - polecam tę książkę wszystkim rozsądnym czytelnikom. Naprawdę można z niej wiele wynieść. Pokusiłbym się nawet o stwierdzenie, że ta książka to studium nad polityką walki o władzę. Myślę, że miłośnicy starożytnego Egiptu również znajdą w tej książce coś dla siebie, choć nie jestem pewny czy przekazane przez autora szczegóły historyczne czy architektoniczne są realne. Warto sięgać po książki naszych polskich klasyków. Nie kierujmy się jedynie przeświadczeniem wyniesionym ze szkoły, że ta twórczość to nudy. Nic z tych rzeczy. Ta książka, jak i wiele innych publikacji Prusa, jest bardzo wartościowa.
To bez wątpienia rewelacyjna książka. Choć przeczytałem ją dopiero teraz, a nie w szkole, to wcale tego nie żałuję. Książkę tę powinien czytać człowiek dojrzały, który co nieco już wie o świecie. Nie chodzi mi tutaj o realia starożytnego Egiptu (chociaż są równie ciekawe), tylko o zawiłości relacji międzyludzkich. Bo oto Prus stworzył powieść ponadczasową, a osadzenie jej...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-16
Audiobook. To kolejna książka Ryana Holidaya, której wysłuchałem i ponownie zrobiła na mnie dobre wrażenie. O poglądach autora zdążyłem przekonać się po poprzedniej lekturze "Ego to Twój wróg" więc nie były one dla mnie zaskoczeniem. Holiday wskazuje na konieczność samodyscypliny - co oczywiście głosi już sam tytuł. Samodyscyplina, spokój i postępowanie w zgodzie z rozumem przynosi ludziom wiele korzyści. W książce mamy przykłady wielu znamienitych osób od starożytności aż po czasy najnowsze. Choć historia każdej z nich jest inna to mają wspólny mianownik w postaci kodeksu postępowania i swoistego podejścia do różnorakich sytuacji życiowych. Ciężko wymienić wszystkie przykłady przytoczone przez autora, bo jest ich mnóstwo. Nie będę zatem psuł czytelnikom zabawy. Po lekturze tej książki nasuwa mi się wniosek, że bardzo trudno w dzisiejszych czasach kierować się zasadami stoicyzmu. W dobie konsumpcjonizmu czymś wręcz niespotykanym jest zachowanie skromności i umiarkowania. Ludzie nie potrafią zrozumieć (pewnie ze mną na czele), że wszelaki nadmiar i przesada zawsze źle się kończą. Holiday pokazuje, że cierpliwością i siłą spokoju można w życiu bardzo dużo osiągnąć i pod tym względem można uznać tę książkę za inspirującą.
Reasumując - lektura tego typu książek zawsze budzi we mnie odczucie konieczności pracy nad sobą (i to bardzo dobrze). Myślę zatem, że można ją polecić czytelnikom, którzy szukają w literaturze inspiracji do rozwoju. Tutaj bez wątpienia ją znajdą. Nie wiem dlaczego została ona zaklasyfikowana jako poradnik - ja bym jej tak nie przypisał. To raczej, oparty na przykładach historycznych, traktat filozoficzny. Osoby, które lubują się w filozofii, a w stoicyzmie szczególnie, na pewno nie będą zawiedzeni lekturą tej pozycji.
Audiobook. To kolejna książka Ryana Holidaya, której wysłuchałem i ponownie zrobiła na mnie dobre wrażenie. O poglądach autora zdążyłem przekonać się po poprzedniej lekturze "Ego to Twój wróg" więc nie były one dla mnie zaskoczeniem. Holiday wskazuje na konieczność samodyscypliny - co oczywiście głosi już sam tytuł. Samodyscyplina, spokój i postępowanie w zgodzie z rozumem...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-08
Audiobook. To dosyć ciekawa książka o początkach Netflixa - firmy znanej na całym świecie. Autor przedstawia nam start up, który przerodził się w międzynarodową korporację o globalnym zasięgu. Jako, że jest to książka Amerykanina nie ustrzegła się ona kilku rażących wad w stylu American Dream - wiadomo bowiem, że w Ameryce niemalże wszystko się udaje, a prosty pomysł przeradza się w fortunę. Plusem tej książki jest jednak ukazanie budowania firmy od podstaw oraz zwrócenie uwagi czytelników na kluczowe aspekty w zarządzaniu w początkowych etapach rozwoju firmy. Książka uczy też tego jak ważny jest cel i dążenie do jego realizacji. Suma summarum autor dementuje "historyjkę" o tym jakoby Netflix został założony jedynie ze "zniesmaczenia" jego twórców koniecznością zapłacenia za przetrzymanie kaset z filmami. Randolph wskazuje, że za sukcesem firm stoi najczęściej ciężka i wytężona praca, często w nadgodzinach i w dosyć ciężkich warunkach. Wskazuje również na konieczność otoczenia się odpowiednimi ludźmi.
Reasumując - książkę traktuję w formie ciekawostki. Niczego nadmiernie odkrywczego w niej nie znalazłem. Jest jednak pozycją, po którą warto sięgnąć, choćby dlatego by przekonać się o technicznych aspektach budowy firmy. Musimy przymknąć oko na American Dream, jest on jednak umiarkowanie akceptowalny w tej książce.
Audiobook. To dosyć ciekawa książka o początkach Netflixa - firmy znanej na całym świecie. Autor przedstawia nam start up, który przerodził się w międzynarodową korporację o globalnym zasięgu. Jako, że jest to książka Amerykanina nie ustrzegła się ona kilku rażących wad w stylu American Dream - wiadomo bowiem, że w Ameryce niemalże wszystko się udaje, a prosty pomysł...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-03-20
Audiobook. To dosyć średnia książka. Zważając na fakt, że na Storytel była zaklasyfikowana jako książka z gatunku rozwoju osobistego tym bardziej ocena powinna być niższa. Owszem, nie odmawiam tej pozycji pewnej dozy "egzotyki" - nie co dzień czyta się bowiem reportaże osób, które pracowały w służbach specjalnych, jednak oprócz paru ciekawostek nie wyniosłem zbyt wiele z tej lektury. Pewne kwestie można by powiązać z rozwojem osobistym - to jednak zbyt mało by ta książka przypadła mi do gustu. Te powiązania są mocno na siłę. Mamy tu do czynienia raczej z podciąganiem faktów pod daną teorię - jest to bardzo widoczne. Cóż więcej można napisać - autorzy posiadają wiedzę, doświadczenie ale stricte ukierunkowane. Historie przedstawiane w tej książce w sumie dotyczą tego samego - szkolenia i dostania się w kręgi służb specjalnych.
Reasumując - nie polecam tej książki jako rozwój osobisty. Prędzej jako zaspokojenie pewnej dozy ciekawości. Historie tu przedstawione są dosyć interesujące, ale dla młodego adepta sztuki wojskowej. Osoby, które zainteresowane są bardziej kompleksowym podejściem do zagadnienia rozwoju osobistego odesłałbym do innych pozycji.
Audiobook. To dosyć średnia książka. Zważając na fakt, że na Storytel była zaklasyfikowana jako książka z gatunku rozwoju osobistego tym bardziej ocena powinna być niższa. Owszem, nie odmawiam tej pozycji pewnej dozy "egzotyki" - nie co dzień czyta się bowiem reportaże osób, które pracowały w służbach specjalnych, jednak oprócz paru ciekawostek nie wyniosłem zbyt wiele z...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-03-14
Audiobook. Nigdy nie miałem do czynienia z fachową sprzedażą, zatem ta książka była dla mnie nieco odkrywcza. Pokusiłbym się również o stwierdzenie, że zasady, które przedstawił autor nie zamykają się tylko na samej sprzedaży. Wiele z nich jest całkiem przydatnych w rozwoju osobistym, kontaktach z innymi ludźmi, budowaniem relacji i motywowaniem. Zgodzę się z osobą, która w komentarzu poniżej stwierdziła, że znajdziemy w niej kilka truizmów. To prawda - natomiast nie są one jakoś nadmiernie rzucające się w oczy. Lubię czytać książki, które piszą doświadczeni autorzy znający temat, który opisują. Gdy w dodatku przedstawiają go w ciekawy i interesujący sposób to mamy receptę na dobrą książkę. Karol Froń beż wątpienia zalicza się do takich osób.
Reasumując - warto przeczytać tę pozycję. Dla osób, które zawodowo zajmują się sprzedażą być może nie będzie wybitnie odkrywcza, jednak znajdą w niej zbiór owych dobrych praktyk. Dla osób takich jak ja, które nie mają doświadczenia w sprzedaży czy kontakcie z klientem nie będzie to na pewno stracony czas. Warto być w życiu ciekawym - ta książka zaspokaja pewien poziom mojej ciekawości. Któż wie? Być może rady autora kiedyś mi się w życiu przydadzą? Kilka z nich na pewno mogę wykorzystać już dzisiaj.
Audiobook. Nigdy nie miałem do czynienia z fachową sprzedażą, zatem ta książka była dla mnie nieco odkrywcza. Pokusiłbym się również o stwierdzenie, że zasady, które przedstawił autor nie zamykają się tylko na samej sprzedaży. Wiele z nich jest całkiem przydatnych w rozwoju osobistym, kontaktach z innymi ludźmi, budowaniem relacji i motywowaniem. Zgodzę się z osobą, która w...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-03-06
To bez wątpienia rewelacyjna książka. Maria Kuncewiczowa przedstawia nam studium psychologiczne człowieka, który raz skrzywdzony nie potrafi przebaczyć, a jedyną ulgę znajduje w krzywdzeniu innych. Główna bohaterka książki - Róża Żabczyńska jest powracającą do Polski emigrantką, która została wyrwana przez ciotkę z rosyjskiego Taganrogu. Jej życie przesłonięte jest przez nieszczęśliwą miłość do Polaka Michała, który swoją osobowością uosabiał polskość w oczach Róży. Skrzywdzona popada w nienawiść do wszystkiego - do mężczyzn, do dzieci, do Polaków, do ludzi - jednym słowem do wszystkiego. Nie tracąc czasu, codziennie mści się na wszystkich za doznane krzywdy. Dopiero na łożu śmierci rozumie podłość swojego zachowania i przechodzi katharsis, które pozwala jej spokojnie odejść. To tyle jeżeli chodzi o fabułę. Czymś co mnie uderzyło jest doskonałe oddanie psychologii postaci Róży przez Kuncewiczową. Podczas lektury sam "pałałem nienawiścią" i kręciłem z oburzeniem głową na zachowanie głównej bohaterki. Zabieg, który ukazuje jak zgorzkniały potrafi być skrzywdzony człowiek udał się autorce znakomicie. Realizm tej książki jest po prostu porażający. Myślę, że ta książka jest również przestrogą dla czytelników i wskazaniem by własnych żali nie przelewali na Bogu ducha winnych ludzi. Choć frazesem wydaje się stwierdzenie, że z doznanymi krzywdami należy się w jakiś sposób pogodzić, jednak po lekturze tej książki to stwierdzenie nabiera w moich oczach dużo większego sensu. Ludzie, którzy przepełnieni są nienawiścią, brakiem przebaczenia i złem - krzywdzą przede wszystkim siebie (często tego nie zauważając) i to w tej książce również jest doskonale ukazane.
Reasumując - książka jest klasyką powieści, którą warto znać. Aspekty psychologiczne są w niej doskonale ukazane co jest ogromnym plusem. Nieco przejaskrawiona nienawiść bohaterki dodaje powieści gorzkiego i smutnego wyrazu, który również warto znać. Sądzę, że na jej lekturę powinni zdecydować się ludzie nieco bardziej dojrzali, bo zbyt młody wiek może powodować, że czytelnik nie uwierzy autorce (nie pozwoli mu na to brak życiowego doświadczenia). Cieszy mnie, że polscy autorzy podejmują się tak trudnych tematów jak ten. Za to ogromny pokłon i czapki z głów przed Panią Marią Kuncewiczową.
To bez wątpienia rewelacyjna książka. Maria Kuncewiczowa przedstawia nam studium psychologiczne człowieka, który raz skrzywdzony nie potrafi przebaczyć, a jedyną ulgę znajduje w krzywdzeniu innych. Główna bohaterka książki - Róża Żabczyńska jest powracającą do Polski emigrantką, która została wyrwana przez ciotkę z rosyjskiego Taganrogu. Jej życie przesłonięte jest przez...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-03-04
Audiobook. To druga książka z kręgu psychopatii, której wysłuchałem i odnoszę wrażenie, że jest poziom niżej niż pozycja Gibasa traktująca o tym samym temacie. Sylwester Kowalski potraktował temat bardziej ogólnie i schematycznie niż Jarosław Gibas i z tego powodu utracił utożsamienie się czytelnika z tematem. Oczywiście nie odmawiam autorowi wiedzy w temacie, który porusza, bo ta jest bardzo szeroka. Zjawisko psychopatii jak najbardziej dotyczy każdego człowieka, dlatego bardzo dobrze, że takie tematy są poruszane. Ta książka również zawiera szereg przykładowych działań zapobiegawczych na czele z ucieczką. Jeżeli chodzi o poziom merytoryczny to niewiele różni ona się od wspominanej wcześniej pozycji. Brakuje jej jednak tego czegoś. Jest to bardziej książka naukowa.
Reasumując - książka wyczerpuje poruszany temat, dlatego jest wartościową pozycją. Myślę, że jej lektura niejednemu czytelnikowi otworzy oczy i da do ręki gotowe narzędzia, które pozwolą się uchronić przed psychopatami. Jeżeli czytelnik chciałby nieco mocniej przeżyć temat psychopatii to odeślę go do książki Jarosława Gibasa. Czytanie czy słuchanie książek tego typu na pewno ubogaca - dlatego z czystym sumieniem polecam zapoznanie się z nią.
Audiobook. To druga książka z kręgu psychopatii, której wysłuchałem i odnoszę wrażenie, że jest poziom niżej niż pozycja Gibasa traktująca o tym samym temacie. Sylwester Kowalski potraktował temat bardziej ogólnie i schematycznie niż Jarosław Gibas i z tego powodu utracił utożsamienie się czytelnika z tematem. Oczywiście nie odmawiam autorowi wiedzy w temacie, który...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02-25
Audiobook. To książka napisana bardzo przystępnym językiem, która nawiązuje do priorytetów, wyborów i schematów życiowych. Autor przekonuje, że nie należy żyć na pokaz, tylko w zgodzie ze swoim własnym światopoglądem. Odnoszę wrażenie, że głównym celem tej książki jest zmotywowanie do zmiany podejścia niż gotowe rady na jego zmianę. Manson dzieli się w niej swoimi własnymi życiowymi doświadczeniami, niejednokrotnie wskazując na własne błędy. To plus, ponieważ wiele amerykańskich książek jest gloryfikacją sukcesu, ich treść tworzą cudowne historie, gdzie wszystko się udaje i problemy życiowe nie istnieją. Bardzo trudno powiedzieć coś więcej o tej publikacji. Moje wrażenia po jej wysłuchaniu były mieszane, ponieważ oprócz ciekawych treści, znajdziemy w niej sporo banałów i oczywistości.
Reasumując - znam lepsze książki z dziedziny rozwoju osobistego. Nie twierdzę, że po tę książkę nie warto sięgać. Myślę, jednak, że nie znajdziemy w niej treści, które zrewolucjonizują nasze podejście do życia. Przykład autora może czytelnika czegoś nauczyć - nie będzie to jednak nic odkrywczego. Bo czy o wyższości stałego związku nad przypadkowymi przygodami seksualnymi musimy przeczytać w książce, żeby dojść do podobnego wniosku? A to tylko jeden z przykładów "wiedzy", którą ta książka oferuje. Niestety niewątpliwy plus jakim jest "luźny klimat" nie przewyższa minusów tej książki, dlatego moja ocena jest średnia.
Audiobook. To książka napisana bardzo przystępnym językiem, która nawiązuje do priorytetów, wyborów i schematów życiowych. Autor przekonuje, że nie należy żyć na pokaz, tylko w zgodzie ze swoim własnym światopoglądem. Odnoszę wrażenie, że głównym celem tej książki jest zmotywowanie do zmiany podejścia niż gotowe rady na jego zmianę. Manson dzieli się w niej swoimi własnymi...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02-22
Beznadziejna jest ta książka. Kompletnie nie rozumiem tego, co ma ona prezentować. Autor zabiera nas w pełną niepowiązanych ze sobą absurdów podróż po budowie nowego ośrodka dla nieuleczalnie chorych. Oczywiście w polskich realiach. Inspiracją dla tej powieści jest chyba twórczość Kawki czy Nabokova. Nie widzę w niej żadnego plusu. To zlepek porozrzucanych wydarzeń, które są pozbawione jakiejkolwiek logiki, które w dodatku do niczego nie prowadzą. Ciężko doszukać się jakiegoś sensu w jej treści. Kompletnie nie rozumiem jak taka twórczość może być drukowana i rozprowadzana. Z całym szacunkiem do autora, ale treść tej powieści wskazuje jakoby napisał ją grafoman i to w dodatku o nikłej inteligencji. Być może jest w niej coś czego ja nie rozumiem - jakiś ukryty sens. Któż wie?
Reasumując - moim zdaniem czytanie tej książki (i oczywiście książek prowadzonych w takim stylu) to kompletna strata czasu. W niej o nic nie chodzi, nie ma rozwiązania "akcji", przede wszystkim nie ma żadnej akcji. To jest jakiś bełkot i pisanie o jakichś dyrdymałach. Przepraszam za słownictwo. Moje wzburzenie wynika z tego, że to kolejna książka w takim "stylu", która kradnie mój czas, nie dając nic w zamian. Szczerze odradzam po sięganie po nią. Jest milion lepszych książek. Tę omijajcie szerokim łukiem.
Beznadziejna jest ta książka. Kompletnie nie rozumiem tego, co ma ona prezentować. Autor zabiera nas w pełną niepowiązanych ze sobą absurdów podróż po budowie nowego ośrodka dla nieuleczalnie chorych. Oczywiście w polskich realiach. Inspiracją dla tej powieści jest chyba twórczość Kawki czy Nabokova. Nie widzę w niej żadnego plusu. To zlepek porozrzucanych wydarzeń, które...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02-19
Audiobook. To już trzecia książka Walkiewicza, którą przesłuchałem i znowu jestem niezwykle zadowolony. Znajdziemy w niej treści, które występowały już w poprzednich książkach, jednak wcale mi to nie przeszkadza. Ta książka jest podsumowaniem dwóch pozostałych. Zawiera kompilację najważniejszych przemyśleń, cytatów i filozofii życiowej autora. Jak już wspominałem wcześniej - uwielbiam "filozofowanie". Ten cudzysłów użyty jest tu nie w formie prześmiewczej tylko jako skrót myślowy. Warto słuchać bardziej doświadczonych osób. Nawet w wieku 30 lat, gdy o życiu wie się już co nie co. Filozofia życiowa Pana Walkiewicza nie jest natarczywa. Jest raczej wskazaniem kierunku, w którym poszedł jej autor i dobrze na tym wyszedł. Prawdy zawarte w tej książce nie są wybitnie odkrywcze, aczkolwiek czasem najprostsze rzeczy stają się tymi najtrudniejszymi w życiu. Tytułowa MOC życia bierze się przede wszystkim z działania w zgodzie ze swoim własnym rozumieniem świata. Nie da się zatem jednoznacznie określić czym jest owa MOC, bo dla każdego będzie ona oznaczała coś innego. Pewne sprawy takie jak: asertywność, walka z prokrastynacją czy ciekawość świata są tożsame dla wielu osób. Oczywiście atutem audiobooka jest również to, że czyta go sam autor (i całkiem dobrze mu to wychodzi).
Reasumując - uważam, że czytelnik, który poszukuje w swoim życiu czegoś na kształt sensu odnajdzie coś dla siebie w tej książce. Być może będzie ona dobrym początkiem na drodze rozwoju osobistego. Przestrzegam - nie zawiera ona gotowych rozwiązań i sposobów jak w 5 minut zmienić własne życie. Myślę, że Pan Walkiewicz jest przykładem wymierającego gatunku ludzi, których określiłbym mianem "gawędziarza", a takich osób zawsze dobrze się słucha. Potrafią bowiem przekazać bardzo istotne informacje w niezwykle przystępny i ciekawy sposób.
Audiobook. To już trzecia książka Walkiewicza, którą przesłuchałem i znowu jestem niezwykle zadowolony. Znajdziemy w niej treści, które występowały już w poprzednich książkach, jednak wcale mi to nie przeszkadza. Ta książka jest podsumowaniem dwóch pozostałych. Zawiera kompilację najważniejszych przemyśleń, cytatów i filozofii życiowej autora. Jak już wspominałem wcześniej...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02-17
Audiobook. Moim zdaniem to bardzo dobra książka. Autor w sposób, który bardzo lubię opowiada o życiu, swoich doświadczeniach i przemyśleniach. Lubię ten filozoficzny ton rozważań, który cechuje osoby o wieloletnim życiowym doświadczeniu. Bardzo ciekawie się tego słucha. Nie zgodzę się, że książka jest "samouwielbieniem" jej autora. Wiadomo, że lektura z tematyki rozwoju osobistego wymaga tego, by przekazywać jakieś wartości. Ta niewątpliwie taka jest. Podobnie jak w poprzedniej pozycji autorstwa Walkiewicza jej tematyka jest na tyle rozległa, że bardzo trudno jednoznacznie ją sklasyfikować. Dodatkowo na końcu każdego rozdziału mamy tytułowy "rozmyślnik", który przedstawia wiadomości zawarte w rozdziale zestawione z zachowaniem wojownika wraz z interpretacją autora. To również dodaje książce wyrazu.
Reasumując - ponownie powtórzę, że warto takie książki poznawać. Warto czerpać garściami z cudzych doświadczeń, w szczególności, gdy doświadczenia te spowodowały jakiś życiowy sukces. Przestrzegam jednak - ta książka nie zawiera konkretnego planu działania, nie jest receptą na sukces. Jest raczej historią i zbiorem doświadczeń, którymi autor pragnie się podzielić. Sądzę, że na lekturze tej książki w szczególności skorzystają osoby młodsze. Bardziej doświadczeni czytelnicy mogą zestawić wiadomości w niej zawarte z własnymi życiowymi doświadczeniami, co również jest bardzo fajne. Rozumiem to, że są czytelnicy, którzy nie lubią filozofowania i uważają takie książki za nużące. Do mnie jednak trafia w punkt.
Audiobook. Moim zdaniem to bardzo dobra książka. Autor w sposób, który bardzo lubię opowiada o życiu, swoich doświadczeniach i przemyśleniach. Lubię ten filozoficzny ton rozważań, który cechuje osoby o wieloletnim życiowym doświadczeniu. Bardzo ciekawie się tego słucha. Nie zgodzę się, że książka jest "samouwielbieniem" jej autora. Wiadomo, że lektura z tematyki rozwoju...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02-12
Audiobook. Bardzo lubię takie książki. Książka Jacka Walkiewicza pełna jest życiowej filozofii. Autor prezentuje swoje poglądy na różne tematy, począwszy od pracy nad samym sobą, poprzez motywację do działania, aż do czynników psychologicznych, które kierują naszym działaniem. Trudno jest tę książkę w jakiś sposób zamknąć w ramach. Jest pełna treści i wręcz niemożliwym jest wyciągnięcie z niej jakiegoś głównego motywu. Jest raczej swoistym kompendium wiedzy i mądrości życiowej jakiej wykształcony i doświadczony człowiek może przekazać komuś młodszemu od siebie. W tym wszystkim widać niezwykły zapał jej autora, co dodaje książce wyrazu. Rozumiem, że pewne grono czytelników może nie być przekonane co do wartości tej książki, w moim przypadku trafia ona jednak w punkt. W opisie przeczytałem, że treść tej książki w dużej mierze zaczerpnięta jest z wykładu, który wygłosił autor. Osobiście nie dane mi było go poznać, nie wiem zatem na ile książka to jego powtórzenie, a na ile rozszerzenie. Komuś, kto odsłuchał wykładu może wydać się ona nużąca i monotonna.
Reasumując - bardzo trudno opisuje się takie książki, bo są pełne treści. Do mnie "życiowe filozofowanie" zawsze przemawia i działa na plus. Zatem czytelnicy, którzy poszukują "mędrkowania" (nie w złym sensie) znajdą w niej coś dla siebie. Myślę, że młodzi ludzie, którzy są dopiero na początku swej dorosłej drogi, również mogą z niej zaczerpnąć wiedzy i mądrości. Uważam, że w swoim rozwoju osobistym warto poznawać książki, które nie są tylko praktycznymi poradnikami, ale również i takie, których naczelną myślą jest przedstawienie jakiejś filozofii życiowej i kierunku myślenia. To w tej książce na pewno jest zawarte.
Audiobook. Bardzo lubię takie książki. Książka Jacka Walkiewicza pełna jest życiowej filozofii. Autor prezentuje swoje poglądy na różne tematy, począwszy od pracy nad samym sobą, poprzez motywację do działania, aż do czynników psychologicznych, które kierują naszym działaniem. Trudno jest tę książkę w jakiś sposób zamknąć w ramach. Jest pełna treści i wręcz niemożliwym jest...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02-09
Treścią tej książki jest kryminalna tajemnica kilku morderstw, które rozgrywają się na statku wiodącym ekipę filmową na tytułową Wyspę Niedźwiedzią, a także zbrodnie popełnione już na samej wyspie. Głównym bohaterem książki jest doktor Marlowe, którego prawdziwa tożsamość ujawnia się pod koniec książki. Celem jego podróży jest utrzymywanie ekipy filmowców w dobrym zdrowiu. Ale czy tylko to? O tym czytelnik przekonuje się wraz z rozwojem akcji. Podróż do wyspy zakłóca seria kilku, na pierwszy rzut oka, niepowiązanych ze sobą morderstw. Doktor oprócz pomocy niesionej pasażerom stara się również rozwikłać zagadkę tajemniczych śmierci. Tyle fabuła. Moje wrażenia po tej książce są bardzo pozytywne. Kolejny już raz nazwałbym książkę Maclean'a opowiadaniem, a nie powieścią, gdyż jej objętość oraz czasowość akcji jest dosyć krótka. W książce znajdziemy wszystko, czego miłośnik kryminałów może sobie życzyć: śmierć, tajemnicę, nastrojowość (statek na pełnym oceanie), dziwne wypadki, intrygę. Największym plusem tej książki zdaje się być ten właśnie morski nastrój oraz niemożność ucieczki przed czającym się nie wiadomo skąd zagrożeniem. Sama oś fabuły jest dosyć prosta i nie doszukiwałbym się w niej jakiegoś kunsztu pisarskiego. Jej prostota nie wpływa jednak w negatywny na odbiór tej książki, bo nie można o niej powiedzieć, że jest nudna. Rozwiązanie akcji jest dosyć oczywiste ale nie do przesady. Książkę dobrze się czyta, a to, że jest krótka działa tylko na jej korzyść (brak monotonii).
Reasumując - oczywiście znam lepsze kryminały. Książka Macleana nie jest jednak odbiegającą od przyjętego kanonu. Gdy czytelnik podejdzie do niej jak do opowiadania kryminalnego to na pewno się nie zawiedzie. Książka ma dosyć ciekawy klimat, wydarzenia są całkiem spójne i logiczne oraz ciekawe. Rozwiązanie akcji (choć dosyć oczywiste) nie jest bardzo proste. Myślę, że miłośnicy kryminałów mogą poświęcić na lekturę tej książki kilka godzin swojego czasu - nie będzie to czas stracony.
Treścią tej książki jest kryminalna tajemnica kilku morderstw, które rozgrywają się na statku wiodącym ekipę filmową na tytułową Wyspę Niedźwiedzią, a także zbrodnie popełnione już na samej wyspie. Głównym bohaterem książki jest doktor Marlowe, którego prawdziwa tożsamość ujawnia się pod koniec książki. Celem jego podróży jest utrzymywanie ekipy filmowców w dobrym zdrowiu....
więcej mniej Pokaż mimo to
Audiobook. To kolejna dobra i rozwojowa książka. Autor skupił się w niej na cechach dobrego przywódcy i lidera. Oczywiście zasady przedstawione w tej książce można zastosować nie tylko do życia zawodowego lecz również prywatnego. Chmielecki wskazuje jak ważna jest w aspekcie przywództwa odpowiedzialność za swoich podwładnych. Lider to osoba, która stara się pomóc każdemu ze swojego zespołu. To nie zespół jest dla przywódcy tylko przywódca dla zespołu. Choć te kilka sloganów tchnie truizmami, jednak są to sprawy niezwykle istotne. Myślę, że w dzisiejszym świecie zbyt wielu szefów czy przywódców niepotrzebnie bagatelizuje te aspekty. Autor wskazuje również na to czego nie należy robić. Z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że ta książka jest podręcznikiem przywództwa.
Reasumując - osoba, która zarządza innymi, bądź która zarządzać innymi będzie powinna sięgnąć po tę pozycję. W aspekcie współpracy z innymi bardzo złym wyjściem jest bazowanie jedynie na swojej wiedzy. Warto czerpać przykłady z kogoś, kto zarządza dobrze. To w tej książce znajdziemy. Myślę, że im więcej osób przeczyta tę książkę, tym więcej będziemy mieli w środowisku pracy odpowiedzialnych liderów, wyrozumiałych szefów i dobrych współpracowników.
Audiobook. To kolejna dobra i rozwojowa książka. Autor skupił się w niej na cechach dobrego przywódcy i lidera. Oczywiście zasady przedstawione w tej książce można zastosować nie tylko do życia zawodowego lecz również prywatnego. Chmielecki wskazuje jak ważna jest w aspekcie przywództwa odpowiedzialność za swoich podwładnych. Lider to osoba, która stara się pomóc każdemu ze...
więcej Pokaż mimo to