-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać246
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2017-09-26
2017-08-08
Historia mówiąca o dzieciach, które na bycie dziećmi czasu nie miały.
Życie pod zaborami ma swoje wymagania i można powiedzieć, że jednym z nich jest przedwczesna dojrzałość. Trzeba prawdziwie ogromnego zaparcia i wielce niespożytych odwagi i sprytu aby przetrwać w owych trudnych dla Polaków czasach.
Rewolucja, która jest coraz bliżej, ale wciąż jakby stała w miejscu.
Główny bohater "Dzieci"- Kazik Świrski, staje na czele buntu rewolucyjnego, a przynajmniej taki ma zamiar. Dozbierał się ludzi, wymusztrował ich do stopnia w jakim tylko on znał sztukę wojskowości w swoim wieku, otrzymywał wsparcie ze strony podległych Rosji Polaków, ma niezłe plany, wielkie marzenia i jak każdy wpada w wiry, to miłosne, to szaleńcze. Kazimierz od początku przygody jest wielkim patriotą, który dla niepodległości chce walczyć, chce zginąć.
Jego grupa Rycerzy Wolności została stworzona do tego właśnie celu.
Nie może on sobie jednak wyobrazić, jako szlachetny mąż, okradania i napadania bezbronnych ludzi, toteż po pewnym incydencie staje się on nieco bardziej pokorny i przeobraża się w człowieka bardziej ukształtowanego. Stawia on wciąż życie przyjaciół ponad swoje własne i nie ma zamiaru oddać ich na skazanie lub śmierć za jego życia, szczególnie, że według niego samego, to właśnie on zapoczątkował cały łańcuch aresztowań.
******************************************************************************
Prus bardzo dobrze tworzy postaci, nie ma w nich wiele sztuczności, a dialogi ułożone są również przyzwoicie. "Dzieci", to dość wzruszająca historia, mimo że przez większą część czytania, może na taką nie wyglądać. Muszę przyznać, że powieść łączy cechy patriotyczne z cechami dekadentyzmu (wydana w roku 1909, więc nie tak długo po Fin de siècle), ale przekaz jest nietrudny do odczytania. Choć walka nie zawsze daje efekty pożądane, walczyć trzeba, bo jeśli nie jest się panem swojego losu, to nie ma się po co żyć.
Tradycyjnie, godna polecenia.
Historia mówiąca o dzieciach, które na bycie dziećmi czasu nie miały.
Życie pod zaborami ma swoje wymagania i można powiedzieć, że jednym z nich jest przedwczesna dojrzałość. Trzeba prawdziwie ogromnego zaparcia i wielce niespożytych odwagi i sprytu aby przetrwać w owych trudnych dla Polaków czasach.
Rewolucja, która jest coraz bliżej, ale wciąż jakby stała w miejscu....
"Medaliony" to zbiór lapidarnych opowiadań traktujących o holocauście i życiu po wojnie. Autorka zebrała materiał z rozmów oraz jej własne przeżycia po to, by przedstawić nam, jak sprawy toczyły się w tamtym czasie. Mimo niewielu stron idzie z tej książki wyciągnąć wcale wiele. Konkluzja goni konkluzję, a klimat obozowy jest w niej dobrze wyczuwalny.
"Medaliony" to zbiór lapidarnych opowiadań traktujących o holocauście i życiu po wojnie. Autorka zebrała materiał z rozmów oraz jej własne przeżycia po to, by przedstawić nam, jak sprawy toczyły się w tamtym czasie. Mimo niewielu stron idzie z tej książki wyciągnąć wcale wiele. Konkluzja goni konkluzję, a klimat obozowy jest w niej dobrze wyczuwalny.
Pokaż mimo to