Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dobra dziennikarska robota. Tutaj Szymon Jadczak miał miejsce żeby pokazac więcej szczegółów które udalo mu się ustalić podczas swojego śledztwa. Przeraza biernosc i słabośc polskich służb i prokuratury. To cud ze klub Wisla Krakow jeszcze funkcjonuje, rak kibolstwa jest złośliwy, ważne żeby znaleźć skuteczny lek.

Dobra dziennikarska robota. Tutaj Szymon Jadczak miał miejsce żeby pokazac więcej szczegółów które udalo mu się ustalić podczas swojego śledztwa. Przeraza biernosc i słabośc polskich służb i prokuratury. To cud ze klub Wisla Krakow jeszcze funkcjonuje, rak kibolstwa jest złośliwy, ważne żeby znaleźć skuteczny lek.

Historii opowiadanych przez Zbyszka Hausnera nie sposób nie wysłuchać do samego końca.

Historii opowiadanych przez Zbyszka Hausnera nie sposób nie wysłuchać do samego końca.

W tej książce możemy poznać historię ludzi którzy w sposób najbardziej dotkliwy odczuli moc systemu komunistycznego, systemu który niszczył człowieka. Poprzez te historie poznajemy kraj, który chciał być bardziej komunistyczne niż ZSRR i Chiny Ludowe, cenę oczywiście musieli ponieść obywatele. Bradzo ciekawa i wartościowa lektura. Polecam!

W tej książce możemy poznać historię ludzi którzy w sposób najbardziej dotkliwy odczuli moc systemu komunistycznego, systemu który niszczył człowieka. Poprzez te historie poznajemy kraj, który chciał być bardziej komunistyczne niż ZSRR i Chiny Ludowe, cenę oczywiście musieli ponieść obywatele. Bradzo ciekawa i wartościowa lektura. Polecam!

Bieguni to książka która być może jest też i o nas samych, każdy przecież kiedyś był w podróży, miał jakiś cel i drogę która musiał pokonać, być może czytając znajdziecie tam siebie i spotkacie innych, których już widzieliście na peronie, lotnisku czy w autobusie.

Bieguni to książka która być może jest też i o nas samych, każdy przecież kiedyś był w podróży, miał jakiś cel i drogę która musiał pokonać, być może czytając znajdziecie tam siebie i spotkacie innych, których już widzieliście na peronie, lotnisku czy w autobusie.

Gao Ertai dzieli się z nami swoimi przeżyciami, i historiami ludzi których spotkał. Ukazuje także świat Chin Przewodniczacego Mao, obóz koncetracyjny, presję życia zgodnego z kierunkiem i ideologia partii. Jest to ciezka ale ciekawa lektura. Osobiście miałem problem z narracją. Brakowalo mi buntu, irytacji życia w nieludzkim świecie. Być może to różnica kultur, tego ze nie do.końca czuje i rozumiem człowieka wychowanego s kulturze dalekiego wschodu. Wydaje mi się, że dla Ertaiego wiele spraw wydawało się bardziej akceptowalnych niż dla człowieka wychowanego w kulturze europejskiej. Zakończenie to filozoficzny traktat "o pieknie" przyczyna cierpien autora i tekst który różni od całej książki. Który daje poznać Ertaiego bardziej niż 280 wcześniejszych stron.

Gao Ertai dzieli się z nami swoimi przeżyciami, i historiami ludzi których spotkał. Ukazuje także świat Chin Przewodniczacego Mao, obóz koncetracyjny, presję życia zgodnego z kierunkiem i ideologia partii. Jest to ciezka ale ciekawa lektura. Osobiście miałem problem z narracją. Brakowalo mi buntu, irytacji życia w nieludzkim świecie. Być może to różnica kultur, tego ze nie...

Głód Caparrosa wgryza się w czytelnika, pomimo tego że czytamy go najedzeni, wyspani, jadąc w klimatyzowanym autobusie. A być może to nasze komfortowe życie tylko wzmacnia odbiór książki. Świat w którym my mamy tak wiele, żyją miliony a nawet miliardy ludzi, ktorzy nie mają prawie nic. Polecam głód,szczerze polecam. Po to żeby wiedzieć dlaczego, żeby mieć to gdzieś w głowie, żeby może kiedyś zmienić coś w świecie.

Głód Caparrosa wgryza się w czytelnika, pomimo tego że czytamy go najedzeni, wyspani, jadąc w klimatyzowanym autobusie. A być może to nasze komfortowe życie tylko wzmacnia odbiór książki. Świat w którym my mamy tak wiele, żyją miliony a nawet miliardy ludzi, ktorzy nie mają prawie nic. Polecam głód,szczerze polecam. Po to żeby wiedzieć dlaczego, żeby mieć to gdzieś w...

Bardzo dobrze się to czyta, ale ciężko przetrawić słowa syna,który opisuje ojca-mordercę w sposób najłagodniejszy z możliwych. Bardzo duzo ciekawych faktow, ktore nie byly pokazane np. W Narcos. Książka godna polecenia.

Bardzo dobrze się to czyta, ale ciężko przetrawić słowa syna,który opisuje ojca-mordercę w sposób najłagodniejszy z możliwych. Bardzo duzo ciekawych faktow, ktore nie byly pokazane np. W Narcos. Książka godna polecenia.