Martyn

Profil użytkownika: Martyn

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 19 tygodni temu
102
Przeczytanych
książek
189
Książek
w biblioteczce
14
Opinii
54
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Dodane| Nie dodano
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie

Okładka książki Harda horda Ewa Białołęcka, Agnieszka Hałas, Anna Hrycyszyn, Aneta Jadowska, Aleksandra Janusz, Anna Kańtoch, Marta Kisiel, Magdalena Kubasiewicz, Anna Nieznaj, Martyna Raduchowska, Milena Wójtowicz, Aleksandra Zielińska
Ocena 6,8
Harda horda Ewa Białołęcka, Agn...

Na półkach:

Nie będę się rozwodziła nad tym jaki to był dobry pomysł na wydanie takiej antologii. Po prostu brawo i dzięki że wyszło to na światło dzienne.
I oczywiście jak każdemu poprzedniemu czytelnikowi, tak i mi niektóre opowiadania przypadły do gustu bardziej, niektóre mniej, a więc - po kolei:

1. Jawor - przewidywalne opowiadanie grozy, które tylko mnie upewniło że taki styl mi nie odpowiada, nie wciąga, nie intryguje. Koniec do przewidzenia bardzo szybko.

2. Dróżniczka - miło mi było przeczytać to melancholijne opowiadanie, z przykrym zakończeniem. Ale głównie dlatego, że zachowanie głównej bohaterki - Japonki - zgadzało się w tym co przeczytałam niedawno o Japończykach w innej książce.

3. Tylko nie w głowę - uwielbiam takie utarte pomysły na książki/filmy w zaskakującej formie, a do tego takie "down to earth'. To opowiadanie zapadnie mi na chwilę w pamięci ze względu na humor i właśnie ten 'realizm' w obliczu czegoś przecież całkowicie odrealnionego. Na pewno zachęca aby lepiej poznać się z autorką.

4. Dokąd odeszły cienie - opowieść o nekromancie i jego zleceniu. Raczej rzadko czytam o nekromantach, także zainteresowało mnie to opowiadanie w trakcie czytania. Ale aby opisać go tutaj musiałam do niego wrócić...

5. Po drugie - ciężkie, chyba najsmutniejsze i najmroczniejsze opowiadanie. Ogromna trauma pokazana oczami dziecka. W trakcie każdej strony rośnie napięcie i groza.

6. Z góry nie patrzą - Dobry pomysł na opowiadanie, jego formę i zakończenie. Ale środek - mało zapadający w pamięć.

7. Zielona zemsta - przeczytałam w "Cud, miód, Malina" - bardzo dobre, lekkie i świeże. Skłoniło mnie do sięgnięcia do tej antologii.

8. Szanowny panie M - Oj, zdecydowanie się wyróżnia! Ciekawa forma, umiejscowienie w czasie i miejscu, treść, wszystko świetnie dopieszczone i dobrze podane. Polecam.

9. Bezduch - i tu zaskoczenie: kolejne opowiadanie o nekromancie? I na początku jakieś podobne do tego poprzedniego? Dziwne... Ale zdecydowanie mocniejsze i ...mroczniejsze. Wciąga.

10. Lot wieloryba - mało zrozumiałe z początku, dopiero uchyla rąbka tajemnicy w trakcie czytania. Losy bohaterki są dla czytelnika obojętne, co jest ciekawym zabiegiem (albo tylko moim odczuciem); opowiadanie przeciętne.

11. Jest nad zatoką dąb zielony - To również według mnie świetne i wyróżniające się opowiadanie, które składa się z kilku elementów pięknie układających się w całość. Pomysł typu sci-fi od razu mi się skojarzył z "Black Mirror" - a to duża zaleta i pochwała. Polecam to opowiadanie.

12. Ognisty warkocz - dla mnie po prostu zbyt chaotyczne i przez to mało zrozumiałe opowiadanie. Niby ma skłonić do refleksji, ale właściwie to... nad czym?


Pozdrawiam!

Nie będę się rozwodziła nad tym jaki to był dobry pomysł na wydanie takiej antologii. Po prostu brawo i dzięki że wyszło to na światło dzienne.
I oczywiście jak każdemu poprzedniemu czytelnikowi, tak i mi niektóre opowiadania przypadły do gustu bardziej, niektóre mniej, a więc - po kolei:

1. Jawor - przewidywalne opowiadanie grozy, które tylko mnie upewniło że taki styl...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest to pierwsza książka Anety Jadowskiej którą miałam przyjemność przeczytać - i mam ochotę na więcej!

Świeża, lekko napisana, spójna i wręcz idealna na chwilę rozrywki podanej wieczorową porą. Przygód tej matriarchalnej rodzinki nie da się nie polubić i nie chcieć poznać jej bliżej. Każde opowiadanie było interesujące i oryginalne. Osadzenie wydarzeń w małej polskiej mieścinie (w sumie pewnie wsi) to świetny wybór i miły akcent.

Nic dziwnego że ta książka zwyciężyła w plebiscycie 2020 - jest to chwila oddechu od poważnych, ciężkich książek fantasy. I choć każdy fan fantastyki takie książki kocha, to przyjemnie na dwa wieczory zanurzyć się w inną formę, w krótkie opowieści. Tylko żeby każdy miał pewność - opowieściom nie brakuje magicznego tła, pomysłów i złożoności, które być może kiedyś rozwiną się w 'pełną' książkę (?).

Pozdrawiam!

Jest to pierwsza książka Anety Jadowskiej którą miałam przyjemność przeczytać - i mam ochotę na więcej!

Świeża, lekko napisana, spójna i wręcz idealna na chwilę rozrywki podanej wieczorową porą. Przygód tej matriarchalnej rodzinki nie da się nie polubić i nie chcieć poznać jej bliżej. Każde opowiadanie było interesujące i oryginalne. Osadzenie wydarzeń w małej polskiej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest to moja pierwsza styczność z autorem, i wybrałam tę pozycję ze względu na nominację w plebiscycie 2020.

Przeczytałam tę książkę w jeden wieczór, jest to spójna książka. Jeśli mam być szczera ciężko mi wystawić opinię, i choć zazwyczaj robię to prawie od razu po lekturze, tutaj chwilę sobie dałam na oddech i przemyślenie co mogę o książce powiedzieć. I do tej pory ciężko mi jest napisać zwięzłą opinię.

Książkę czytało mi się dobrze, konkretni bohaterowie, ciekawa historia, największy plus za posłowie! Ono zrobiło na mnie największe wrażenie.
Trzeba wspomnieć, że w trakcie książki można odpłynąć myślami do swoich dziadków - co zrobiłam i były to miłe wspomnienia :).

Niemniej jednak, nie powiedziałabym że ta książka zachęciła mnie do sięgnięcia po inne prace pana Małeckiego, był to miły wieczór, krótka - skończona "opowieść".

Jest to moja pierwsza styczność z autorem, i wybrałam tę pozycję ze względu na nominację w plebiscycie 2020.

Przeczytałam tę książkę w jeden wieczór, jest to spójna książka. Jeśli mam być szczera ciężko mi wystawić opinię, i choć zazwyczaj robię to prawie od razu po lekturze, tutaj chwilę sobie dałam na oddech i przemyślenie co mogę o książce powiedzieć. I do tej pory...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Martyn

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
102
książki
Średnio w roku
przeczytane
10
książek
Opinie były
pomocne
54
razy
W sumie
wystawione
98
ocen ze średnią 6,7

Spędzone
na czytaniu
851
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
15
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]

Znajomi [ 1 ]