Cytaty
I niech sobie będą wszyscy mądrzy ze swoimi rozumami, a ja z moją miłością niech sobie będę głupi.
Książki, która nie zasługuje na ponowne przeczytanie, nie warto było czytać w ogóle. [...] Ale dopóki jej nie przeczytamy, nie wiemy, czy zasługuje na drugie czytanie. Takie okrutne jest życie.
Posiadanie dzieci wzbogaciło ich dorosłość o natychmiastowe i niezaprzeczalne poczucie celu i kierunku: dzieci determinują długość i miejsce spędzania wakacji, od potrzeb dzieci zależy, czy zostaną jakieś pieniądze, a jeżeli tak, to na co je wydać, dzieci nadają kształt dniom, tygodniom, latom, życiu. Dzieci są swoistym rodzajem kartografii – trzeba kierować się mapą, którą wrę...
RozwińWszystko, co mam, jest w niej zakochane.
Przekleństwem ludzkości jest, (...) że wszystko ciągle płynie, przelewa się, rusza i każdy musi być odczuty i oceniony przez każdego. (...) Człowiek jest uzależniony od swojego odbicia w duszy drugiego, chociażby ta dusza była kretyniczna.
Niech przeklęty będzie zegar, w którym czas nie może być cofniony.
Nigdy nie byłem w odpowiednim wieku na cokolwiek. Albo byłem za młody, albo jestem za stary.
Gdybym teraz mógł zacząć życie od nowa, zacząłbym od szukania szczęścia, a następnie, gdyby to było możliwe, ochroniłbym je pancerzem i już niczego innego bym tak nie pragnął przez całe życie.
Zapewne, jak wszyscy śmiertelnicy, nie umie dostrzec szczęścia, które ma w zasięgu ręki, bo oślepia go szczęście nieosiągalne.
Dlaczego Słowacki wzbudza w nas zachwyt i miłość? (...) Dlatego, panowie, że Słowacki wielkim poetą był!
po wielu latach spędzonych na rozważaniach o historii kultury ludzkości i próbach opanowania instrumentu, który wiecznie stawiał mi opór, doszedłem do wniosku, że zarówno my wszyscy, jak i nasze uczucia, jesteśmy kurrrewskim przypadkiem. Fakty splatają się z czynami i wydarzeniami; my ludzie natykamy się na siebie, odnajdujemy się, nie znamy się lub ignorujemy nawzajem także pr...
RozwińChodziłem po kawiarniach i po barach, spotykałem się z ludźmi zamieniając słowa, czasem nawet myśli.
(...) z biegiem lat coraz bardziej nie wierzę we własną śmierć, zupełnie nie widzę siebie jako umarłego. Trochę inaczej mówiąc: zupełnie nie widzę tego świata beze mnie.
(…) śmierć nie budzi we mnie lęku, tylko gniew. Niepokoi mnie, ale nie przeraża. Gdzie ty jesteś, śmierci nie ma, gdzie jest śmierć, nie ma ciebie. Dlatego szkoda czasu na lęk.