Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Mam bardzo mieszane uczucia po przeczytaniu tej pozycji. Ogólnie dwoma pierwszymi tomami byłam zachwycona, historia mi się podobała, mimo paru niedociągnięć wciągła mnie bez reszty. Miałam nadzieje że trzeci tom to będzie jakaś bomba, a wielki finał pozytywnie mnie zaszokuje i ugasi moją ciekawość co do tej historii. Jednak po przeczytaniu ostatniej części jestem bardzo zawiedziona. Mimo że historia jest ciekawa to wykonanie psuje wszystko. Przez ciągle zmieniającą się narracje z Tris na Tobiasa i odwrotnie ja osobiście się gubiłam, momentami nie wiedziałam kto w danym momencie opowiada i to tylko potęgowało zagmatwanie całej książki. Wątki zmieniały się raz za razem, pozostawały niedokończone, działo się za dużo: tu jakiś wybuch, znowu jakaś rewolucja, śmierć, nagle Tris i Tobias sam, zaraz potem jakieś bardzo ważne spotkanie czy wyjazd... zero spójności. Nie mówiąc już o uśmierceniu głównej bohaterki. Dla mnie było to jak kopniak w twarz. Prędzej spodziewałam się śmierci Tobiasa, a nie Tris, która od początku serii była przecież główną postacią, od niej wszystko się zaczęło, a uśmiercenie jej w ostatnim tomie pozbawia sensu całej trylogii... KATASTROFA.

Mam bardzo mieszane uczucia po przeczytaniu tej pozycji. Ogólnie dwoma pierwszymi tomami byłam zachwycona, historia mi się podobała, mimo paru niedociągnięć wciągła mnie bez reszty. Miałam nadzieje że trzeci tom to będzie jakaś bomba, a wielki finał pozytywnie mnie zaszokuje i ugasi moją ciekawość co do tej historii. Jednak po przeczytaniu ostatniej części jestem bardzo...

Nie byłam wielką fanką Stephenie Meyer. Jej sagę o wampirach przeczytałam, ale bez większego entuzjazmu, ale ta książka jest zupełnie inna i jestem wdzięczna autorce że ją napisała. Jest to jedna z nielicznych książek na której płakałam i pomimo że występuje typowy dla Meyer wątek miłości niemożliwej to jest to lektura o wiele głębsza niż się wydaje. Mówi dużo o człowieczeństwie, o stosunku ludzi do siebie, a poprzez to że dusze są bardzo miłe, życzliwe na zasadzie kontrastu pokazują wszelkie wady bycia człowiekiem ale też liczne zalety. Według mnie głównie o tym jest ta książka, a wątek miłosny jest dla mnie pobocznym.

Nie byłam wielką fanką Stephenie Meyer. Jej sagę o wampirach przeczytałam, ale bez większego entuzjazmu, ale ta książka jest zupełnie inna i jestem wdzięczna autorce że ją napisała. Jest to jedna z nielicznych książek na której płakałam i pomimo że występuje typowy dla Meyer wątek miłości niemożliwej to jest to lektura o wiele głębsza niż się wydaje. Mówi dużo o...

Przeczytane z nudów i za namowom przyjaciółki. Miły odpoczynek od ciężkich, smutnych książek o życiu zwykłych ludzi.

Przeczytane z nudów i za namowom przyjaciółki. Miły odpoczynek od ciężkich, smutnych książek o życiu zwykłych ludzi.