Trusia

Profil użytkownika: Trusia

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 11 lata temu
5
Przeczytanych
książek
13
Książek
w biblioteczce
3
Opinii
7
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie

Okładka książki Wszystkie dziewczyny kochają brylanty Anna Litwinow, Siergiej Litwinow
Ocena 6,7
Wszystkie dzie... Anna Litwinow, Sier...

Na półkach: ,

Ponieważ zimie często towarzyszą choroby, proponuję umilić sobie czas „smarkania w chusteczkę” miłą lekturę . Chociaż jest to druga część cyklu o Tani Sadownikowej, jest to pierwsza, która trafiła w moje ręce i właśnie dlatego nie wiedziałam co mnie czeka.

Tatiana jest piękną, pewną siebie kobietą kochającą swojego Peugocika. Dzięki swojej matce, która nawiązała kontakt z sędziwą księżną , zbliżającą się do kresu swego życia, dowiedziały się o skarbie pozostawionym w Rosji. Ten skarb może być jej, wystarczy tylko znaleźć go i spieniężyć dzieła sztuki oraz biżuterię. Wszystko wydaję się banalnie łatwe. Tania dojeżdża do oznaczonego na mapie X i bez większego problemu odnajdują skarb. Cała sytuacja jest tak nieprawdopodobna jak trafienie Szustki w lotka.

Szybko jednak wychodzą na jaw pewne niespójności. Kim jest tajemnicza księżna? Czego chcę od niej rosyjska mafia (nie wliczając skarbu) ? I kto ukradł jej skarb, bezczelnie grożąc jej bronią. Sprawa skarbu okazuję się strasznie zagmatwana, a kluczem do wyjaśnienia całego zamieszania okazują się wydarzenia sprzed ponad ćwierć wieku, do których wyjaśnienia ochoczo zabiera się Walera (ojczym tani, który niegdyś pracował w KGB). Wszystko okazuję się skrzętnie uknutą intrygą, w którą zostaje wciągnięta Tania, jednak nie daję ona za wygraną i postanawia walczyć o swoje, by do końca życia pławić się w luksusie.

Książka jest wciągająca, krok po kroku odkrywa przed nami rąbek tajemnicy. Zbliżamy się coraz bliżej do rozwiązania zagadki jaką jest: O co tu właściwie chodzi? Mimo, że wiele rzeczy w książce wydaję się nazbyt oczywistych, to cała fabuła jest dokładnie przemyślaną układanką. Pozwala nam to bawić się w śledczych, podążając za Tanią. Sama bohaterka jest wyidealizowaną postacią, z którą wiele osób chciało by się zamienić miejscami. Mimo jej częstej nieporadności, szybko podbija nasze serca, a jej poczynania potrafią rozśmieszyć.
Książka w moim przekonaniu warta przeczytania. Lekka i przyjemna lektura, która umili nam chwilę.
Polecam na umilenie wieczoru.

Ponieważ zimie często towarzyszą choroby, proponuję umilić sobie czas „smarkania w chusteczkę” miłą lekturę . Chociaż jest to druga część cyklu o Tani Sadownikowej, jest to pierwsza, która trafiła w moje ręce i właśnie dlatego nie wiedziałam co mnie czeka.

Tatiana jest piękną, pewną siebie kobietą kochającą swojego Peugocika. Dzięki swojej matce, która nawiązała...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wielki Północny Ocean- marzenie masochisty. Niesamowicie monotonne dzieło, którego wybitności nie jestem w stanie pojąć.

Wielki Północny Ocean- marzenie masochisty. Niesamowicie monotonne dzieło, którego wybitności nie jestem w stanie pojąć.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Czy aby na pewno „tajemnica życia leży w poszukiwania piękna”?
kto by nie chciał być piękny?- ba, albo jeszcze lepiej- piękny i młody? Jeżeli da się w gratisie dorzucić wieczność to brzmi jak dobra promocja świąteczna. Jednak najważniejsze jest to co napisane jest małym druczkiem, bo może się okazać, że nas na to wszystko nie stać.
Wystarczy wziąć pożyczkę u szatana i kroczyć przez życie z podniesionym czołem, chwiejnie balansując na granicy moralności. Powoli tracić swą wolność zamykając się w sidłach własnych postępków, łudząc się że jest się panem własnego losu. Oszukując sumienie, które gubi się gdzieś głęboko w czeluściach duszy.
Przeszłość nieustannie kroczy jak cień stąpając po piętach. Nie daję o sobie zapomnieć, jak piętno na ciele, którego nie da się zmyć. Na koniec pozostaje spłacić swój długi zadać sobie pytanie: Czym właściwie jest piękno?

Czy aby na pewno „tajemnica życia leży w poszukiwania piękna”?
kto by nie chciał być piękny?- ba, albo jeszcze lepiej- piękny i młody? Jeżeli da się w gratisie dorzucić wieczność to brzmi jak dobra promocja świąteczna. Jednak najważniejsze jest to co napisane jest małym druczkiem, bo może się okazać, że nas na to wszystko nie stać.
Wystarczy wziąć pożyczkę u szatana i...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Trusia

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
5
książek
Średnio w roku
przeczytane
0
książek
Opinie były
pomocne
7
razy
W sumie
wystawione
3
oceny ze średnią 5,0

Spędzone
na czytaniu
32
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
0
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]