-
ArtykułyCi bohaterowie nie powinni trafić na ekrany? O nie zawsze udanych wcieleniach postaci z książekAnna Sierant3
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać357
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
Biblioteczka
2015
Miałam okazję przeczytać tę książkę w wersji jeszcze przed wydaniem i wyjątkowo, jako że rozgłos się przyda, wchodzę na lubimy czytać i wystawiam ocenę. Zwykle można mnie znaleźć na Goodreadsach.
Blurb nie oddaje klimatu powieści. Przede wszystkim to nie jest, jak sugeruje streszczenie, książka fantasy. Bardziej pasuje określenie "literatura pogranicza", a poza tym - powieść z wyższej półki. Autorka z ogromnym wyczuciem zagłębia się w zakamarki ludzkiej psychiki, konfrontując bohaterkę z jej przeszłością, tą zapamiętaną i tą wypartą. To książka trochę o tym, jakie opowieści ludzie tworzą o sobie i w sobie, żeby przetrwać. Jak rozrastają się w labirynty, z których trudno wybrnąć. A tak naprawdę w dużej mierze o naszej współczesności.
Mroczna i mądra.
Więc tak: mamy w Polsce Wita Szostaka i mamy Orbitowskiego, i Joannę Bator też mamy.
A teraz chciałabym, żebyście usiedli i zakolejkowali sobie jeszcze Agnieszkę Hałas.
Miałam okazję przeczytać tę książkę w wersji jeszcze przed wydaniem i wyjątkowo, jako że rozgłos się przyda, wchodzę na lubimy czytać i wystawiam ocenę. Zwykle można mnie znaleźć na Goodreadsach.
Blurb nie oddaje klimatu powieści. Przede wszystkim to nie jest, jak sugeruje streszczenie, książka fantasy. Bardziej pasuje określenie "literatura pogranicza", a poza tym -...
Solidne near-future sci-fi. Trochę "starej szkoły" fantastyki socjologicznej, sporo cyberpunku. Ale to nadal nasz świat, tylko taki bardziej. Bardzo wiarygodna od strony naukowej (także w różnych detalach, które trudno wyłowić niespecjaliście), zwłaszcza gdy się okazuje, że taki człowiek GMO nie zawsze "wychodzi" jak trzeba i kolejne partie już nie są tak udane - ich problemy psychologiczne nie wyglądają na wydumane. Stopniowo coraz bardziej aktualna, niestety, pod względem światowej polityki.
Jest nieco zamieszania z wątkami, ale konstrukcja ostatecznie jasna.
Solidne near-future sci-fi. Trochę "starej szkoły" fantastyki socjologicznej, sporo cyberpunku. Ale to nadal nasz świat, tylko taki bardziej. Bardzo wiarygodna od strony naukowej (także w różnych detalach, które trudno wyłowić niespecjaliście), zwłaszcza gdy się okazuje, że taki człowiek GMO nie zawsze "wychodzi" jak trzeba i kolejne partie już nie są tak udane - ich...
więcej Pokaż mimo to