Z kliszą za pan brat

Bartosz Szczygielski Bartosz Szczygielski
25.11.2015
Okładka książki VIP-room Jens Lapidus Logo Patronat
Średnia ocen:
6,6 / 10
254 ocen
Czytelnicy: 697 Opinie: 48

Pieniądze szczęścia nie dają. Wyświechtany do granic możliwości frazes, wydaje się być czymś na kształt prześmiewczego motta powieści „Vip-room”. Pieniądze są w niej bowiem jednym z głównych tematów, wokół których obraca się cała fabuła, ale Jens Lapidus traktuje je jako punkt zapalny, by dać wybrzmieć innym problemom. Takim, które niszczą całe społeczeństwa.

Czytając o autorze, można natknąć się na porównania do Stiega Larssona. Nie jest to nic nadzwyczajnego, czytelnicy przyzwyczajeni są już do tego typu zabiegów marketingowych, ale akurat w tym wypadku, jest to prawda. Przynajmniej częściowo. Nie chodzi o styl w jakim pisze Lapidus, bo ten jest zupełnie inny od Larssona. Chodzi o nawiązania do sytuacji społecznej, która w „Vip-room” została mocno nakreślona.

Podział między bogatymi, a biednymi czy rdzennymi mieszkańcami, a imigrantami widać niemal na każdej stronie powieści. Czasem autor zbyt nachalnie stara się uzmysłowić czytelnikowi, jak wygląda sytuacja w Szwecji, zupełnie jakby wątpił w to, że podczas czytania, ten może sam wysnuć wnioski. Jest to miejscami dość drażniące, ale na szczęście pisarz wynagrodził to fabułą. Warto przebrnąć przez niemrawy początek, by potem utonąć w akcji. Mniej więcej do połowy powieści wszystko dzieje się nieśpiesznie, choć wydarzeń napędzających fabułę jest sporo.

Akcja „Vip-room” toczy się wokół porwania młodego biznesmena. Sprawa nie zostaje zgłoszona na policję, a osobami, które mają ją rozwiązać są Emilie oraz Teddy. Para zupełnie do siebie niepasująca. Ona jest prawnikiem z ogromnymi ambicjami, a on przestępcą, który właśnie skończył odsiadywać ośmioletni wyrok. Każde z nich ma swoje powody, by dalej brnąć w sprawę. Czy jest sztampowo? Miejscami tak, wszak pisarz korzysta garściami z motywów, które w literaturze czy filmie występują od dawna. Jednak Lapidus na tyle zgrabnie je połączył i przerobił, że czytelnik bez problemu przymyka na wszystko oko. Szczególnie, że w pewnym momencie dużo się zmienia, a sam finał opowieści wygląda inaczej, niż mogliśmy na początku przypuszczać.

„Vip-room” to początek nowego cyklu z Emilie i Teddym. Dodajmy, że bardzo udany początek. Mimo tego, że powieść rozkręca się wolno, to potrafi wciągnąć. Lapidus dopieścił jej warstwę fabularną, a bohaterowie mówią i zachowują się jak żywi ludzie, a nie papierowe kukły.

Bartosz Szczygielski

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja