Z roku na rok rośnie świadomość ludzi, jak ważna jest ochrona planety, na której przyszło nam żyć, by mogła „służyć” kolejnym pokoleniom. Coraz dobitniej widać, do czego doprowadziła działalność naszego gatunku: ile roślin i zwierząt wymarło lub grozi wyginięcie, jak mocno zanieczyszczona jest woda, którą pijemy, ziemia, z której wyrastają plony i powietrze, którym oddychamy. Widać jednak światełko w przysłowiowym tunelu, które objawia się w postaci ludzi, którzy działają na rzecz świata, by go uratować...

Książka Caroli Benedetto i Luciany Ciliento jest manifestem tego, że każdy z nas może zrobić coś dla świata, by go ocalić przed zniszczeniem, degradacją i zapowiadanymi brakami wody pitnej. W tej książce poznacie kilkanaście osób – mniej lub bardziej znanych – które dzień po dniu walczą o lepsze jutro dla wszystkich mieszkańców ziemi. Czy jesteście gotowi poznać te historie i podjąć wyzwanie, jakim jest ratowanie Ziemi?

Wracając jednak do treści... W sumie jest szesnaście opowieści. Niedługich, jednak ukazujących, bez mała, heroizm tych ludzi, którzy próbują chronić Ziemię. Każda z nich zaczyna się trochę jak bajka opowiadana dzieciom przed snem, jednak z czasem nabiera głębszego przekazu, a przede wszystkim przeistacza się w obraz czynów, jakie podejmują opisywane przez autorki osoby, by Ziemia nadal była przyjaznym domem dla wszystkich, by nadal można było znaleźć zielone raje na ziemi, czyste plaże i rzeki, by można było oddychać czystym powietrzem. Carola Benedetto i Luciana Ciliento pokazują również na przykładach tychże osób, że choć droga do tego wcale nie jest łatwa, jest warta każdego stawianego kroku, a satysfakcja z kolejnych małych zwycięstw jest czymś, co trudno ubrać w słowa, ale czuje się całym sobą.

Teksy przyozdabiają portrety ludzi, których historie są przytaczane na kartach książki. Roberta Maddalena Bireau stworzyła cudowne portrety, które zachwycają kolorami, ale przede wszystkim tym, jak udało się jej te osoby uchwycić. Bo na owych portretach uchwycone jest coś więcej niż sami bohaterowie. Symbolicznie ukazane są elementy pojawiające się w poszczególnych historiach.

Historie dla dziewczyn i chłopców, którzy chcą uratować świat są przeznaczone, według klasyfikacji, dla dzieci od dziewiątego roku życia (chociaż z całą pewnością można czytać tę książkę nawet sześcio-, siedmiolatkom),istotna jest w tej publikacji również czcionka, która jest zdecydowanie większa niż w przeciętnych książkach. A to oznacza, że młodzi czytelnicy nie będą mieli problemu z samodzielnym zaznajamianiem się z tekstem, a następnie zadawaniem wielu pytań dorosłym i dyskutowaniem z nimi na temat możliwości dbania o świat, który nas otacza.

Książki takie jak Historie dla dziewczyn i chłopców, którzy chcą uratować świat powinny znajdować się w każdym domu, bo to dobra podstawa do rozmów o środowisku, jego ochronie oraz o tym, jak ważne są działania każdego z osobna, które mają wpływ na pozytywne zmiany na świecie. Dla wielu dzieci będzie to też inspiracja i siła napędowa do tego, by działać i móc tak jak bohaterowie opowiadań, oglądać efekty własnych i wspólnych działań.

Z roku na rok rośnie świadomość ludzi, jak ważna jest ochrona planety, na której przyszło nam żyć, by mogła „służyć” kolejnym pokoleniom. Coraz dobitniej widać, do czego doprowadziła działalność naszego gatunku: ile roślin i zwierząt wymarło lub grozi wyginięcie, jak mocno zanieczyszczona jest woda, którą pijemy, ziemia, z której wyrastają plony i powietrze, którym...

Książka jest naprawdę świetna. Dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy. Wciągnęła mnie i to bardzo

Książka jest naprawdę świetna. Dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy. Wciągnęła mnie i to bardzo

Książka przedstawia pieknę historię, znanych osób, które w różny sposób i w różnym nasileniu, postanawiają wpłynąć na poprawę otaczającego nas świata. Pokazują jak swoim uporem, ale czasem też mała inicjatywa można pomóc środowisku. Czasem wystarczy mały krok, małe działanie, alby ludzie zaczęli nas naśladować, a we wspólnym działaniu, efekty są dużo bardziej widoczne i efektywne. Opowiadania pokazują, że wystarczy czasem jedna osoba, żeby ruszyć lawinę dobrych działań.
Znajdziecie tu, aż szesnaście takich opowiadań.

Nam bardzo ta książka przypadła do gustu, bo skłania do rozmowy z dziećmi na temat dbania o planetę, ale też pokazuje jak ważne jest to abyśmy mieli odwagę do działania i kreatywności w wymyślaniu akcji, które mogą zostać rozpowszechnione. U nas niektóre działania trzeba było trochę inaczej przełożyć pięciolatkowi, ale myślę, że cel książki osiągnięty. Rozmawianie na te tematy z dzieci są bardzo ważne i uświadamiają od najmłodszych lat jak ważne jest to co robimy i jak. A u nas akurat książka się świetnie wpasowała w czas, kiedy postanowiliśmy w domu wprowadzić trochę bardziej ekologiczne rozwiązania, niż stosowaliśmy do tej pory😍
A wy jak uważacie, czy nasze działania przyniosą jakieś efekty? Czy warto?

Książka przedstawia pieknę historię, znanych osób, które w różny sposób i w różnym nasileniu, postanawiają wpłynąć na poprawę otaczającego nas świata. Pokazują jak swoim uporem, ale czasem też mała inicjatywa można pomóc środowisku. Czasem wystarczy mały krok, małe działanie, alby ludzie zaczęli nas naśladować, a we wspólnym działaniu, efekty są dużo bardziej widoczne i...

Wyzwanie LC 2021 - maj - przeczytam opowiadanie lub zbiór opowiadań"

W ostatnim czasie wyszło kilka tytułów dla dzieci inspirowanych dokonaniami dorosłych, przedstawiające różne wartości, wyzwania, przeciwności losu, jakie musieli pokonać, by osiągnąć zamierzony cel.

Po publikacji spodziewałam się wszystkiego związanego z ratowaniem świata, a więc głównie związanego z relacjami, tolerancją, środowiskiem, klimatem, wojną, zagrożonymi gatunkami.

I dokładnie to otrzymałam. Ogromny plus za dużą ilość tekstu i naprawdę ciekawie zbudowaną historię (w porównaniu np. do 100 opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek). Każda historia opatrzona jest pięknym portretem całostronicowym wykonanym przez Robertę Maddalenę Bireau.

Spotkacie się tutaj z m.in. z historią Vandany Shivy - założyła największy w Indiach bank nasion, sprzeciwiając się używaniu tych z modyfikacją genetyczną, Leonarda DiCaprio - uratował faunę umierającej wyspy (przyznaję, że nigdzie o tym nie słyszałam),Dian Fossey - najsłynniejszej badaczki goryli, Emmę Watson (znana wszystkim jako Hermiona z Harrego Pottera) i wielu innych.

Plejada osobowości, które dają mnóstwo od siebie i wykorzystują sławę w pogłębianiu świadomości społeczności. Gdyby się tutaj zatrzymać, ocena jednoznacznie wyniosłaby 10/10.

To co mi nie zagrało, to przemoc i śmierć, której jest w książce dużo, dlatego lektura nie nadaje się dla mniejszych dzieci. Ja niestety musiałam ją odłożyć na półkę "na później", bo dla 6 latki, chociaż ciekawa, treść jest niedostosowana. Owszem, na świecie istnieje przemoc, ale nie uważam, żeby właściwym było straszenie malucha i obdzieranie go z ufności. Na pewno jeszcze wrócę do tej pozycji. Będzie dobra dla nastolatków.

Wyzwanie LC 2021 - maj - przeczytam opowiadanie lub zbiór opowiadań"

W ostatnim czasie wyszło kilka tytułów dla dzieci inspirowanych dokonaniami dorosłych, przedstawiające różne wartości, wyzwania, przeciwności losu, jakie musieli pokonać, by osiągnąć zamierzony cel.

Po publikacji spodziewałam się wszystkiego związanego z ratowaniem świata, a więc głównie związanego z...

„Historie dla dziewczyn i chłopców, którzy chcą uratować świat” Caroli Benedetto i Luciany Ciliento to pozycja, która przykuła moją uwagę swoją tematyką. Zmiany klimatyczne, jakich jesteśmy obecnie świadkami, są bardzo niepokojące. Wygląda na to, że człowiek bezmyślnie idzie w kierunku zagłady świata, a co za tym idzie, także i siebie. Zatrzymanie się w tym pędzie jest sprawą kluczową dla przyszłych pokoleń, jednak ciągle brakuje woli politycznej, aby zmienić globalnie podejście do dobrobytu naszej planety. Wciąż interesy ekonomiczne stawiane są ponad ekologią.
Książka prezentuje sylwetki osób, które robią, co w ich mocy, aby przywrócić równowagę w naturze. Niestety, powszechnie znanych nazwisk jest tam mało. O ile Leonardo di Caprio, Al Gore czy Greta Thunberg od dawna zaangażowani są w działalność ekologiczną i wykorzystują swoje możliwości po to, by nawoływać do zmian, Emma Watson czy Bjӧrk, choć znane, nie kojarzyły mi się dotąd z troską o przyrodę. Nie mówiąc już o Tiziano Guardini, Jadavie Payengu czy Wangari Maathai oraz wielu innych osobach, które już całkowicie oderwane od mediów walczą o przywrócenie normalności na najbliższych im obszarach poprzez sadzenie drzew, stosowanie i zachęcanie do ekologicznych upraw bez pestycydów, bez modyfikowanych genetycznie nasion.
Każdy z czternastu rozdziałów książki to opowieść o osobie, która na pewnym, zwykle wczesnym etapie życia, zdaje sobie sprawę, że ludzkość eksploatuje ziemię w nadmierny sposób, a tym samym niszczy ją. Leonardo di Caprio jeździ po świecie, nagrywa filmy i pokazuje skutki ekologiczne naszej działalności, Emma Watson wprowadza ekologię do świata mody, stawiając na jakość, ograniczając liczbę kreacji w szafie, dbając o to, aby jej stroje pochodziły z recyklingu albo ze zrównoważonych upraw. Inni troszczą się o wymierające zwierzęta, sadzą rośliny na zdegradowanych obszarach, by zapobiegać ich pustynnieniu, nawołują do ekologicznego rolnictwa, mówią o zaletach wegetarianizmu.
Największe wrażenie na mnie zrobiła jednak historia Jadava Payenga, który całe swoje życie poświęcił sadzeniu drzew, dzięki czemu stworzył rezerwat przyrody w Majuli w Indiach, którym nadal się opiekuje. Jego bezwarunkowe poświęcenie zaowocowało odtworzeniem na jałowej ziemi lasu, który stał się domem dla wielu gatunków zwierząt – ptaków, tygrysów, a nawet słoni. O takich ludziach i inicjatywach powinno się częściej mówić w mediach, tymczasem, poza kręgiem osób głęboko zainteresowanych ekologią, pozostają całkowicie nieznani.
Książka skierowana jest do dzieci szkolnych, jednak również dla mnie okazała się inspirująca, więc serdecznie polecam jej przeczytanie wspólnie. Uświadamia istnienie zagrożenia, jakimi są globalne ocieplenie, ekstensywne rolnictwo, przemysł i wycinanie lasów, a do tego wskazuje, co możemy zrobić, by pomóc Ziemi wrócić do równowagi. W każdej dziedzinie życia możemy przyczyniać się do dalszej degradacji środowiska, albo wykorzystywania jej zasobów w sposób zrównoważony, co jednak wymaga zaangażowania, uważności i świadomości. Takie lektury na pewno zachęcają do lepszego traktowania naszej planety.

„Historie dla dziewczyn i chłopców, którzy chcą uratować świat” Caroli Benedetto i Luciany Ciliento to pozycja, która przykuła moją uwagę swoją tematyką. Zmiany klimatyczne, jakich jesteśmy obecnie świadkami, są bardzo niepokojące. Wygląda na to, że człowiek bezmyślnie idzie w kierunku zagłady świata, a co za tym idzie, także i siebie. Zatrzymanie się w tym pędzie jest...

Motywująca i sympatyczna, choć może nazbyt optymistyczna.

Motywująca i sympatyczna, choć może nazbyt optymistyczna.