Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ważna i potrzebna książka. Choć trudno nie pokusić się o refleksję, że szkoda, że taka książka MUSIAŁA w ogóle powstać i że są niestety dzieci, które jej potrzebują. Bo genezy pojawienia się tego tytułu trzeba doszukiwać się w przeszłości, w dziecięcych i młodzieżowych latach autorki Aiji Mayrock. Przed laty ona sama padła ofiarą przemocy ze strony rówieśników. Przykro się o tym czyta, przykro, że takie rzeczy miały i mają miejsce, przykre, że autorka ma za sobą takie traumatyczne doświadczenia. Dzięki temu Aija Mayrock pisze bardzo przekonująco, trafia w samo sedno, czuje się, że to, co pisze jest prawdziwe. Najważniejsze, by młody człowiek nabrał przeświadczenia, że to nie jest absolutnie jego wina, że jest prześladowany. Często dziecko, nastolatek robi sobie wyrzuty: „Co takiego zrobiłem, co jest nie tak, że ktoś się nade mną pastwi nade mną w szkole, na podwórku, w Internecie?” Zrozumienie tego, że to prześladowca ma problem i to on powinien coś z tym zrobić, jest koniecznym czynnikiem, żeby chcieć sobie pomóc. Prześladowca zawsze znajdzie powód, by dać odczuć prześladowanemu, że jest coś nie tak. A jak się ktoś dopasuje do oczekiwań, pojawi się nowy powód. Bo ktoś jest za gruby? Jak będzie chudy – to znów będzie zbyt chudy. Bo ktoś jest wysoki? Jak będzie niski – to dla takiej osoby będzie właśnie zbyt niski. Autorka demaskuje osoby prześladujące, tłumaczy, co nimi kieruje, a lista rzeczy, z powodu których dzieciaki są gnębione jest zaskakująco długa: wygląd, oceny, niepełnosprawność, kolor skóry a nawet … brak powodu. Znam przypadek, kiedy to dziewczyna była gnębiona przez chłopaka, który się w niej zakochał. Książka została napisana z myślą o wszystkich dzieciakach, nastolatkach. Na samym początku czytamy: „Dla dziewcząt i chłopców Homo i hetero Grubych i chudych Niskich i wysokich Silnych i borykających się z problemami”. Co zatem robić, jak radzić sobie z gnębieniem? Autorka podpowiada, pokazuje swego rodzaju mapę drogową – i nie jest to droga na skróty. Ostrzega, że czasem łatwo nie będzie i przyjemnie też nie. Jednak cały czas wspiera, zagrzewa do walki o siebie, tłumaczy – że warto, że trzeba, bo tu przecież chodzi o życie, przyszłość. Autorka często wraca do swoich doświadczeń i przemyśleń. Sięga po quizy, dzięki którym czytelnik łatwiej dotrze do siebie, pozna prawdę, bo niekiedy zdarza się tak, że osoba prześladowana wypiera ten fakt, nie chce zdawać sobie z niego sprawy. Dużo tutaj analizy psychologicznej, podróży w głąb siebie. Do młodego czytelnika powinna przemówić też graficzna strona tej książki😊