Apokalipsa Świętego Jana
Apokalipsa, którą zobaczysz. Dzięki graficznej formie sugestywna wizja św. Jana staje się namacalna i konkretna.
Dlaczego warto sięgnąć po Apokalipsę św. Jana dziś? Bo Apokalipsa to księga, która pulsuje życiem. Jej treść przeraża albo śmieszy jedynie tych, którzy znają ją pobieżnie. Ambitny czytelnik doświadczy zachwycającej symfonii chwały, która nieustannie rozbrzmiewa ponad zgiełkiem wojennym oraz kłamliwym szyderstwem demonów.Bo siła, która płynie z Apokalipsy, nie jest tanią, sentymentalną pociechą. Eschatologiczne znaki, które w każdym pokoleniu chrześcijan budzą na nowo błysk rozpoznania, rzeczywiście wyznaczają drogę nieuchronnej katastrofy o kosmicznych rozmiarach. Życie wiernych Bogu nie jest sielanką. Ale Bóg niezawodnie interweniuje w najbardziej krytycznym i decydującym momencie historii, odpowiadając na wołania swych męczenników. Bo przeoczenie opowieści o ostatecznym zwycięstwie Chrystusa może doprowadzić do utraty sensu, poddania się i niewoli.
Dlaczego warto sięgnąć po Apokalipsę w formie powieści graficznej? Bo rysunki Pawła Kołodziejskiego oddają niezwykłość monumentalnych obrazów, ich fantastyczne, żywiołowe i szybko zmieniające się sekwencje. Dzięki graficznej formie sugestywna wizja św. Jana staje namacalna i konkretna. Pomaga ona czytelnikowi przyswoić sobie sens Apokalipsy na poziomie głębszym niż intelektualne dekodowanie hermetycznych symboli. Rozbudza w nim pasję do medytowania, modlitwy i życia tekstem Janowego objawienia.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 21
- 10
- 4
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Treści nie oceniam, bo to dziedzictwo kulturowe.
Rysunki są genialne, choć czasem zbyt dosłowne.
Treści nie oceniam, bo to dziedzictwo kulturowe.
Pokaż mimo toRysunki są genialne, choć czasem zbyt dosłowne.
Sama narkotyczno-oniryczna podróż Jana Ewangelisty mająca miejsce na wyspie Patmos, a szczególnie jej fatalizm i eschatologiczny eskapizm zostały tutaj wspaniale przedstawione graficznie przez Pawła Kołodziejskiego.
Posłowie Cypriana Moryca uważam za więcej niż zbędne, a ów fragment interesującej nas pozycji jest nachalnie narzucającym interpretację "Apokalipsy" niejako w obecnym duchu partyjno-kościelnym.
Sama narkotyczno-oniryczna podróż Jana Ewangelisty mająca miejsce na wyspie Patmos, a szczególnie jej fatalizm i eschatologiczny eskapizm zostały tutaj wspaniale przedstawione graficznie przez Pawła Kołodziejskiego.
więcej Pokaż mimo toPosłowie Cypriana Moryca uważam za więcej niż zbędne, a ów fragment interesującej nas pozycji jest nachalnie narzucającym interpretację "Apokalipsy" niejako w...
http://www.mechaniczna-kulturacja.pl/2017/03/apokalipsa-swietego-jana-powiesc.html
Apokalipsa Świętego Jana jest ostatnią księgą Nowego Testamentu. Jest dosyć nietypowa, ponieważ nie opowiada o wydarzeniach, które miały miejsce, ale o tych które dopiero nastąpią. Jest ona swoistą kropką nad i całego przesłania Biblii. Jeżeli musielibyśmy ją sklasyfikować jako gatunek, to jak sam tytuł sugeruje, należy do nurtu literatury apokaliptycznej. Wizje, o których możemy przeczytać są bardzo przerażające, niosąc ze sobą ogólny tragizm i pesymistyczny scenariusz, choć tak naprawdę są odpowiedzią na rozprzestrzeniające się zło, które coraz bardziej jest banalizowane.
Zasadnicze pytanie, które należy sobie zadać, to dlaczego warto sięgnąć po Apokalipsę Świętego Jana? Najważniejszy jest fakt, że mimo całego tragizmu przyszłości, to w gruncie rzeczy jest to wizja pozytywna. Jeżeli się dobrze wczytamy, to między wersami dopatrzymy się zwycięstwa i chwały. Czy jednak przełożenie pisanej wizji świętego Jana na język komiksu da podobny efekt? A może pozwoli, że istota przesłania Apokalipsy trafi do jeszcze szerszego grona odbiorców? Na pewno było to nie lada wyzwanie, którego podjęli się Paweł Kołodziejski i o. Cyprian Moryc. Efekt jest piorunujący. Trafia swoim wizualnym przekazem do naszego umysłu i zmusza do refleksji.
Pierwsze, co rzuca się w oczy mocny i bezpośredni przekaz. Szata graficzna, mimo że budzi chwilami przerażenie, to również zachwyca. Twórcy postanowili całość pokazać w odcieniach szarości, co rusz przełamując obrazy mocną i krwistą czerwienią. Podobać się mogą postacie, w których dopatrzymy się rysów z tradycyjnych ludowych rzeźb. Wydłużone twarze i prostota bijąca od postaci, to najważniejsze charakterystyczne elementy. Mocną stroną jest także pewien dynamizm. Całość czyta się bardzo szybko, dzięki czemu zmieniają się także sekwencje które oglądamy. Często nawet zatrzymamy się, aby przyjrzeć się bliżej obrazom - fantastycznym, monumentalnym i wzbudzającym lęk, a zarazem dającym nadzieję.
Jeżeli zaś chodzi o samą treść, to nie odbiega ona znacząco od oryginału. W zasadzie to obrazy podpisane są dokładnymi wersami z księgi. Interpretacji podlega tylko obraz, a tekst pozostaje niezmienny, co także jest na swój sposób jest bardzo ważne i stanowi pozytywny element. Bardzo istotnym jest także posłowie o. Cypriana Moryca, w którym wyjaśnia w jakim czasie i w jakich warunkach powstała Apokalipsa i jakie jest jej najważniejsze przesłanie i odniesienie do współczesności.
Całość prezentuje także mnóstwo symboli, głównie na poziomie obrazu. W tym właśnie miejscu możemy zauważyć, że twórcy pozwolili sobie na pewne uwspółcześnienia, w stosunku do tekstu, który jest idealnym odwzorowaniem oryginału. Najmocniej zaakcentowana jest apokaliptyczna wizja, połączona z wieloma współczesnymi obrazami. Pojawia się sierp i młot oraz swastyka, jako diabelskie symbole. Znak Bestii to kod kreskowy z numerami 666 i nawiązujący do stron internetowych. Pojawiają się postacie w ubraniach - pasiakach z Auschwitz, czy współcześni żołnierze. Można także zauważyć mnóstwo ekologicznej i antykapitalistycznej wymowy. Na jednym z obrazów można znaleźć odniesienie do kontrowersyjnego zdjęcia z Uroczystości Bożego Ciała, podczas którego grupa ludzi spożywa alkohol, a w tle idzie procesja.
Apokalipsa Świętego Jana w formie graficznej nie jest pozycją mającą służyć rozrywce samej w sobie. Obrazy, które widzimy są mocną stroną tej publikacji i mogą cieszyć oko, ale to nie może i nie jest jej głównym przesłaniem. Istotą tego sposobu ukazania objawień świętego Jana, jest trafienie z przesłaniem oryginału do współczesnych, młodych odbiorców, a tym samym zachęcić ich do dalszego drążenia tematu. Polecam.
http://www.mechaniczna-kulturacja.pl/2017/03/apokalipsa-swietego-jana-powiesc.html
więcej Pokaż mimo toApokalipsa Świętego Jana jest ostatnią księgą Nowego Testamentu. Jest dosyć nietypowa, ponieważ nie opowiada o wydarzeniach, które miały miejsce, ale o tych które dopiero nastąpią. Jest ona swoistą kropką nad i całego przesłania Biblii. Jeżeli musielibyśmy ją sklasyfikować jako gatunek, to...