forum Oficjalne Aktualności
Długa lekcja, czyli słowo o lekturach szkolnych
To, że nie mam jeszcze dzieci, nie znaczy wcale, że nie myślę o tym, jakie książki podsunę w przyszłości swoim latoroślom. Od tych myśli natomiast, prosta droga do lektur narzucanych uczniom w podstawówce, gimnazjum i liceum. Za moich czasów ich lista wyglądała nieco inaczej, choć lwia część pozostała jednak bez zmian.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [158]
Też zmieniłabym wiele w listach lektur i to na każdym poziomie nauczania - myślę, że każdy mól książkowy chętnie by tam namieszał i zrobił wielką rewolucję:).
"W pustyni i w puszczy" oraz "Krzyżacy" faktycznie wydają się lekturami ciężkimi dla dzisiejszych uczniów podstawówki i gimnazjum, jednak - moim zdaniem - znajomość klasyki jest niezbędna dla zrozumienia wielu...
Lektury zniechęcają ludzi do czytania, bo robi się z tego przymus. Poza tym wciska się tylko same obyczajówki i smutne dramaty. Nie ma nic z fantastyki.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten posthttps://www.facebook.com/pages/Kto-czyta-%C5%BCyje-wielokrotnie-inny-na-jeden-%C5%BCywot-jest-skazany/934495679900879?ref=hl
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post