forum Oficjalne Aktualności
20 rocznica śmierci Zbigniewa Herberta
Podstawowym obowiązkiem intelektualisty jest myśleć i mówić prawdę. (…) Myśleć to znaczy zastanawiać się nad tym, kim jesteśmy i jaka jest otaczająca rzeczywistość. Oznacza to siłą rzeczy odpowiedzialność za słowo. Autora tych słów nie ma z nami już 20 lat. Zbigniew Herbert, bo o nim mowa, przez ostatnie lata życia był niemal na stałe przykuty do łóżka. Zmagał się z ciężką astmą, jednak mimo choroby intensywnie pracował. Zmarł 28 lipca 1998 roku w Warszawie w wieku 73 lat.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [12]
A ja nie w temacie tak bardzo, jestem za tym, żeby ogólnie sięgać do poezji częściej, niż z okazji okrągłych rocznic, albo wydawanych autobiografii. Przekonanie, że ta jest trudna, to taki ukryty auto komplement, to tak jak z zachwalaniem czytania...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Pierwsze wiersze Herberta?
To jeszcze czasy liceum (mój Boże, ponad 30 lat temu!). Najpierw te oficjalne, potem czytane w drugim obiegu.
To jeden z najważniejszych poetów i w ogóle twórców w moim życiu, także jeden z największych autorytetów moralnych.
Może dlatego tak bardzo mnie wkurza, gdy dzisiejsi politycy (a raczej politykierzy i inni popaprańcy) wycierają sobie...
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Dla mnie największy poeta w Polsce i jeden z ważniejszych dla świata, choć póki co niedoceniany.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Zgadzam się w całej rozciągłości. Z tym niedocenieniem na świecie możemy podziękować Michnikowi i środowisku nazwanemu przez W. Łysiaka "różowym salonem", którzy dołożyli wszelkich starań, aby uwalić kandydaturę Herberta do nagrody Nobla, m.in. wysuwając kontrkandydata, czyli Szymborską, piewczynię Stalina.
Efekt tych działań wszyscy znamy...
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Według mądrzejszych ode mnie bardziej zasługiwał Herbert i gdyby jego kandydatura została poparta w Polsce przez wszystkich, Nobla miał w kieszeni.
Szymborska była bardzo dobrą poetką, ale znowu: w opinii wielu mądrzejszych nie tak dobrą jak Herbert. W dodatku mamy tu kontekst natury etycznej. Herbert był niezłomnym poetą. Szymborska, mówiąc kolokwialnie "sk***" się....
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Co do formatu obojga poetów, powiedzmy, że jest z grubsza równorzędny. Pozostaje kryterium etyczne, a te nie działa na korzyść Szymborskiej. I nie, nie uważam, że jestem radykalny. Trzeba realnie i trzeźwo oceniać pewne postawy. Szczególnie gdy zestawiamy dwie osoby (lub więcej), żyjące w tym samym czasie, parające się tym samym zajęciem, których wybory pomimo tych samych...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto