forum Oficjalne Aktualności
Dobrze wyjść z pisarzem: Hunter S. Thompson i Johnny Depp
Napisał, że wszyscy jesteśmy mistrzami, kiedy jesteśmy pijani. Uważał, że ten, kto wyzwala z siebie bestię, pozbywa się bólu bycia człowiekiem. Nigdy nic nie było dla niego zbyt dziwne. Miał nadzieję, że nie dożyje czterdziestki, bo nie wiedziałby, co ze sobą zrobić. O Hunterze S. Thompsonie. I podziwiającym go Johnnym Deppie.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [11]
Przepraszamy i dziękujemy za czujność - błąd w tekście został poprawiony.
Pozdrawiamy serdecznie!
@ mateusz
Mateuszu Szanowny,
a to mnie akurat specjalnie nie dziwi. Wielokrotnie przekonałem się, że Administracja nie reagowała na moje uwagi, komentarze czy interwencje. Zwyczajnie, nas czytelników ani nie słucha, ani nie komentuje uwag (a jeśli już, to od przypadku do przypadku), nie słucha - że o szacunku nie wspomnę, bo to byłby ze strony LC eksces. Konkludując: pies...
@ Shmazor,
Dokładnie jest tak jak napisałaś: "W "Las Vegas Parano" Depp zagrał Raoul'a Duke'a, a Dr Gonzo zagrał Benicio Del Toro."!!! Kurcze, czy tak trudno autorom przeglądowych tekstów sprawdzać podawane informacje, a już na pewno czytać powtórnie tekst, żeby ustrzec się przed takimi BYKAMI!
Jeszcze gorsze jest to, że do tej pory nie zostało to poprawione.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postW "Las Vegas Parano" Depp zagrał Raoul'a Duke'a, a Dr Gonzo zagrał Benicio Del Toro.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Jestem zaskoczony, myślałem, że Thomson naprawdę miał doktorat.
A zdjęcie z lalą świetne. Thompson miał niepowtarzalny styl, chyba tylko Burroughs mógłby się z nim mierzyć. Spotkanie tej dwójki to dopiero byłoby coś.
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
A niech tam, dam szansę ;) właśnie zamówiłem w bibliotece.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postBanda nieodpowiedzialnych szczawii - przecież przypadkowej osobie mogła być wyrządzona krzywda. Nie przestaje mnie zadziwiać fascynacja niektórych ludzi bronią palną, w szczególności myśliwską. Jeśli narkotyki to tylko z peace, not war. Przemilczę (nie z litości) zdjęcie cool guys z pętami i lalą, na miarę fejsbukowego obciachu roku.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post