forum Oficjalne Aktualności
NIE dla ustawy o książce – rozmowa z Piotrem Podsiedlikiem
Piotr Podsiedlik, członek zarządu Publicat S.A., o kondycji rynku książki, zagrożeniach, które wynikają z wprowadzenia ustawy o jednolitej cenie książki, o księgarniach, sieciach i bibliotekach, o Internautach i czytelnikach, a także o książkowych prognozach.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [83]
Świetny wywiad, w 100% zgadzam się z Panem Piotrem Podsiedlikiem. Warto przeczytać.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
"Przystąpiliśmy do grupy wydawnictw popierających ustawę, jak większość wydawnictw „z marszu”, bez głębszej dyskusji, starając się odpowiedzieć pozytywnie na starania Polskiej Izby Książki. Później jednak, przyglądając się bliżej proponowanym zapisom oraz dotychczasowym praktykom, nasza opinia przestała być jednoznaczna. Zapaliła się czerwona lampka. "
Całośc rozmowy...
Z mojej perspektywy - osoby, która miesięcznie kupuje 5-10 książek, wyłącznie w cenach promocyjnych - ta ustawa jest po prostu śmieszna. Chcecie, żeby ludzie nie kupowali tylu książek? Szkoda Wam drzew? Jeśli tak, to Wam się udało. W dniu wejścia ustawy przerzucam się na biblioteki. Już nie mogę się doczekać, aż twórcy ustawy zobaczą, jak gwałtownie zaraguje rynek - bo...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejzgadzam się, 90% książek które posiadam kupiłem na rożnych promocjach, nie każdego stać zeby kupować książki po te 30-40zł.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJuż po paru pierwszych zdaniach Pan Piotr wydał mi się człowiekiem oczytanym i znającym rynek, ale największy szacunek w tym wywiadzie zyskał moim zdaniem stwierdzeniem, iż to czytelnik w całej strukturze jest najważniejszy. Stworzona przez Polską Izbę Książki ustawa ma na celu zwiększyć zyski i/lub utrzymać je w sferze wydarzwniczej, księgarnianej i, co najistotniejsze...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejJeśli p. Podsielik uważa, że mniejszość ma rację (wspomina o tym z dumą na pierwszej stronie wywiadu), to zaprzecza sam sobie, oceniając wyniki Waszej ankiety! http://lubimyczytac.pl/aktualnosci/5536/zaglosuj-w-sprawie-ustawy-o-ksiazce - powinien stanąć po stronie głosu mniejszościowego!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postRację mają mądrzejsi, niezależnie od ich liczebności.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postAkurat głos czytelników m.in. w tej ankiecie nie jest mniejszościowy, tylko jest głosem większości - wszak w ankiecie wzięło udział dwa razy więcej osób, niż podpisało się pod projektem ustawy
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post"Likwidacja ustawy o bezpłatnym podręczniku." - to co, mamy przyzwolić na coroczne golenie biednych rodziców z połowy pensji, żeby wydawnictwa podręczników się nachapały.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTu chodzi raczej o zniesienie tego przywileju dla zamożnych rodzin, przy wsparciu wyłącznie uboższych.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postRaczej skończy się jak zwykle - uboższa rodzina to będzie ta, w której na osobę miesięcznie wypada nie więcej niż jakieś 400 zł. A reszta - zęby w półkę i pół sierpniowego budżetu na podręczniki... Nie przesadzam, mam dzieci w szkole i wiem, jaki to koszmarny wydatek. A nie należymy do "uboższych". Moim zdaniem podręczniki są po prostu grubo za drogie, źle pomyślane i źle...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
I te absurdalne "aktualizacje" podręczników przez co nie można sprzedać albo odkupić używanych. Niezależnie od zarobków księgarń, kupowaniu nowych podręczników zawsze będę mówiła nie :/ tym bardziej, że częto jest tak, że nie są one wykorzystane.
Czyli co, kupujmy podręczniki, bo księgarnie są biedne? Przykro mi, ale nie będę tak wspaniałomyślna, tym bardziej jeśli jest...
Świetny tekst, Pan Piotr to mądry człowiek. Oczywiście, że dla konsumenta (oraz dla samego produktu, rynku książki i czytelnictwa w szczególności) najlepsza jest wolność. Zmiany strukturalne rynku książki, a w zasadzie należało by się już przyzwyczajać do pojęcia „rynku treści pisanych”, trwają, bo zmienia się struktura społeczeństw, ich potrzeby i nawyki. Ingerencja...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejBrawo ! Świetny wywiad - odważne wypowiedzi.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJestem ciekawa ile osób lub wydawnictw z tych, które faktycznie ustawę na początku poparły, po bliższym przyjrzeniu się zmieniają zdanie. I ile się do tego przyznaje? To bardzo odważny wywiad.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCzy ja dobrze przeczytałem? Facet oficjalnie jest "za" ustawą, ale prywatnie jest "przeciw"? Klasyczny, schizofreniczny korpoludek.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa tam zrozumiałam, że im bardziej się wgryza w treść ustawy, tym ma większe wątpliwości. Chyba po prostu zmienił zdanie. Przecież można... Lepiej późno niż wcale.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa tam widzę hipokryzję. Najpierw się podaje, że Publicat S.A. była jednym z lobbystów tej chorej ustawy, a potem pan Piotr, członek zarządu tejże spółki (czyli organu zarządzającego, reprezentującego spółkę, mającego realny wpływ na jej działalność) oświadcza, że w sumie to on jest przeciw. Rozdwojenie jaźni? Jeżeli nie, to chciałbym żeby w trakcie wywiadu zostało wyraźnie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNiekoniecznie. Zarządy firm - również wydawniczych - popierają coś drogą demokracji (tu leży problem), a pan Piotr mógł i może być przeciwny ustawie, nie mając zbyt wielkiego wpływu na konfratrów.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Może i było jak piszesz, ale dlaczego nie zostało to podane wprost w tym wywiadzie, dlaczego pytająca nie zadała Podsiedlikowi TAKIEGO niewygodnego pytania? Co to jest, klub wzajemnej adoracji, czy poważna sprawa z tą ustawą?
Inna rzecz, ja tutaj raczej widzę co najmniej hipokryzję interlokutora (jestem za a nawet przeciw), a może nawet cyniczną grę samego wydawnictwa,...
Nie mam pojęcia, ja zakładam tak i staram się wierzyć w słowa Pana Piotra. Jeżeli jednak się mylę, nic na tym póki co nie tracę. Ale słuszna uwaga, warto by było sprostować dodatkowo parę rzeczy w wywiadzie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post