forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] - Doświadczenia podróżnika - wygraj książkę "Dom włóczęgi"
Nieważne czy jako cel podróży wybieramy Majorkę czy Gruzję, czy śpimy w hotelu czy pod namiotem, podróżowanie jest zawsze przygodą i okazją do poznania nowych ludzi i zdobycia nowych doświadczeń. Opiszcie jakieś wydarzenie, osobę, moment, który szczególnie zapadł Wam w pamięć podczas podróżowania.Czekamy na teksty o objętości do 2000 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najlepszych tekstów otrzymają po egzemplarzu książki.
Dom włóczęgi
Regulamin
- Konkurs trwa od 27 lutego do 5 marca włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 2000 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Noir sur Blanc.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [58]
Pamiętam do dziś, jak wzruszyło mnie pewne dziecko na lotnisku w Barcelonie. Jak wiadomo małe dzieci są bardzo ciekawe otaczającego nas świata: wszystkiego muszą dotknąć, wszystko muszą zobaczyć i wpadają na różne, dziwne pomysły. Niektóre z nich są przerażające, drugie śmieszne, a jeszcze inne urocze. I taki też był pomysł owej dziewczynki. Gdy mała zobaczyła wózki do...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejJedyne co mogę napisać to, że jakieś 10 lat temu będąc w Irlandi (piękne widoki) dowiedziałam się że jesteśmy tam postrzegani jako biedni,głupi ludzie, mieszkający w chałupkach bez okien i po 15 w jednym pokoju. Zabolało...chcę jednak zaznaczyć że cały swój pobyt próbowałam uświadomić co poniektórych :-) pozdrawiam Wszystkich na Zielonej Wyspie !
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPóźny, pogodny, lipcowy wieczór, kołobrzeska plaża, fale delikatnie obijające się o brzeg i ja, siedząca pod wydmami, niezauważalna. Pierwszy urlop całkiem sama, celowo, leczyłam rany. Nie szukałam towarzystwa, książka i własne przemyślenia wystarczały. Znalazłam kawałek plaży nieszczególnie uczęszczany przez ludzi i przez kilka wieczorów, gdy zachodziło słońce, byłam...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Podróż, o której Wam opowiem nie była odległa. Wydarzyła się tuż obok. Podejrzewam, że Wy również mogliście iść podobną ścieżką.
Jak zwykle spieszyłam się. Uczelnia, praktyki i inne zajęcia wypełniały mi całe dni. Biegłam by zdążyć na pociąg, gdy nagle podeszła do mnie kobieta i błagała o pomoc...
Jak tu się nie zatrzymać? Jak przejść obok cierpienia ludzkiego?...
Niezbyt wiele podróżuję z premedytacją. A jeśli już mi się to zdarza, to musi to być ciekawa wycieczka. W rzeczywistości jednak codziennie jestem w podróży –autobusowej.
Jest trzech chłopaków (licealistów, jak wnioskuję z podsłuchanych rozmów), których nazywam Trzema Muszkieterami. Dwaj z nich, Artos i Aramos, są do siebie bardzo podobni, dlatego nadałam im takie imiona....
Kiedyś spotkałam pewną panią w parku. Była ze swoim małym pieskiem ; w ręku miała laskę. Siedziała na ławce. Postanowiłam odpocząć i akurat usiadłam obok niej.
- Mogę ? - zapytałam.
- Tak, proszę bardzo - odpowiedziała.
Więc usiadłam.
- Jesteś smutna...? - zapytała po chwili.
Zdziwiło mnie to pytanie.
- Nie, raczej nie...
- Bo wiesz... Nie powinnaś się zamartwiać rzeczami...
jest tyle piękna na ziemi, w naturze, architekturze, w muzyce i literaturze....najbardziej bolesne jest chyba to, że nie wszędzie człowiek będzie mógł dotrzeć, nie każdy dźwięk zdąży usłyszeć, tylu wielkich dzieł nie zdoła przeczytać...zwyczajnie zabraknie mu czasu. Może stąd ten nieustanny pośpiech, ta mania fotografowania wszystkiego co nas otacza, wchodzenia do każdego...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUganda,nazywana przez niektórych Perłą Afryki,ze względu na bujną florę i faunę-właśnie tam przeżyłam dwa tygodnie poznając kulturę i zwyczaje tamtejszej ludności,dzieląc smutki i radości z ludźmi, którzy mimo swej biedy są szczęśliwi.Przygoda, jaką przeżyłam była związana z wyprawą w głąb dżungli,zamieszkałej przez dzikie zwierzęta,kilkanaście rodzajów jadowitych...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejKilka lat temu, z okazji uczczenia cudnej pogody, którą przyniosły ze sobą pierwsze dni maja, postanowiliśmy wraz z 3 kolegami wyruszyć w Bieszczady. Podzieliliśmy się na 2 pary, urządzając sobie mały wyścig, którego zwycięzcami mieli zostać Ci, którzy przejadą trasę Kraków-Muczne szybciej autostopem. Wygrać udało się mnie i Grześkowi. Historia, która zdarzyła się 2 dni...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Kiedy miałam czternaście lat, pojechałam na obóz harcerski. Mieszkaliśmy w lesie, w namiotach, na ręcznie wyplecionych pryczach przez prawie miesiąc. Cudowny wyjazd, cudowni ludzie i cudowne przygody.
Jedną z najbardziej magicznych chwil na tym wyjeździe, był krótki spacer z miejsca, gdzie się kąpaliśmy do naszych namiotów. Szłam z trzema bliskimi koleżankami, obładowana...